Taaa...minął już jakiś czas od mojego ostatniego wpisu, w którym to - jak zwykle zresztą - na coś narzekałem. Praca goni, człowiek zlicza grosz do grosza nie raz i nie dwa rezygnując z codziennych przyjemności, ażeby odłożyć i raz, a porządnie przeżyć urlop jak normalny człowiek.
Wokół mnie stardardowy widoczek - za oknami iście egipskie ciemności. Gdzie...
Pewnie już wszyscy o tym wiedzą, a jeśli nie wiedzą, to przekazuję - "Nie do wiary" wraca na antenę. Tym razem jednak nie TVN, a TTV.
Nie wróżę temu programowi zbyt dużej popularności. Ta formuła już się wypaliła. Owszem, jeszcze kilka lat temu może i była to audycja popularna, ale wtedy nie było tak szerokiego dostępu do Internetu jak teraz, nie wspominając o serwisac...
Pewnie już wszyscy o tym wiedzą, a jeśli nie wiedzą, to przekazuję - "Nie do wiary" wraca na antenę. Tym razem jednak nie TVN, a TTV.
Nie wróżę temu programowi zbyt dużej popularności. Ta formuła już się wypaliła. Owszem, jeszcze kilka lat temu może i była to audycja popularna, ale wtedy nie było tak szerokiego dostępu do Internetu jak teraz, nie wspominając o serwisac...