Wczoraj w nocy czułem praktycznie to samo. Dodam że nie spałem wtedy. Czułem odretwienie, brak możliwości jakiegokolwiek ruchu, czułem się jakbym lewitował, i słyszałem dziwny dźwięk, jakby to był dźwięk laserów które mnie porywają. Tylko w przypadku od innych, miałem oczy zamknięte i nie mogłem ich otworzyć, walczyłem sam ze sobą kilkadziesiąt sekund by otworzyć oczy, i w chwili gdy je otworzyłem, wszystko znikło, na nowo miałem kontrolę ruchową nad swym ciałem. Może to i dziwnie brzmi, ale nie wydaje mi się by było to coś normalnego
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych