Po pierwsze chcę coś wyjaśnić, ten kto podał sie pod nickiem filozof i napisał " miałem zaszczyt spotkaćwampiry...." to nie ja ten który tu pisał od dawnadawna podrgie Sprawa wampirów o których pisałem niejest do końcaze mnie zbadana, miaęłm silne przypuszczenia i sąziłęm że ido wody jednakże jak wielesiezwas myliłosąząc że jespotkałem nawłasne oczy o tym absolutnie nie wspominałęm, powiedziaęłmże jes znalazłem i byłęm na 99%pewien że to prawda jednakprzerusł mnie ten temat, jednocześnie miaęłm inne problemy wiec odszedłęmod tego tematu na dobre, zmieniłęm sie aten etap jest juz dawno zamną. Możecie miec do mnieżal, wyklinajcie mnie jakchcecie i śmiejcie sie, przyznaję sie do błedu otwarcie. Mówiąc o mnie szyderczo świadczy tylko o was nie o mnie nawet nistaracie sie sprawdzić czy wiedza która tu jest jest na pewno prawdziwa, szukacietylko kogoś kto wam o tym opowie inadal nie będziecie do końca wierzyć lub do końcanie bęziecie pewni póki samitego nie doswiadczycie. Chciałęm by Administrator wykasował wszystkie poprzedniemoje posty, a jednak nie posłuchał mnie być moze chciał by interes wokół tego tematu sie krecił a wy jak zaczarowani tylko czytaliscie i odpowiadaliscie nie znając całkowicie od podstaw zamiarów i ichęci. Sprawę z moimi tekstami proszę o zakończenie. TYm czasem prawda istnieje w twoim śnie, tylko ty sam uznaszczy chcesz ją poznać sam czywolisz ufać innym nie biorąc odpowiedzialności za swe zamiary i myśli. TY czytasz ty myślisz ty decydujesz.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych