Magiczne imię
Magiczne imię
Jak w temacie
Jak wybrać swoje magiczne imie ??? I ogolnie wszystko na ten temat
Czekam z niecierpliwością na informacje
Jak wybrać swoje magiczne imie ??? I ogolnie wszystko na ten temat
Czekam z niecierpliwością na informacje
Goreface ta technika zaprezentowana przez Ciebie jest jak dla mnei zbyt płytka.
Ja swoje wybierałem w porozumieniu z moim duchowym mistrzem, opierając się na odczuciach, intuicji. Kolejne medytacje, etapy poznania. Zajęło mi to może 3 miesiące.
Jeśli chodzi natomiast o zgodność numerologiczną, to owsem jest ona ważna, nastomiast ja jako stary kabalista musze oprzeć się na wymowie i głoskach hebrajskich, które mają dla mnei dużo większe znaczenie.
Osoby które znam i posługują się magią naturalną, ew. są Wiccanami, magiczne imię wybierają sobie sami, od tak. Szukają jakiegoś które ładnie wedłuch nich brzmi, z któym się związują i identyfikują. Rytualnie je przyjmują i posługują.
Ja swoje wybierałem w porozumieniu z moim duchowym mistrzem, opierając się na odczuciach, intuicji. Kolejne medytacje, etapy poznania. Zajęło mi to może 3 miesiące.
Jeśli chodzi natomiast o zgodność numerologiczną, to owsem jest ona ważna, nastomiast ja jako stary kabalista musze oprzeć się na wymowie i głoskach hebrajskich, które mają dla mnei dużo większe znaczenie.
Osoby które znam i posługują się magią naturalną, ew. są Wiccanami, magiczne imię wybierają sobie sami, od tak. Szukają jakiegoś które ładnie wedłuch nich brzmi, z któym się związują i identyfikują. Rytualnie je przyjmują i posługują.
no to się zgadza, Goreface, jakby nie bylo, jest przeciez WiccaninemMaestro pisze:Osoby które znam i posługują się magią naturalną, ew. są Wiccanami, magiczne imię wybierają sobie sami, od tak. Szukają jakiegoś które ładnie wedłuch nich brzmi, z któym się związują i identyfikują. Rytualnie je przyjmują i posługują.
Ja mysle, ze nie mozna tego rozpatrywac w kategoraich "plytkie lub nie" dla kazdego , jak juz wspomniales , liczy się co innego... Wiccanie wybieraja imie tak, a nie inaczej i duze znaczenie ma tutaj przyjecie go w rytuale (i np prosba o aprobate bogów <-- wiem z rozmowy z Goreface )... Ja np mysle, ze bez sensu byloby, gdybym opierala się na gloskach hebrajskich itp , nie majac praktycznie nic wspolnego z kabała... Natomiast, jesli juz zaczne szukac tego imienia, to zapewne wspomoge się medytacja ...Mysle, ze kazdy powinien to indywidualnie rozpatrzec , wg swojego systemu wierzen i wartosci a jedynie ogolny schemat (notabene zaprezentowany przez naszego wiccanina) powinien byc dla wszystkich ten sam...
Tak ja to rozumiem... jesli się myle, to przepraszam i prosze o korekte
Nie ma czegoś takiego jak schemat ogólny... Każdy system mistyczny, magiczny lub magiczno-religijny posiada własne wytyczne, czasami tylko niektóre ich elementy przenikają do innych systemów, ale nie ma jednego schematu według którego dałoby się ulozyć magiczne imię dla wszystkich systemów. Znam ludzi którzy przyjmują kolejne imiona wraz z święceniami/inicjacjami do wielu systemów, grup magicznych. Sam posiadam 3 - dwa pochodzące z grup do których należę, i jedno które ma dla mnei głębsze znaczenie, jest moim magicznych wzorcem, odpowiednikiem i identyfikatorem.
Ja na codzień używam ksywki "Longer" ( niku Longerman tylko w necie ze względów praktycznych ) i bardzo się do niego przywiązałem, nawet bardziej niż do swojego normalnego imienia. Nie pochodzi z łaciny tylko z angielskiego, nie pasuje numerologicznie, ale za to wydaje mi się że pasuje do mnie i to jak cholera. Jak myślicie to jest to czy mam szukać czego innego ??
ja mojego imienia nie dobierałam numerologiczne..... poprostu zakochałam się w nim i do mnie przyrosło, ma dla mnie dużą wartość i dlatego je własnie wybrałam....
a nick, też do mnie przyrósł... ale to nie on...
fajne jest to, że imienia które nadali mi starzy wogóle praktycznie nie używam.... nawet strzy mówią mi Akasha.... wszyscy jakoś mi mówią, ale nikt tak jak stoi w dowodzie , nawet już się tak nie przedstawiam.... niedługo zapomnę o jego istatnieniu.... i dobrze, nie lubię go....
a nick, też do mnie przyrósł... ale to nie on...
fajne jest to, że imienia które nadali mi starzy wogóle praktycznie nie używam.... nawet strzy mówią mi Akasha.... wszyscy jakoś mi mówią, ale nikt tak jak stoi w dowodzie , nawet już się tak nie przedstawiam.... niedługo zapomnę o jego istatnieniu.... i dobrze, nie lubię go....
Mi film się bardzo podobał. Książki nie czytałem, ale dobrze przynajmniej wiedzieć z kąd to imię zapożyczyłaś. Wcale nie miałem na myśli że właśnie z tamtąd to imię wzięłaś, ale że tam się z nim spotkałem.
[ Dodano: 2005-08-21, 11:19 ]
[ Dodano: 2005-08-21, 11:19 ]
Nie raczej pomysły na nowe horrory zawarte w snach.longerman napisał/a:
Chociaż czasami s± też skutki uboczne.
nietrzymanie moczu?
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę