Lucas, ty czytaj DOKŁADNIE I ZE ZROZUMIENIEM artykuł, zanim napiszesz komentarz. W artykule nie ma nic o końcu świata w roku 2012, jest tylko podany rok w którym możemy się przekonać, czy inne wymiary istnieją czy nie.
Naprawdę szlag jasny mnie trafia, gdy widzę, że ktoś trafia na "2012", po czym zapala mu się w głowie żaróweczka z napisem "koniec świata, globalny kataklizm, nikt nie przeżyje i w ogóle kaplica", i za chwilę ktoś taki wali komenta, nie zastanawiając się nad tym, co pisze.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych