Tia, zapalił się ręcznik i akurat gość z aparatem był obok i udało mu się zrobić fotkę. ;) hahaha Kontakt wygląda jak zapalony celowo poprzez łatwopalną ciecz a nie przez prąd. Z drugiej strony możliwe jest że mają wadliwą instalację elektryczną ze złym uziomem lub poluzowane zaciski/styki na przewodzie neutralnym co może powodować pojawianie się napięcia międzyfazowego - 400V zamiast 230V co może powodować pożary i palenia się instalacji. Co do akwarium: Jak mogła się zagotować w nim woda skoro nie ma tam grzałki? ;) Widzę jedynie pompkę. Po drugie dziwnie symetryczne są pęknięcia na przeciwległych ściankach akwarium. Jakby od gotującej się wody pękło szkło, to w jednym raczej miejscu a nie w dwóch. Po trzecie jak się wygotowała niby woda, to nie mogło akwarium pęknąć od wrzątku co jest logiczne. Akwarium wygląda jak trafione z boku przez jakiś przedmiot i stąd pęknięcie. Po prostu ludzie, bez jaj. ;)
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych