Po tym jak na "Monitorze Polskim" przeczytałem artykuły "Deklaracja pokoju Fundacji Keshe końcem opresji ludzkości" oraz "Otrzymywanie złota ze skał domowym sposobem?" nic mnie już na niwie alterezo nic bardziej nie zaskoczy, ale ta audycja to była creme de la creme tego co ostatnio (zwłaszcza polskie) sfery alternatywne serwują w Necie. Wyjaśnienie paradoksu Olbersa chmurą aminokwasów po prostu uderza swoja spójnością i logiką. Lepienie kolumny z rtęci gołymi rękoma w Indiach wypada przy tym po prostu pospolicie.
Tej audycji powinien przesłuchać po prostu każdy. Dziękuję Radiu Paranormalium za możliwość jej wysłuchania, audycja po prostu otwiera oczy!
i banana na twarzy, niezły ubaw miałem, lubię jarać do tej audycji. Raz, że dobra muza dwa, bredzenie Tomka o aminokwasach jest lepsze od dobrej komedii w kinie :)
Przesłuchałem (a od dłuższego czasu Tomasza już nie słucham). Żeby zobaczyć NOL np. w środku Londynu (pewnie też w środku Lądka Zdroju), trzeba mieć odpowiednie aminokwasy w organizmie. Ale jak je uzyskać? Tomek podał jeden sposób: wejść do morza lub wyjść z morza, wówczas aminokwasy się zmienią w organizmie. I to wystarczy? A nie ma innych metod?
SkrzydlatyŻmij, no widzisz i tyle cennego czasu straciłes a mogles sobie jakis fajny serial w tym czasie obejrzec w tv... :) Kabaret z tymi Flustratami :)
Antares dziękuje Ci za twoje poczucie humoru twój komentarz jest trafny i ostry a do tego bardzo zabawny, szkoda że Tomek nie chce odbierać telefonów od nie których słuchaczy widocznie boi się konfrontacji. Ciekawe jest też, że Tomek przestał się podniecać mesje keshem geniuszem i zbawcom chyba najwidoczniej okazało się że to wszystko było nic nie warte, kto miał zarobić już zarobił a naiwni potrzebowali dużo czasu żeby zrozumieć w co dali się złapać.
ej przestańcie, ja aminokwasy pożerałem (dosłownie) i regenerowało mi masę mięśniową po bieganiu, pewnie jakbym wpierdzielił całą puszkę na raz to mógłbym spróbować coś ulepić z rtęci, tylko skąd tą rtęć z termometrów? za mało...ale polecam na ochronę mięśni dla biegaczy jak najbardziej.
@iwanezp, wcześniej był temat zappera nunczako Jana Taratajcio, na którym Tomasz zarobił (pośredniczył w sprzedaży) i go zamkną? Jakbyś go zapytał, czy zapper działa, to pewnie odpowie, że działa znakomicie. To samo z Keshe. To przekonanie, że zarabia się najlepiej na wciskaniu Eskimosom zepsutej lodówki... Może potrzeba odpowiednich aminokwasów (codziennego stanu odurzenia) aby tak myśleć i funkcjonować?
@SkrzydlatyŻmij skoro jest popyt na takie durnoty jak te zappery czy inne miedziane druty i ludzie w to są skłonni uwierzyć i zapłacić to czemu na tym nie zarabiać, wszak do gara każdy musi coś wrzucić :)
@słuchacz, liczyłem, że radiowiec, dziennikarz, myśliciel i alchemik, będzie drążył tematy, by dojść do prawdy, zobaczyć sprawę z różnych punktów widzenia, zainspirować rzetelną debatę i dyskusję. A nie będzie wciskał, wszystkimi sobie znanymi metodami manipulacji, jakiś lek na wszystko, albo maszynę elektryczną do spełniania życzeń. Popyt jest i będzie, ale ja mam prawo być zdegustowany i wyrazić swoją opinię.
@SkrzydlatyŻmij "ale ja mam prawo być zdegustowany i wyrazić swoją opinię."
Ależ oczywiście, że masz prawo, ja tu nikogo nie bronię ani na nikogo się nie oburzam jestem bezstronny a sama audycja niezwykle mnie bawi a to też jakiś pozytyw inaczej przestałbym ją całkowicie słuchać :)
Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych