Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum
  • daria
    (2008-04-19 23:20:47)
    | 👮 raport

    Moja 16 corka zawsze marzyla o kotku, ale nie mogla go dostac. Pewnego wieczoru wracajac do domu z krzakow wyszedl do nas kot, ledwo trzymajacy sie na lapach, zakrwawiony, glodny. Dalismy mu jesc i pic, nastepnego dnia kota nie bylo. Corka wyjechala na tydzien, a ja wracajac z pracy nigdy go nie spotkalam.

    Po tygodniu odbieram corke z bagazami z dworca, jest wieczor, dochodzimy do domu i z krzakow wychodzi do niej ledwo slaniajac sie na nogach ten sam kot. Bylismy zaskoczeni. Tydzien? Nikt mu nie dal jesc? Nic nie upolowal? Wrocil lub nie odchodzil, moze schowany czekal tylko na corke? Wziela go do domu. Pod kaloryferem na kocyku kot zasnal - w obcym miejscu. Myslalam, ze zdechl. W nocy obudzil sie, mialczal, mial pchly, robaki, rany, zapalenie uszu. Bal sie wszystkiego, oprocz nas. Rano pojechalam po leki (sporo zaplacilam). Umylismy krew z futerka, po kilku dniach poczul sie lepiej. Przybieral na wadze.

    Nie chcial za nic wyjsc na dwor. Stronil od otwartych drzwi. Tak uplynelo pol roku. Stal sie domownikiem i naszym opiekunem. Rano budzil nas, wital po szkole.

    Stal sie najslodszym kotem Swiata. Nagle donos i mamy sie pozbyc kota albo wyprowadzic. Na 3 tygodnie oddalismy go do kociego hotelu, wyrobilismy paszport i zawiezlismy do Babci do Polski. Kiedy wynioslam go z samochodu i stanelam przed Babcia, kot polizal ja w czolo !! Jakby sie stesknil i wital (a on wszystkich sie bal!!) Wniesiony do domu - dlugo patrzyl, zapominajac o wszystkich, na ulubiony obraz niezyjacego od 5 lat Dziadka. Kot i obraz? Z miejsca wiedzial gdzie jest pokoj Dziadka, choc nigdy tam nie byl. Widac bylo, ze poczul sie u siebie i poszedl zaraz do ogrodu, pochodzil, posprawdzal. Wrocil po 10 min.

    Przez pol roku nie chcial wyjsc z domu. Najdziwniejsze jest to, ze wyrabiajac mu paszport, lekarz odnalazl jego nr w Internecie i ze zdumieniem oznajmil, ze kot ten jest zarejestrowany 500 km od naszego miasta. Majac nasze zdjecia kota jak wygladal pol roku temu pozbawil jego wlascicielke praw do niego. Ale skad sie wzial kot 500 km od niejsca zameldowania? Wlascicielka mieszka tam nadal.

    Ten kot unikal wszystkich, wyszedl i czekal tylko na nas. Za 3 m-ce przeprowadzamy sie i bedzie mogl jak bedzie chcial wrocic do nas. On ma dzisiaj 1,5 roku, bardzo kocha Babcie, wie kiedy my dzwonimy, wie kiedy przyjedziemy. Jest piekny, bardzo madry, stal sie ulubiencem naszej rodziny. Znalazl nas sam, przejechal 1500km do Polski, i u Babci czuje sie Panem domu i jak Dziadek z tego samego miejsca zawsze patrzy na ulubiony obraz.

    Gdybym tego nie doswiadzcyla, nigdy bym nie uwierzyla!! Tak malo wiemy o zwierzetach...





SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI
PROGRAM NA DZIŚ
WESPRZYJ
RADIO PARANORMALIUM
NAJNOWSZE ARTYKUŁY
Arkadiusz Miazga
Czas Tajemnic - blog Damiana Treli
Forum Portalu Infra
Głos Lektora
Instytut Roberta Noble
Księgarnia-Galeria Nieznany Świat, księgarnia ezoteryczna, sklep ezoteryczny, online, Warszawa
Paranormalne.pl
Player FM
Portal Infra
Poszukiwacze Nieznanego. Blog Arkadiusza Czai
Poznajemy Nieznane
The Monroe Institute Polska
UFO-Relacje.pl - polska baza relacji o obserwacjach UFO
Skontaktuj się z nami
tel 32 7460008 tel kom. 530620493 Skype radio.paranormalium.pl E-mail: radio@paranormalium.pl Formularz kontaktowy Polityka prywatności
Copyright © 2004-2024 by Radio Paranormalium