Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum

Sztuczna inteligencja i koniec epoki człowieka


Dodano: 2015-12-08 16:17:34 · Wyświetleń: 6053
Zakładka Dodaj do zakładek · Udostępnij:  Facebook  Wykop  Twitter  WhatsApp


"Sukces w tworzeniu sztucznej inteligencji (AI) byłby największym wydarzeniem w historii ludzkości. Mógłby być również ostatnim", napisali Stephen Hawking i inni w artykule dla The Independent w maju 2014 roku. W sierpniu 2014 Elon Musk zatweetował: "Mam nadzieję, że nie jesteśmy tylko biologicznym bootloaderem dla cyfrowej nadinteligencji. Niestety, jest to coraz bardziej prawdopodobne".

Bootloader to program komputerowy, który ładuje na komputerze system operacyjny lub inne oprogramowanie systemowe.

"Na pytanie: `Czy komputery będą kiedyś tak samo inteligentne jak ludzie?` najlepsza odpowiedź prawdopodobnie brzmi: `Tak, lecz tylko na krótko`", stwierdził matematyk, informatyk i pisarz science-fiction Vernor Vinge.

W swoim artykule "The Coming Technological Singularity" (nadchodząca technologiczna osobliwość) Vinge stwierdza, że "W ciągu trzydziestu lat zdobędziemy narzędzia technologiczne do stworzenia nadludzkiej inteligencji. Niedługo potem epoka człowieka dobiegnie końca".

Mam nadzieję, że te przewidywania są całkowicie błędne, ponieważ sztuczna inteligencja stanie się integralną częścią samego człowieka i nie może przechytrzyć samej siebie, np. wewnętrznego człowieka. Tym sposobem, im bardziej inteligentne stanie się AI, tym więcej człowiek będzie miał mocy umysłowej.

Po drugie, aby przetrwać i móc się rozwijać, ludzkość desperacko potrzebuje sztucznej inteligencji. Oczywiście, dopracowywanie sztucznej inteligencji, wysoko rozwiniętych maszyn i robotów pociągnie za sobą wiele wypadków a nawet wojen (ludzie będą wykorzystywać AI oraz roboty przeciwko innym ludziom, którzy również będą posiadać AI oraz roboty) i niewątpliwie miliony ludzi zginą, jednakże ludzie pozbawieni sztucznej inteligencji i wysoko rozwiniętych urządzeń zostaną unicestwieni przez innych ludzi, jak też naszych przyszłych kosmicznych przeciwników.

Globalna ziemska inteligencja to pojemność umysłowa roju żywych istot posiadających zmysły, sztucznych inteligencji oraz wysoko rozwiniętych urządzeń, żyjących niezależnie na Ziemi. Jest ona wciąż bardzo prymitywna i póki co jest jedyną na Ziemi, nadal też nie posiada sztucznej inteligencji i wysoko rozwiniętych maszyn. Jutro jednak nasza cywilizacja stanie przed dwoma niemożliwymi do ominięcia wyzwaniami:

1. Do naszej globalnej wioski dołączą nowi członkowie: sztuczna inteligencja i wysoko rozwinięte urządzenia;

2. Wchodzimy na kolejny poziom konkurencji; ludzie będą musieli walczyć z inteligencją pozaziemską (biologiczną oraz sztuczną) pochodzącą z naszej galaktyki.

Tylko połączone wysiłki globalnej ziemskiej inteligencji mogłyby dać opór naciskom ze strony obcych. Dla Homo sapiens jest to jedyny sposób, aby przetrwać i prosperować. Istoty biologiczne wspomagane przez sztuczną inteligencję i wysoko rozwinięte urządzenia dysponują dużo większą siłą i mają dużo większe szanse na wspólne przetrwanie. W przyszłości najważniejsze bitwy będą się rozgrywały pomiędzy globalnymi rojami pochodzącymi z różnych planet.

W najbliższej przyszłości do przetrwania będziemy potrzebować całej naszej siły.

Niektórzy naukowcy, tacy jak Stephen Hawking, są przekonani że celowe wysyłanie sygnałów radiowych w głęboką przestrzeń kosmiczną może stanowić poważne zagrożenie, ponieważ w ten sposób ujawniamy wrogo nastawionym obcym cywilizacjom lokalizację naszej planety.

Pojawiły się nawet wezwania do wprowadzenia moratorium na umyślne transmisje radiowe w głęboki kosmos, prowadzone w celu przyciągnięcia uwagi obcych.

Nie trzeba się tym w ogóle martwić. Zaawansowane cywilizacje z naszej galaktyki wiedzą, że istniejemy, i wiedzą dokładnie, gdzie jesteśmy. Analiza spektralna samej atmosfery Ziemi jest wystarczająca do ujawnienia nas, ponieważ jest ona specyficzna dla planet posiadających złożone życie i technologiczne cywilizacje. Nie jesteśmy w stanie ukryć naszej atmosfery.

Zgodnie z drugim prawem termodynamiki, zaawansowane cywilizacje tworzą entropię w postaci odpadowego ciepła, które ulatuje w przestrzeń kosmiczną. Ukrycie słabej entropicznej łuny nie jest możliwe.

Zaawansowane cywilizacje technologiczne z naszej galaktyki wiedzą, gdzie jesteśmy i jaki jest nasz poziom rozwoju.

I wcześniej czy później albo oni odwiedzą Ziemię, albo my udamy się do nich.

W przyszłości niektórzy politycy, uczeni, maniacy kosmitów lub komitety mogą wydać publiczne oświadczenia, że spotkanie z naszymi kosmicznymi braćmi jest idealnie bezpieczne, ponieważ nie stanowią oni zagrożenia dla ludzi. Czy powinniśmy im ufać? Tak, jeśli jesteśmy naiwnymi entuzjastami. Obce cywilizacje, ich AI oraz wysoko rozwinięte urządzenia stanowią możliwe zagrożenia dla istnienia ludzkości. Z drugiej zaś strony, ludzie stanowią zagrożenie dla zamieszkujących Ziemię gatunków roślin i zwierząt. Gdy ludzkość rozwinie się w sposób wystarczający i rozpocznie podróże w kosmos, zacznie stanowić zagrożenie dla pozaziemskiego życia i inteligencji.



Ludzie powinni podjąć egzystencjonalne ryzyko szybkiego rozwoju nauki, technologii, technologii wojskowej i wkroczenia w przestrzeń kosmiczną - w przeciwnym razie zostanie zlikwidowana przez kosmicznych przeciwników. Dorównanie jest bardzo trudne, jest to jednak nasza jedyna szansa na przetrwanie.

W przyszłości niezliczone samoreprodukujące się urządzenia wszystkich technologicznych generacji, wytworzone przez liczne cywilizacje, będą się rozprzestrzeniać niczym kosmiczny technonowotwór, niszcząc prawie wszystko co napotkają na swej drodze, reprodukując same siebie i wykonując własny kodeks reprodukcyjny.

Miliardy samokopiujących się maszyn pochodzących od cywilizacji, które dawno już wyginęły, mogłyby zniszczyć materię i życie na swojej drodze do tworzenia kopii samych siebie, wykładniczo zwiększając swoją ilość i gwałtownie rozprzestrzeniając się po całej galaktyce, tym samym nieuchronnie zbliżając się do Ziemi.

Zabójcze roboty (berserkery) będą szukać życia po to, by je zniszczyć. Niektóre z nich to bojowe maszyny walczących armii, niektóre to zmutowane samoreplikujące się wysoko rozwinięte urządzenia, pożerające masę całych planet i niszczące wszystko, co napotkają na swej drodze. Zaawansowane cywilizacje są szczególnie smakowite z uwagi na dużą ilość różnych metali.

W latach 80-tych XX wieku, Związek Radziecki rozmieścił Systema Perimetr - zautomatyzowany bojowy system reagowania, który miał reagować na atak nuklearny ze strony USA, nawet w razie śmierci najważniejszych polityków i dowódców wojskowych. Systema nazwano również Martwą Ręką (The Dead Hand).

Czy uważacie Państwo że robotyczny nuklearny system bojowy, który byłby zdolny rozpętać wojnę po śmierci swoich twórców, stanowi relikt swoich czasów? Jestem skłonny stwierdzić, że jest to broń przyszłości, której powinniśmy się bać.

Systema Perimetr był pierwszym takim systemem na Ziemi. Teraz mamy ich kilka, a wkrótce będziemy mieć wiele złożonych systemów ze sztuczną inteligencją kontrolującą ogromną moc militarną na przestrzeni całego świata i poza nim.

Obecnie systemy te są dużo bardziej złożone i jeszcze bardziej niszczycielskie niż sam Perimetr. Wiodące państwa posiadają programy broni robotycznej o ogromnych budżetach. Wierzą, że ta technologia toruje im drogę do dominacji.

W przyszłości, legion potężnych Martwych Rąk dowodzących armiami robotów pochodzących od dawno wymarłych lub wciąż istniejących cywilizacji rozprzestrzeni się w kosmosie.

W swoim artykule "Extraterrestrial Intelligent Beings Do Not Exist" (nie istnieją inteligentne istoty pozaziemskie), wydrukowanym na łamach Kwartalnika Królewskiego Towarzystwa Astronomicznego (nr 21, 1980), profesor Frank Tipler z Wydziału Matematyki Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley zaprezentował ideę sond kosmicznych, które przewoziłyby sztuczne macice zawierające zapłodnione ludzkie komórki jajowe, z których dzieci były by wychowywane przez zastępczych robotycznych rodziców (z ang. surrogate parents). Naukowiec idzie nawet jeszcze dalej: "...informacje wymagane do zsyntezowania komórki jajowej byłyby zawarte w magazynie pamięci pierwotnej sondy kosmicznej, informacje byłyby przesyłane poprzez mikrofale do maszyny von Neumana, gdy tylko będzie miała ona czas na zbudowanie dodatkowego magazynu w innym układzie słonecznym".



Ogólny plan wygląda następująco. Po trwającej wiele tysięcy lat podróży w głęboką przestrzeń kosmiczną, sondy von Neumanna lądują na obcych planetach oraz satelitach i rozpoczynają proces replikacji samych siebie z użyciem dostępnych na miejscu materiałów. Następnie, wykorzystując kod DNA przechowany w pamięci urządzenia lub wysłany po falach radiowych, powiedzmy, 20 000 lat temu, oraz technologię sztucznej macicy (która również sama się powiela), sonda sztucznej inteligencji z miejscowego pyłu stworzy nowych ludzi, którzy wychowywani będą przez samopowielające się roboty.

Francis Crick, współodkrywca struktury DNA, wysuwa koncepcję sterowanej panspermii - czyli celowego rozsiewania jednokomórkowych organizmów po całej galaktyce. W 1973 roku na łamach 19. numeru czasopisma "Icarus", Crick i Leslie Orgel opublikowali artykuł pod tytułem "Directed panspermia". Zaprezentowali w nim hipotezę, zgodnie z którą życie zostało przeniesione na Ziemię z pozaziemskiego źródła w ramach celowego działania obcej cywilizacji. Autorzy artykułu twierdzą, że "technologiczne społeczeństwa istniały gdzieś w galaktyce już przed powstaniem Ziemi". Mikroorganizmy zostały wysłane na naszą planetę na pokładzie bezzałogowego pojazdu kosmicznego, posiadającego odpowiednie zabezpieczenia pozwalające na ich przeżycie podczas długiej podróży. W swoim artykule Crick i Orgel postulowali, że ludzcy naukowcy mogliby konstruować statki kosmiczne, które przenosiłyby duże próbki mikroorganizmów. Ładunek użyteczny wynoszący 1000 kilogramów zawierałby 10 próbek, po 1016 mikroorganizmów w każdej, lub 100 próbek po 1015 mikroorganizmów, "tak by można było zainfekować większość planet w naszej galaktyce...".

Wyobraźcie sobie koszmar ciągłego napływu obcych pojazdów rozsiewczych ze wszelkiej maści pozaziemskimi mikrobami i samopowielającymi się maszynami reprodukcyjnymi z AI i sztucznymi macicami, w towarzystwie robotów wytwarzających legion pozaziemskich stworzeń na Ziemi, Marsie i Księżycu, realizujących genialne plany swoich nieziemskich profesorów. Jaka powinna być reakcja ludzkości na ich pojawienie się? Czy powinniśmy pozwolić im zbudować nowe cywilizacje na Ziemi, Marsie lub Księżycu, czy może raczej je zniszczyć?

Przemierzając i kolonizując głęboką przestrzeń kosmiczną, wszystkie podróżujące między gwiazdami cywilizacje będą napotykały na planety, satelity, konstrukcje orbitalne, układy gwiezdne, itd., które są dobrze chronione i aktywnie bronione przez potężne robotyczne armie zarządzane przez sztuczne inteligencje, których twórcy w niektórych przypadkach dawno już wymarli. Czy mamy prawo niszczyć wysoce rozwinięte zmechanizowane siły i sztuczne inteligencje wymarłych cywilizacji (jeśli potrafimy) i kolonizować "wolne" planety? Możliwe też, że jeśli taki atak się nie uda, obca sztuczna inteligencja rozpocznie kampanię eksterminacji przeciwko wszystkim ludzkim statkom kosmicznym, koloniom oraz Ziemi.

Teraz, rozwój technologiczny wszystkich cywilizacji w galaktyce stanowi dla nich wszystkich poważne zagrożenie egzystencjalne.

Dziś jesteśmy w stanie zniszczyć wszystkich ludzi. Jutro moglibyśmy obrócić w niwecz cały Układ Słoneczny. W przyszłości moglibyśmy unicestwić wiele obcych układów słonecznych wraz z całym życiem i inteligencją, nawet całą galaktykę.

Co gorsze, tysiące zaawansowanych cywilizacji posiadałoby potencjał do zniszczenia samych siebie, naszego Układu Słonecznego, całego rodzaju ludzkiego oraz galaktyki.

Nawet bez rozpętywania wojny na pełną skalę, używając broni masowego zniszczenia, kosmiczne cywilizacje byłyby niebezpieczne dla siebie nawzajem z powodu wysokotechnicznych wypadków, niekontrolowalnych samopowielających się rozwiniętych urządzeń, eksperymentów naukowych, zanieczyszczeń, itd.

Ratujący życie system odpornościowy to skomplikowana sieć współdziałających ze sobą komórek, produktów komórkowych i tkanek komórkotwórczych, która chroni żywy organizm przed patogenami i innymi obcymi substancjami. Niszczy ona zainfekowane lub złośliwe komórki i usuwa je. Dla żywego organizmu nie ma innego sposobu na przetrwanie. W ciągu kilku minut od zaprzestania pracy układu odpornościowego organizm zaczyna się rozkładać.

W niedalekiej przyszłości ludzie powinni zbudować niezawodny system obrony kosmicznej - skomplikowaną sieć współpracujących ze sobą ludzi, sztucznych inteligencji, złożonego oprogramowania i wysoko rozwiniętych urządzeń, chroniącą nasze obecne miejsce zamieszkania - Układ Słoneczny - przed patogenami, quasi-żywymi formami, samopowielającymi się inteligentnymi urządzeniami i rojami maszyn sterowanych przez obce inteligencje, jak też jakimikolwiek obcymi formami życia, które mogłyby stanowić zagrożenie dla życia ziemskiego bądź też mogłyby niebezpiecznie zmienić nasze środowisko. Dla rasy ludzkiej nie ma innego sposobu na przetrwanie.

Przyszli ludzcy podróżnicy kosmiczni, ziemskie sondy robotyczne oraz wysoko rozwinięte maszyny, przemierzając i kolonizując Galaktykę, same musiałyby stawić czoła systemom obronnym obcych cywilizacji, chroniących swoje miejsca zamieszkania.

Ludzie stworzą drugi inteligentny gatunek na naszej planecie. Będą to sztuczna inteligencja oraz wysoko rozwinięte urządzenia, które powinny być trzymane pod ścisłą kontrolą.



Abyśmy mogli mieć bezpieczne i sterowalne maszyny robotyczne oraz AI, osobiste AI powinno posiadać matrycę: indywidualny standardowy interfejs programistyczny, który pośredniczy pomiędzy człowiekiem a sztuczną inteligencją. To oprogramowanie powinno być standaryzowane i kontrolowane przez władze, aby zapobiec niewłaściwemu wykorzystaniu, jak też dla lepszej kontroli ludzi, sztucznej inteligencji oraz urządzeń. Jest to bardzo istotne, ponieważ za pośrednictwem matrycy oraz osobistego AI sterowane byłyby wszystkie wysoko rozwinięte maszyny, sztuczne inteligencje i roboty wykorzystywane w takich dziedzinach życia jak systemy transportu wykorzystywane przez miliardy ludzi, ciężkie przemysły, elektrownie jądrowe, laboratoria naukowe zawierające niebezpieczne mikroorganizmy i przyrządy, bronie które mogłyby zniszczyć nasz świat, itd.

Osobiste AI znacznie zwiększa pojemność i produktywność ludzkiego umysłu. Nie istnieje ograniczenie magazynu pamięci. AI zapewnia natychmiastowy dostęp do całej wiedzy zgromadzonej przez człowieka. Struktura człowiek-matryca-AI zawiera zalety zarówno ludzkiego mózgu jak i sztucznej inteligencji, stąd maszynowa inteligencja nie mogłaby zdominować ludzi, ponieważ poprzez matrycę i osobiste AI ludzie posiedliby wszystkie własności sztucznej inteligencji. W ten sposób urządzenia nie byłyby w stanie przechytrzyć rasy ludzkiej - co stanowi główny przedmiot obaw uczonych, futurystów, pisarzy, itd.

Matryce oraz osobiste AI mogłyby zostać opracowane tak, aby stanowić integralną część ludzkiego mózgu poprzez wszczepiony mikroczip lub zaimplantowany biokomputer, przekazujący impulsy bezpośrednio do mózgu i wysyłający polecenia za pośrednictwem myśli. Implant nie byłby jednak wymagany do wykorzystania mocy matrycy i AI, wystarczy jedynie mieć w zasięgu ręki dobry komputer. Komputer znajdujący się wewnątrz ludzkiego ciała po prostu powoduje, że działanie jest dużo prostsze, szybsze, wygodniejsze i bardziej efektywne.

Kolejnym praktycznym krokiem w rozwijaniu funkcjonalności komputera jest wprowadzenie tzw. wearcompa, czyli ubieralnego komputera (z ang. wearable computer), który ludzie będą nosić prawie cały czas na swoich ciałach. Wearcompy mogłyby przybierać różne postaci.

Jedną z pierwszych iteracji wearcompa byłoby połączenie smartfonu o wystarczającej mocy obliczeniowej z "okularami-plus" - goglami dostarczającymi obraz, dźwięk, wirtualną klawiaturę, wirtualną mysz, itd.

Technologia proponowanego wearcompa jest już dostępna, choć niektóre komponenty wciąż znajdują się na wczesnym etapie rozwoju. Producenci elektroniki mogliby rozpocząć składanie wearcompów od razu, gdyż koncepcja takiego urządzenia już istnieje.

Poprzez okulary-plus ludzie widzieliby wirtualną klawiaturę 3D, która mogłaby przybierać różne kształty: zwykłej klawiatury, staromodnej maszyny do pisania, wyobrażonej futurystycznej klawiatury, lub też narysować bądź zaprojektować unikalną osobistą klawiaturę.

Palce naciskają klawisze wirtualnej klawiatury, tak naprawdę przemieszczając się po pustej przestrzeni. Załamuje to promień lasera małej mocy, bądź też oświetlenie na podczerwień jest odbijane przez kamerę, gdzie następnie jest analizowane i przemieniane w uderzenia klawiszy.

Inna metoda wykorzystywana jest przez trójwymiarowe systemy sterowania gestami: dwie kamery mikrowideo, nieco od siebie oddalone, zamontowane na okularach-plus, monitorują ruchy palców. Kamery odbierają ruchy, a oprogramowanie je analizuje i zamienia w uderzenia w klawisze. Obecnie są już wykorzystywane różne systemy tego typu.

Człowiek może również nauczyć się sterowania wirtualnymi rękami i wpisywania tekstu na wirtualnej klawiaturze za pomocą samych myśli.

Na rynku są już dostępne proste urządzenia do myślowego sterowania grami. Wkrótce zostaną wbudowane w komputery tak, by można było pisać na wirtualnej klawiaturze i korzystać z wirtualnej myszki. Sterowane myślami komputery, urządzenia elektroniczne i roboty są tuż za rogiem.

Wearcomp (we wszystkich iteracjach) będzie twoim znajomym, kolegą, jednoczesnym tłumaczem, nauczycielem, partnerem, osobistym doradcą, lekarzem. Stanie się rozszerzeniem samego ciebie. W istocie, obraz umysłowy dostarczony przez wearcomp i twój umysł stworzą to, co zaakceptujesz jako siebie samego. Twój umysł oraz "umysł" twojego komputera połączą się w wyżej rozwiniętego i dużo potężniejszego CIEBIE. W razie usunięcia wearcompa będziesz się czuł okaleczony, niepełnosprawny; osoba która nie pasuje już do normalnych zwearcompowanych ludzi zostanie wykluczona z tłumu.



Wykorzystując wearcomp, nie będziesz już musiał się zastanawiać, czy dany utwór muzyczny napisał Berlioz czy Bizet, czy obraz namalował Monet czy Manet, czy też kim jest ten jegomość, którego właśnie spotkałeś w restauracji lub zobaczyłeś w telewizji. Wszystko będziesz "wiedział" z Wielkiej Encyklopedii, która zawiera całą wiedzę znaną Homo sapiens.

Nigdy nie będziesz zapominał. "Zapamiętasz" w obrazie, filmie, tekście i dźwięku każdy jeden szczegół twojego życia. Będziesz "znał" wszystkie ludzkie języki.

Egzordzeń (exocortex), termin wprowadzony w 1998 roku przez badacza Bena Houstona, to sztuczny zewnętrzny system przetwarzania informacji, blisko połączony z mózgiem, który wspomoże ludzką inteligencję, pamięć oraz dostęp do całej ludzkiej wiedzy. Pojęcie egzordzenia zostało ukute jako aluzja do neordzenia (neocortex), ostatniej ewolucyjnej części mózgu ssaków, która zawiera wyżej rozwinięte zdolności poznawcze, takie jak kognitywne myślenie, postrzeganie zmysłowe, polecenia motoryczne, rozumowanie przestrzenne, oraz - u ludzi - język. Nowe pojęcie sugeruje nowy, wyższy poziom myśli.

Wearcomp stanowi pierwszą iterację egzordzenia.

Wszystko co potrafi zrobić urządzenie lub sztuczna inteligencja, może również być wykonywane przez ludzi przy pomocy tych samych lub innych wysoko rozwiniętych urządzeń lub osobistych sztucznych inteligencji. Wysoko rozwinięte maszyny i sztuczne inteligencje będą stanowiły rozwinięcia ludzkich zdolności kognitywnych i fizycznych.
Twórcy serii filmów o Terminatorze popełnili błąd, przedstawiając ludzi z przyszłości jako ludzi z przeszłości (która jest naszą teraźniejszością), tym samym niepasujących do Skynetowskiej AI. Faktem jednak jest, że Homo futurus będzie wzbogacony o sztuczną inteligencję, implanty i zainstalowane na ciele nanoboty, będzie także zmodyfikowany genetycznie.

Obecnie wkraczamy w fazę Homo implanticus. Mężczyźni i kobiety już teraz na stałe wszczepiają protezy do swoich ciał: sztuczne serca, stawy, rozruszniki, pompy insulinowe, piersi, zęby, soczewki oczne, implanty ślimakowe, siatkówki, zastawki, i wiele innych - ich liczba oraz funkcjonalność rośnie. W niedalekiej przyszłości ludzie będą wszczepiać wearcompy, nanoboty, urządzenia dostarczające lekarstwa, i tak dalej, robiąc krok w stronę cyborgów - czyli "cybernetycznych organizmów". Ludzie będą posiadali ulepszenia zarówno typu biologicznego jak i sztucznego (elektroniczne, mechaniczne oraz biologiczne).

W epoce posthumanistycznej, przyszłe stworzenia będą równie odmienne, co my w porównaniu do podobnych do lemurów stworzeń, od których pochodzimy. Zaawansowane obce cywilizacje będą kroczyły tą samą ścieżką.

Wszystkie kosmiczne cywilizacje stawiają czoła egzystencjonalnym zagrożeniom oraz twardej konkurencji. Które z nich wygrają? Naturalne, niedorozwinięte cywilizacje i jednostki, czy może te najinteligentniejsze, posiadające największą wiedzę i najdłużej żyjące?

Zwykłych ludzi nie sposób porównywać ze wzbogaconymi jednostkami, które będą bardziej inteligentne, zdrowsze i bogatsze. Będą one żyły dużo dłużej, koncentrując w czasie życia ogromną moc intelektualną, finansową, polityczną i społeczną. Ich liczba będzie dramatycznie rosła i staną się oni zwykłymi ludźmi. Nieulepszeni zwykli ludzie staną się nic nieznaczącą mniejszością i będą przypominać jakiegoś rodzaju dziwaków, niedorozwiniętych protoludzi, wcześniejsze wersje Homo sapiens.
Ulepszenie stanie się normą.
Sztuczna inteligencja nie spowoduje końca rodzaju ludzkiego. Zaznaczy ona początek epoki Homo futurus.

Homo futurus jest tuż za rogiem. Teraz widzimy ogólny zarys nowego, wytwornego człowieka.

Alexander Popoff, unexplained-mysteries.com
Tłumaczenie i opracowanie: Ivellios

Kopiowanie i umieszczanie naszych treści na łamach innych serwisów jest dozwolone na zasadach opisanych w licencji.
Komentarze · Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
Twój nick:
E-mail (opcjonalnie):
Komentarz:



Powiadamiaj o odpowiedziach na mój komentarz
(wymagany email):

Zanim napiszesz komentarz, zapoznaj się z zasadami publikowania komentarzy.

Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.
Tagi
Inne artykuły
z działu
SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI
PROGRAM NA DZIŚ
WESPRZYJ
RADIO PARANORMALIUM
POLECANE KSIĄŻKI
NAJNOWSZE FILMY
Arkadiusz Miazga
Czas Tajemnic - blog Damiana Treli
Forum Portalu Infra
Głos Lektora
Instytut Roberta Noble
Księgarnia-Galeria Nieznany Świat, księgarnia ezoteryczna, sklep ezoteryczny, online, Warszawa
Paranormalne.pl
Player FM
Portal Infra
Poszukiwacze Nieznanego. Blog Arkadiusza Czai
Poznajemy Nieznane
The Monroe Institute Polska
UFO-Relacje.pl - polska baza relacji o obserwacjach UFO
Skontaktuj się z nami
tel 32 7460008 tel kom. 530620493 Skype radio.paranormalium.pl E-mail: radio@paranormalium.pl Formularz kontaktowy Polityka prywatności
Copyright © 2004-2024 by Radio Paranormalium