venomous_edge (2009-12-22 23:55:44) | RAPORT
o cholercia. kiedyś na wspólnych wagarach z kumplem postanowiliśmy się udać do opuszczonego domu gotowego do rozbiórki. wtedy on poszedł się odlać w krzaki, a ja postanowiłem wejść sam. wtem zobaczyłem na końcu ganku postać, męską, "cienistą"... możecie sobie wyobrazić jak szybko biegłem z powrotem. dodam, że owa postać unosiła ręce trzymając w nich coś, co przypominało nóż. i jakby wymierzała cios w powietrze...
DODAJ ODPOWIEDŹ DO TEGO KOMENTARZA