Także moja psina niedawno umarła przez chorobę, kolejno: kleszcz - babeszjoza - żółtaczka - zgon. Miała dwa lata. To było najgorsze. Była młoda i kochała życie. Nie chciała umierać. W Polsce nie ma szczepionki na babeszjozę, ponieważ przenosi ją tylko jeden gatunek kleszcza, więc te nieszczęśliwe przypadki zawsze kończą się śmiercią, i nie mówię tu przecież tylko o psach, bo kleszcz ugryźć może każdego. Niestety ja, jako jednostka nie mogę w żaden sposób wpłynąć na to, czy szczepionka będzie, czy nie. Przechodząc do rzeczy, wiem, że zobaczę się z Nią jeszcze. Wiem, że psy mają dusze. Każde zwierzę ma, nie może być inaczej. Bo po wielokroć widziałam na własne oczy duchy zwierząt. Miałam z nimi kontakt wzrokowy, a także fizyczny, bo były bardzo otwarte i nie bały się, ani nie wzbudzały strachu we mnie. Reagowały na moje słowa, więc rozumiały mnie, a skoro reagowały i mogłam ich dotknąć, to istniały. Niektóre widziałam tylko ja, inne widziały także osoby mi towarzyszące. I myślę, że nie potrzeba innych argumentów typu Bóg, bo im bardziej próbuje się zrozumieć sprawy religijne, tym mniej się je rozumie. Wierzę w Boga, bo to również doświadczyłam na własnej skórze i na własne oczy i uszy. Więc w takiej sytuacji mogę zakończyć wszystko: pójdziemy gdzieś po śmierci i my, i pozostałe zwierzęta. Nie obchodzi mnie, jeśli ktoś w to nie wierzy. Miłego życia takim.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych
Na dzisiejszy dzień nie są zaplanowane żadne audycje (programy nadawane na antenie emitowane są z autopilota). Sprawdź program na inne dni. O wszystkich planowanych audycjach informujemy na bieżąco na tej stronie oraz na naszych profilach społecznościowych.
WESPRZYJ RADIO PARANORMALIUM
Chcesz wesprzeć Radio Paranormalium drobną wpłatą i sprawić, by rosło w siłę i było jeszcze lepsze?