Lea nie posłużyła się mandragorą, by współżyć z Izaakiem. Po prostu oddała mandragory Racheli w zamian za to, aby z nim współżyć. Można stwierdzić odwrotny kierunek, że to Racheli bardziej zależało na mandragorach niż Lei. Rachela pozwoliła współżyć swej rywalce z mężem tylko po to aby uzyskać mandragory.
Czy ktos wie cos wiecej o uprawie mandragory...? Jakiś czas temu CUDEM udąło mi się zdobyc 3 nasiona... ale zmusic ja do wykiełkowania jets jeszcze trudniej....
Witam. Odnośnie pytania dotyczącego uprawy mandragory: najpierw należy moczyć nasionka przez 2 doby - nie dłużej - w wodzie. Później wysiać najlepiej do długiej doniczki - jak do bambusa - ale może być i zwykła, byle jej wysokość była powiedzmy na 16 - 20 cm. Jeśli chcesz, możesz wysiać swoje 3 nasionka do 1 doniczki (do głębokości ok 2cm), ale tak, by nie były bliżej siebie czy ścianek doniczki, niż w odległości 5 cm. Ziemia powinna być przepuszczalna, gdyż mandragora bardzo źle znosi przelanie. Można zmieszać w doniczce ziemię uniwersalną pół na pół z piaskiem, a na dno nasypać ze 2 cm kermazytu lub żwirku. W doniczce musi być dużo dziur na dnie, nie może w podstawce stać woda. Doniczki z nasionami należy trzymać w ciepłym - ok 25 stopni - pomieszczeniu (przynajmniej, póki nie wyrosną silne rośliny), słonecznym. Kiełkują po okresie miesiąca - trzech. Jak je należy podlewać? Dopiero, gdy ziemia jest już całkiem sucha. Nie przelewać! Nie trzeba jej naważać. Po okresie około roku korzeń mandragory może mieć ok 10 cm długości i 1 cm grubości. Pozdrawiam i życzę powodzenia w hodowli tej niezwykłej i rzadkiej rośliny.
probowalem tu w Polsce i tam ,Zawsze byly problemy,bo korzen,u gory przy lisciach zaraza zarla,Nie podlewaj za duzo bo zzulkna liscie posadz w zieni naturalnej gdzies przy domu w donicce z obwodka z przezroczystej plastykowej butelki by nie zzarly slimaki ,dzownice,nornice-bo lubia.wloz oznakowanie i zapomnij na kilka miesuecy,ze posadziles.aby ziemia nie byla sucjhawiec miejsce wilgotne nie za mocno.czekaj do wrzesnia a bedzie malutka.wykop z ziemia wsadz do duzej donicy do piwnicy ichlodnej lub czekaj do wiosny,bo liscie jesienia powinna zrzucic.Kwitna podobno te z kielkowania jesiennego 2-3 roku mnie sie jeszcze nie udalo,jakies male herarchuczne i lakome dla mszyc robakow sasiadow
Podlewać rośliny mlekiem nie próbowałabym, wtykanie korzenia w 'niewieści interes' też odradzam;D A wie ktoś gdzie roslinkę można zdobyc bo wiem że to rzadka rzecz:)?
Witam. Mnie udało się wyhodować mandragorę z nasionka. Najpierw moczyłem ją w wodzie przez jakieś 5 dni, ale nic nie kiełkowało. Wsadziłem w doniczkę z przepuszczalną ziemią i czekałem ale się nie doczekałem. Znalazłem nasionko w doniczce i postanowiłem że obiorę je z wierzchniej warstwy. Delikatnie ostrym nożem udało się ją usunąć. Następnie obrane nasionko wstawiłem na 2 dni na podstawek z wodą i zaczęło kiełkować. Dalej wsadziłem już kiełek w doniczkę i wystawiłem na balkon tam gdzie było ciepło i słonecznie. Po ok 2-3 tyg pojawiły się pierwsze listki. Podlewałem b. rzadko. Jak pogoda była zimna to doniczkę wstawiałem do pomieszczenia. Pod koniec września listki zżółkły i opadły, ale korzeń jest nadal zdrowy. Ma jakieś 5 cm długości i 1 cm grubości średnicy. Teraz zauważyłem że zaczyna wyrastać kolejny listek z korzenia, więc na wiosnę myślę że zobaczę pierwsze kwiatki. Pozdrawiam i życzę sukcesów w uprawie.
Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych