Byłem w bunkrze w Konewce pierwszy raz chodziłem po nim i czułem się tak jakby właśnie coś tam było. Byłem drugi raz zrobiłem zdjęcie i wyszły dwie świecące kule. Moim zdaniem to były orby martwych żołnierzy, którzy zginęli w czasie drugiej wojnie światowej. Mi się zdaje, że byli tam zamurowani na żywca.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych