Sir: spytałeś po co pieniądze kalece... Odpowiedź brzmi, aby godnie żyć! S.H. kontaktuje się z otoczeniem przy pomocy komputera specjalnie dla niego zaprojektowanego (!) - zresztą już któregoś z kolei, bo technika idzie naprzód. Dom, w którym mieszka, też musi być specjalnie przystosowany i wyposażony dla potrzeb osoby sparaliżowanej. Założę się, że dom Hawkinga jest w pełni zautomatyzowany i kontrolowany przez jego komputer, co pozwala mu sterować oświetleniem, zasłonami, rozpalać w kominku itp. Takie bajery kosztują masę pieniędzy (!) i zwyczajnego, zamkniętego w uniwersyteckim gabinecie prof. Stefana Sokólskiego NIGDY nie byłoby stać na to wszystko! A teorie zawsze będą tylko poszukiwaniem odpowiedzi a nie samą odpowiedzią. Moim zdaniem pan Hawking już dawno rozstał się z rzeczywistością i snuje fantastyczne wizje wieloświatów, których istnienia w żaden sposób nie można zweryfikować. Porusza się w obszarze dającym nieograniczoną swobodę, co w zestawieniu z jego fizyczną ułomnością jest całkiem zrozumiałe. Osobiście uważam pomysł zgromadzenia całej materii i energii wszechświata w obszarze punktu geometrycznego za zbyt daleko idącą fantazję.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych