Niezwykła historia ośmiu jezuitów ocalałych z Hiroszimy
Re: Niezwykła historia ośmiu jezuitów ocalałych z Hiroszimy
Całkiem ciekawy temat... Ale wyjaśnić tego nie potrafię.
-
- Senior forum
- Posty: 1159
- Rejestracja: 2009-10-29, 14:03
- Lokalizacja: Katowice/Awinion
- Komentarze: 53
Re: Niezwykła historia ośmiu jezuitów ocalałych z Hiroszimy
Pierwszy raz czytam o tym ze ktos przezyl zrzut bomby,choc w cholere wiem o hiroszimie to zdziwil mnie ten fakt...Wg mnie,to ze codziennie odmawiali rozaniec itp..to co mowili sprawilo,ze w momencie eksplozji bomby,musiala byc jakas boska ochrona w okol domu,chociaz nie calkowita (sila uderzenia spowodowala jedynie "powiercenie" Juzeitem,a tak nic pozatym),a z tego co wiem,to w momencie eksplozji,w samej bombie temperatura wynosila od 5 do 10 mln stopni,a ludziom oddalonym o 30 km (ktorzy zobaczyli wybuch) poprostu galki oczne się spalily,i ze jeszcze nie wszyscy w promieniu 10 km jak w ksiazce pisalo,ale w promieniu 15-18 km od epicentrum uderzenia zostali zmieceni.
Mozna sobie to wyobrazic ogladajac terminator (nie wiem ktora czesc) ale w jednej czesci cos spada na miasto i wszystko się wyrownuje z ziemia,swietny przyklad,tyle ze hiroszima wtedy nie byla tak technologicznie rozwinieta.Ciekawe,jesli byly jakies minarety w Hiroszimie lub Nagasaki,i czy tez zostaly zmiecone,bo podobno muzulmanie sa bardziej oddani religii od nas chrzescijanow.
Mozna sobie to wyobrazic ogladajac terminator (nie wiem ktora czesc) ale w jednej czesci cos spada na miasto i wszystko się wyrownuje z ziemia,swietny przyklad,tyle ze hiroszima wtedy nie byla tak technologicznie rozwinieta.Ciekawe,jesli byly jakies minarety w Hiroszimie lub Nagasaki,i czy tez zostaly zmiecone,bo podobno muzulmanie sa bardziej oddani religii od nas chrzescijanow.
Re: Niezwykła historia ośmiu jezuitów ocalałych z Hiroszimy
co do tematu w sensie wybuchu bomby to czytałem kiedyś artykuł o biznesmenie z Japonii który chciał otworzyć biznes w Hiroszimie,ale pech chciał,że akurat w dniach kiedy spadła bomba,przeżył i stwierdził,że jak nie Hiroszima to Nagasaki,gdzie spotkał go ten sam los...co najciekawsze przeżył
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę