Jest wiele artefaktów znajdujących się w miejscach gdzie ich nie powinno być. Oczywiście część z nich na pewno jest sfabrykowana lub źle zinterpretowana, reszta to dowód na znacznie wcześniejsze cywilizacje ludzkie (niekoniecznie jeśli chodzi o przedmioty) i dowody na opanowanie podróży w czasie także niekoniecznie przez gatunek sapiens. Do tego dochodzą ewentualne odwiedziny przedstawicieli innych cywilizacji i mamy w większości obraz i odpowiedź skąd to pochodzi, dodam, że naukowo nie do przyjęcia. Dodam także, że w historii niejedna rzecz czy pojęcie nie było przyjmowane do wiadomości ogólnej a dziś jest to normalna wiedza...
Perspektywa ludzkich cywilizacji znajdujących się na naszej planecie przed datowanym powstaniem rodzaju ludzkiego jest zastanawiająca i zarazem dość dziwna, ale może z czasem zdziałać w nauce pewien przewrót. W każdym razie nie chodzi mi o gdybanie (jak pewnie i większości użytkowników), ale o fakty o które trudno w dziedzinach zajmujących się paranauką, bo jak już wcześniej napisano, część owych przedmiotów została być może sfabrykowana. Chciałbym zwrócić uwagę na parę szczegółów. Po pierwsze linie na kuli są wręcz idealnie do siebie równoległe (lub na takie wyglądają) co świadczy o wysokim stopniu rozwoju ówczesnych istot, bądź ludzi. Po drugie moneta tu pokazana ukazuje bardzo ciekawą scenę. Wygląda to jakby jakiś rosły mężczyzna (być może wojownik lub kapłan) zabijał lezącego niżej człowieka. Może to scena z boju, a leżąca niżej osoba jest zabijana lub dobijana. A może to coś w rodzaju wojny kwietnej i owa mniejsza postać jest pojmowana na brańca/brankę. Istnieje również opcja, iż jest to rytuał religijny podobny do azteckiego. Trzecim ciekawym przedmiotem jest blok z owymi kształtami przypominającymi pismo. Być może i jest to pismo, ale może być to również religijny symbol lub coś w rodzaju tablicy informacyjnej takiej jakie stoją przed każdą miejscowością informując nas jak się nazywa, choć to są już za daleko idące interpretacje. W każdym razie takie symbole również mogą poświadczyć nam o zaawansowanym rozwoju ówczesnych istot.
Zawsze takie artefakty mogą się w jakiś sposób wysunąć na powierzchnię. Datowanie węglowe (czy jak to się zwie) też da się oszukać. Ale teoria CPTMC (CzasoPrzestrzennego Tunelu MiędzyCzasowego jak go nazwałem) też jest prawdopodobna. Ale nadal mamy problem, co się stanie, gdy w takiej podróży zabijemy własnego dziadka przed poczęciem własnego ojca? Wtedy podróżnik się nie narodzi i nie zabije swojego dziadka, więc się narodzi i zabije go itd.
Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych