Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum

Zagadka długowieczności


Dodano: 2005-03-08 20:48:56 · Wyświetleń: 16008
Zakładka Dodaj do zakładek · Udostępnij:  Facebook  Wykop  Twitter  WhatsApp
Co sprawia, że ludzie w niektórych regionach świata potrafią dożyć wieku 160 lat. Gdzie leży tajemnica długowieczności ? Zagadką jest zjawisko niezwykle wysokiej koncentracji bardzo długo żyjących osób w niektórych regionach świata.

Do takich miejsc należą:

Vilcabamba w Ekwadorze, Hunza w Kaszmirze i rejon gór Kaukaz w południowej WNP i Gruzji. Cechuje je nadzwyczajna ilość bardzo starych ludzi, z których wielu ma sporo ponad 100 lat.

Ludzie z Vilcabamby zajmują się przede wszystkim rolnictwem na własne potrzeby i generalnie pracują fizycznie jeszcze w wieku 90 lat. Pracę rozpoczynają od wczesnego dzieciństwa i do końca są bardzo aktywni. Ich dieta jest niskokaloryczna, zawierająca bardzo mało tłuszczów i białek zwierzęcych. Hunza leży w górach Karakorum na terenie Kaszmiru. W roku 1983 znaleziono tam człowieka, który twierdził , że ma 120 lat. Lokalne legendy mówią, że dawniej niektórzy mieszkańcy wioski dożywali 140 lat w zdrowiu.

Hunzakaci codziennie uprawiają wyczerpujące ćwiczenia fizyczne, przechodząc wiele kilometrów dziennie. W trakcie swojej normalnej pracy muszą przenosić ciężkie ładunki do góry i w dół po bardzo stromych zboczach do czego zmusza ich ukształtowanie terenu. Typowa dieta mieszkańca Hunzy oparta jest głównie na pokarmach wytwarzanych ze zboża, warzyw liściastych, ziemniaków i innych warzyw korzeniowych, grochu, fasoli, świeżego mleka i owoców. Mięso spożywają w wyjątkowych sytuacjach a poza tym piją duże ilości wina. Kaukaz w przeciwieństwie do Hunzy i Vilcabamby zajmuje bardzo dużą powierzchnię. Szirali Mislimiew, często uznawany za najstarszego człowieka w czasach nowożytnych, zmarł w Azerbejdżanie w 1973 r. w wieku około 168 lat. Dieta tutejszych mieszkańców opiera się mleku, warzywach, owocach i mięsie. Stulatkowie co do jednego, aż do samej śmierci w późnym wieku piją wino a często też wódkę w niewyobrażalnych dla Europejczyków ilościach.

Jednym z uderzających faktów jest to, że omawiane ludy są wiejskie, góralskie, którym w ciągu całego życia towarzyszy ciężki wysiłek fizyczny. Stwierdzono, że złamania kości przytrafiały im się niezwykle rzadko. Uznano, że stała aktywność fizyczna utrzymywała kości w stanie zmineralizowanym, dzięki czemu były one twarde i mocne. Potwierdzono, że ciągłe ćwiczenia fizyczne są jednym z przyczynków do długowieczności.

Badania przeprowadzone na starszych mieszkańcach dowiodły, że ludzie ci także cierpieli na wszelkiego rodzaju zaburzenia, lecz ich ciała wydawały się wytrzymywać zawał mięśnia sercowego znacznie lepiej niż było to w przypadku mieszkańców miast. Ze zdziwieniem odnotowano, że wiosce Vilcabamby nie było ani jednego szpitala czy choćby lekarza. Ludzie umierali natychmiast, bądź leczyli się sami ziołami, dochodząc szybko do zdrowia.

Zdrowie przypisuje się głównie diecie składającej się z naturalnych pokarmów pochodzenia roślinnego. Wielu naukowców uważa także czynnik genetyczny za niezmiernie ważny w kwestii długowieczności. Wszyscy bez wyjątku stulatkowie występujący w badaniach mieli przynajmniej jednego rodzica czy dalszego przodka, który także przekraczał 100 lat. Nie jest znany żaden konkretny gen i bardzo możliwe, że takiego genu w ogóle nie ma. Być może przedłużeniu życia sprzyja po prostu brak "złych genów", co obniża ryzyko wystąpienia śmiertelnej choroby. Dodatkowo odkryto, że małżeństwo i regularne, prowadzone bardzo długo życie seksualne ma pozytywny wpływ na długowieczność. Także kobiety, które mają więcej dzieci, żyją dłużej.

Artykuł pochodzi ze strony www.ufo.dos.pl

Kopiowanie i umieszczanie naszych treści na łamach innych serwisów jest dozwolone na zasadach opisanych w licencji.
Komentarze · Dodaj komentarz
  • Eryk Wszechwiedzący
    (2009-03-10 18:27:38)
    | 👮 raport

    Długowieczność według mnie nie jest jakąś nie zwykłą zagadką ... to czy człowiek żyje długo czy krótko zależy od zdrowego stylu życia jaki prowadzi chociaż muszę przyznać że niektórzy ludzie żyja zdrowo i krótko a czasami na odwrót . Myślę że to nie jest dobry temat na pisanie komentarzu, można by o tym rozmawiać całymi dniami...

    Pozdrawiam !


    | Odpowiedz



  • fantasmagoria
    (2009-07-21 17:22:19)
    | 👮 raport

    Jakiś facet, który dożył chyba 120 lat(może mniej^^) na pytanie, jaka była tajemnica tego że długo żył, powiedział coś w rodzaju "Papierosy, wódka i gorące kobiety" :D


    | Odpowiedz



  • Ruskof
    (2009-11-16 13:55:37)
      📧 pw | 👮 raport

    Dlugowiecznosc nie jest w ogole zagadku Eryku,w artykule pisze ze zeby przedluzyc sobie zycie trzeba miec diete szczegolnie skonstruowana ze skladnikow naturalnych.
    Moja babcia ciagle mi to powtarza,ze moj pradziadek tyle jablek jadl ze nigdy nie chorowal,i zeby odpoczac musial udawac chorego i do szpitala chcial pojechac,a lekarze nic nie stwierdzili u niego.Mial jedynie kroplowke witaminowa,i juz wielkie leczenie :D
    Jednak w zimie niepotrzebnie drzewo ciagnal i serce nie wytrzymalo,a mial 89 lat i 0 choroby za soba.
    A co do ludzi z artykulu,to jasne ze mogli miec twarde kosci.

    1)Pisze ze jeden z glownych ich skladnikow bylo mleko
    2)Ciagly wysilek fizyczny

    Mleko zawiera szczegolnie duzo calciumu co utwardnia kosci,juz nie wspomne o wysilku fizycznym,bo to powinno byc w naturze czlowieka od zawsze.
    Ponadto,dzisiejsza mlodziez (sam w niej jestem :D) coraz mniej jedzenia potrzebuje,coraz m,niej sie rusza,dlatego tez corac mniej starych dziadow i bab za 70 lat bedzie.Coz dziwnego,jak sie obzeraja chipsami,cheeseburgerami,popcornami i roznym Mcdonaldem.Sam to jem,ale nie tak duzo jak niektorzy.Zoladek przejechany przez betoniare raz i wszystko do normy wraca,a takiego grubasa wystawiac na marathon w nowym yorku.
    Prawda ze geny nie maja nic do tego ile sie lat bedzie zylo,ojciec moze umrzec w 30 roku zycia a syn w 150,i na odwrot.Mysle ze wazne jest to co sie za zycia robi,to sie "zre" dla niektorych :)

    Pozdrawiam.


    | Odpowiedz



Dodaj komentarz
Twój nick:
E-mail (opcjonalnie):
Komentarz:



Powiadamiaj o odpowiedziach na mój komentarz
(wymagany email):

Zanim napiszesz komentarz, zapoznaj się z zasadami publikowania komentarzy.

Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.
Tagi
Inne artykuły
z działu
SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI
PROGRAM NA DZIŚ
WESPRZYJ
RADIO PARANORMALIUM
POLECANE KSIĄŻKI
NAJNOWSZE FILMY
Arkadiusz Miazga
Czas Tajemnic - blog Damiana Treli
Forum Portalu Infra
Głos Lektora
Instytut Roberta Noble
Księgarnia-Galeria Nieznany Świat, księgarnia ezoteryczna, sklep ezoteryczny, online, Warszawa
Paranormalne.pl
Player FM
Portal Infra
Poszukiwacze Nieznanego. Blog Arkadiusza Czai
Poznajemy Nieznane
The Monroe Institute Polska
UFO-Relacje.pl - polska baza relacji o obserwacjach UFO
Skontaktuj się z nami
tel 32 7460008 tel kom. 530620493 Skype radio.paranormalium.pl E-mail: radio@paranormalium.pl Formularz kontaktowy Polityka prywatności
Copyright © 2004-2024 by Radio Paranormalium