Być może państwo Smith i Messier nie słyszeli o badaniach z udziałem Monroe. A może słyszeli, ale z jakiegoś powodu nie uwzględnili ich w swojej pracy. Może współczesnym naukowcom nie podoba się zastosowana wtedy metodologia badawcza?
W ogóle odnoszę wrażenie, że naukowców obecnie bardziej interesuje to, co się dzieje z mózgiem podczas OOBE, aniżeli to czy eksterioryzacja rzeczywiście następuje i jakim cudem ludzie podczas takich podróży sporządzają relacje z odległych miejsc, które po zweryfikowaniu okazują się zgodne ze stanem faktycznym.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych