Debaty (nie)kontrolowaneOdcinek: 44. Debata (nie)kontrolowana: Z wizytą w Biurze Duchów cz. 14: Duchowi opiekunowie
Czy opiekunowie duchowi wpływają na nasze życie? Jaka jest różnica między intuicją a przeczuciem? Czy jesteśmy prawdziwymi kowalami własnego losu, a może raczej więźniami zasad i okoliczności w jakich przyszło nam żyć? Jak gęsta jest tkanina naszego losu i czy można spojrzeć poza nią?
Gościem tej audycji była Izabella Kijak - medium spirytystyczne i doradca duchowy. Rozmowę poprowadziła Beata K... (rozwiń opis)
Czy opiekunowie duchowi wpływają na nasze życie? Jaka jest różnica między intuicją a przeczuciem? Czy jesteśmy prawdziwymi kowalami własnego losu, a może raczej więźniami zasad i okoliczności w jakich przyszło nam żyć? Jak gęsta jest tkanina naszego losu i czy można spojrzeć poza nią?
Gościem tej audycji była Izabella Kijak - medium spirytystyczne i doradca duchowy. Rozmowę poprowadziła Beata Kampa vel Ada Edelman (Biuro Duchów), a od strony technicznej obsługiwał ją oraz komentarze z czatów przekazywał Marek Sęk "Ivellios" (Radio Paranormalium)
(zwiń opis)
Kopiowanie i umieszczanie naszych treści na łamach innych serwisów jest dozwolone na zasadach opisanych w licencji.
Bardzo ciekawy wykład. Chciałbym zaznaczyć, że są na tym świecie anioły stróże i diabły stróże...a rozpoznanie może być bardzo trudne... każdy ma swoje sztuczki...Co do śmierci...każdy człowiek rodzi się od urodzenia do śmierci z pewną ilością energii/eteru...odchodząc przedwcześnie z różnych powodów, ta energia tu zostaje i t.z. anoły mają ucztę...Warto sprawdzić w co się wierzy i kto prowadzi...
Gdy człowiek umiera, opuszcza ciało duch-świadomość, więc jak można "przegapić" np. nagłą śmierć, jeśli czuję, że nagle nie mam ciała, jestem samą myślą, to chyba czuję odmienny stan i wiem że coś jest nie tak. Co do pomocy aniołów stróży to osobiście doświadczyłem wiele razy, szczególnie jeśli chodziło o rzeczy zagubione. Taki wg mnie najbardziej "spektakularny" przypadek, to gdy zgubiłem legitymację studencką na uczelni. Wiem, że na uczelni bo przyszedłem ją mając, a jak wychodziłem to jej nie było w kieszeniach, ale nie szukałem jej bo uczelnia duża, nie wiadomo w której sali wykładowej, więc odpuściłem, myśląc wyrobią mi następną. Po miesiącu naszła mnie myśl, może poproszę anioła stróża żeby się odnalazła i tak też zrobiłem, poprosiłem. Na drugi dzień po południu dzwoni do domu telefon, pani sekretarka mówi że jej koleżanka przechodząc wczoraj wieczorem chodnikiem dosłownie nadepnęła na moją legitymację i przyniosła do sekretariatu. Dokładnie wieczorem też poprosiłem anioła stróża o odnalezienie i wieczorem ją znalazła. Warto "korzystać" z pomocy aniołów stróży, nawet w ewangelii pisze, że po kuszeniu na pustyni aniołowie usługiwali Jezusowi. Taka pomoc jest też dowodem, że naprawdę istnieją i opiekują się nami, jest też teoria, że są naszymi aspektami (nami samymi).
Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych
Na dzisiejszy dzień nie są zaplanowane żadne audycje (programy nadawane na antenie emitowane są z autopilota). Sprawdź program na inne dni. O wszystkich planowanych audycjach informujemy na bieżąco na tej stronie oraz na naszych profilach społecznościowych.
WESPRZYJ RADIO PARANORMALIUM
Chcesz wesprzeć Radio Paranormalium drobną wpłatą i sprawić, by rosło w siłę i było jeszcze lepsze?