Michał to mógłby w kontrwywiadzie pracować... on z twarzy potrafi rozpoznać agenta, w ostateczności będzie z nim pił wódkę przytaczając makabryczne sceny dotyczące rodzin i dzieci a potem patrzył mu w twarz... jak tylko drgnie mu warga to jest agentem hehehehehe. Michał latasz wysoko, z każdym odcinkiem co raz wyżej;)
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych