Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum

Sterowana panspermia - moralny obowiązek czy biozanieczyszczenie?


Dodano: 2015-09-06 02:08:09 · Wyświetleń: 5047
Zakładka Dodaj do zakładek · Udostępnij:  Facebook  Wykop  Twitter  WhatsApp
Spekulatywny mechanizm panspermii mógłby wyjaśniać, jak uformowało się życie na Ziemi i w jaki sposób może ono istnieć gdzieś w naszym układzie słonecznym i poza nim. Okazuje się, że rozpoczynając podróże na kawałkach skał wystrzelonych w kosmos przez uderzenia meteorytów lub prześlizgując się w przestrzeni na powierzchni komety, "życie takie jakie znamy" posiada zdumiewający talent do przetrwania w najbardziej ekstremalnych środowiskach.



Co jednak gdyby gatunek ludzki potrafił celowo wystrzeliwać sondy kosmiczne wyposażone w małe biologiczne "zestawy startowe" w kierunku układów gwiezdnych, które przypuszczalnie posiadają potencjał do utrzymania życia? Tutaj mamy go sporo, czyż więc nie jest naszym obowiązkiem rozprzestrzenienia naszego ziarna pośród gwiazd?

Tak - stwierdza Michael Mautner, Profesor Badań Chemicznych na Virginia Commonwealth University, w artykule nadesłanym do nadchodzącego wydania Dziennika Kosmologii (The Journal of Cosmology). Mautner uważa, że zanim bogata biosfera Ziemi wyginie, musimy przesłać Markową Biologię Ziemi (Earth Brand biology) do odpowiednio zaadaptowanych domów, tak aby nasza linia ewolucyjna miała szansę zdobyć punkt oparcia gdzieś we wszechświecie.



"Mamy moralny obowiązek zaplanować propagację życia, a nawet transfer ludzkiego życia do innych układów słonecznych, co można wykonać poprzez aktywność mikrobową, przygotowując dzięki temu te światy do rozwinięcia i utrzymania złożonego życia", powiedział Mautner. "Zabezpieczenie tej przyszłości dla życia może nadać naszemu ludzkiemu istnieniu kosmiczny cel".

Z pewnością są to wzniosłe plany, proponuje on jednak abyśmy wysłali różnorodność podstawowych organizmów do "potencjalnie żyznych" światów w całym wszechświecie (do światów znajdujących się od kilku do 500 lat świetlnych stąd). Używając wczesnej Ziemi jako przykładu, organizmy takie jak sinice mogłyby zostać wysłane do obcych światów w celu wywołania reprodukcyjnego nadbiegu, żywienia się toksycznymi gazami i uwalniania produktów ubocznych, takich jak tlen.

Te małe biologiczne zestawy startowe wspierałyby całkiem nową biosferę, pomagając bardziej złożonym formom życia rozwijać się i ewoluować.



W swoim artykule Mautner wchodzi w szczegóły dotyczące tego, jak wyglądałaby ta galaktyczna misja rozsiewcza. Ponieważ obecne koszty wystrzelenia są niesamowicie wysokie (przy użyciu obecnie dostępnej technologii, pobranie jednego kilograma materii użytecznej z powierzchni Ziemi i wysłanie jej w kosmos kosztuje 10 000 dolarów amerykańskich), kosmiczne kokony rozsiewcze musiałyby być małe. Jeśli jednak użyć małych "kokonów" ważących jedynie 0,1 grama, można by w nich zgromadzić 100 000 mikroorganizmów, by zapewnić znaczące szanse na sukces.

Co może być zaskakujące, badacz wskazuje że potrzebowalibyśmy "setek ton" biologicznego materiału. Wówczas jednak koszty wystrzelenia wyniosłyby skromny 1 miliard dolarów, a więc niedużo, mając na uwadze że zapewnimy ciągłość Markowego Ziemskiego Życia w różnych nowych światach.

Wszystkie te plany są jednak całkowicie spekulatywne, a podawane koszty takiej misji są w najlepszym wypadku urojone. Choć profesor Mautner wykonuje wspaniałą pracę, wskazując jak moglibyśmy rozpocząć rozrzucanie naszego ziarna po najdalszych zakątkach galaktyki, zakwestionowałem fundamentalny punkt całej "zarządzanej panspermii". Czy naprawdę jest ona naszą "moralną odpowiedzialnością"?

Rozumiem, że my - jako formy życia - postrzegamy całą kwestię życia jako świętość, jednak co jeśli jeden z tych biologicznych kokonów zapłodni świat, w którym inna forma życia walczy o przetrwanie? Kim my jesteśmy, by mówić że nasze Markowe Ziemskie Życie stoi wyżej od innej marki obcego mikroba?



Gdyby nasze życie przejęło kontrolę nad planetą, na której inne życie miało perspektywę w ciągu miliardów lat rozwinąć się do poziomu międzygwiezdnej cywilizacji, to czy nie stanowiłoby to naruszenia jakiegoś rodzaju kosmicznej regulacji antymonopolowej (lub przynajmniej naruszenia Głównej Dyrektywy)?

Trzeba też rozważyć jeszcze inną kwestię: Co jeśli "życie" stanowi uniwersalny odpowiednik jakiegoś rodzaju infekcji. Czy życie jest rzadkie, ponieważ wszechświat posiada bardzo silny system immunologiczny? Wystrzeliwanie naszego kodu genetycznego wzdłuż i wszerz mogłoby zostać uznane za biologiczne zanieczyszczenie.



Opowiadam się jak najbardziej za rozszerzaniem ludzkiego wpływu w galaktyce, uważam jednak że można to brać pod uwagę tylko, jeśli fizycznie udamy się do tych obcych światów, by ocenić te miejsca osobiście zanim zaczniemy stawiać dom. Ślepe wysyłanie życia z Ziemi do zamieszkiwalnych światów i planetotwórczych dysków akrecyjnych wydaje się trochę lekkomyślne, szczególnie że nie mamy pojęcia o konsekwencjach, jakie niesie ze sobą rozpoczęcie zapładniania niczego niepodejrzewających planet.

Wiem, że te uwagi są tak samo spekulatywne jak artykuł Mautnera, sprawia to jednak że zastanawiasz się, czy wysyłanie życia w kosmos rzeczywiście stanowi "moralną odpowiedzialność", gdy mamy niewielkie pojęcie o tym, kim lub czym jesteśmy w wielkiej (kosmicznej) skali rzeczy.

To, że posiadamy życie, nie oznacza że chce go reszta wszechświata.

Ian O`Neill
Tłumaczenie i opracowanie: Ivellios

Kopiowanie i umieszczanie naszych treści na łamach innych serwisów jest dozwolone na zasadach opisanych w licencji.
Komentarze · Dodaj komentarz
Dodaj komentarz
Twój nick:
E-mail (opcjonalnie):
Komentarz:



Powiadamiaj o odpowiedziach na mój komentarz
(wymagany email):

Zanim napiszesz komentarz, zapoznaj się z zasadami publikowania komentarzy.

Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.
Tagi
Inne artykuły
z działu
SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI
PROGRAM NA DZIŚ
WESPRZYJ
RADIO PARANORMALIUM
POLECANE KSIĄŻKI
NAJNOWSZE FILMY
Arkadiusz Miazga
Czas Tajemnic - blog Damiana Treli
Forum Portalu Infra
Głos Lektora
Instytut Roberta Noble
Księgarnia-Galeria Nieznany Świat, księgarnia ezoteryczna, sklep ezoteryczny, online, Warszawa
Paranormalne.pl
Player FM
Portal Infra
Poszukiwacze Nieznanego. Blog Arkadiusza Czai
Poznajemy Nieznane
The Monroe Institute Polska
UFO-Relacje.pl - polska baza relacji o obserwacjach UFO
Skontaktuj się z nami
tel 32 7460008 tel kom. 530620493 Skype radio.paranormalium.pl E-mail: radio@paranormalium.pl Formularz kontaktowy Polityka prywatności
Copyright © 2004-2024 by Radio Paranormalium