Nie jestem jakimś steptykiem ale nim się publikuje jakiś artykuł powinno się zajrzeć do jakiś wiarygodniejszych źródeł a nie do sensacyjnych doniesień pracy. Bo fakt spadania butów ( a zwłaszcza buta z jednej stopy) osoby nieżyjącej nie jest niczym nadzwyczajnym. Po prostu działa tu stężenie pośmiertne w wyniku którego stopa kurczy się i but spada bo jest za duży ( a najczęściej z jednej nogi bo zwykle ludzie mają jedną stopę mniejszą od drugiej i to z tej stopy spada but) Proste jak konstrukcja cepa
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych