Dobry artykuł, też mam kota, a konkretniej kotke, już 4 letnią, ale mruszy gdy sie ja dłużej głaska, oczywiscie to zależy czy jej sie to podoba. Ale wiem że miałczenie u kota to płacz, a niekiedy zozpacz, u mnie kotka miałczeniem domaga się jedzenia czy głaskania, itp. A miałczy ona raz ciszej, spokojniej, a i też głośniej, a te częstsze miałczenie i głośniejsze jest denerwujące, a mruczenie to lubie, tylko jak chce spać, a ona przychodzi do mnie by ja głaskać i mruczy czasem podmiałczując wtedy jest to lekko denrwujące. Ale to zależy od samego włascieciela kota, czy w danej chwili lubi miałczenie i mruczenie, ale miałczenie jest uciązliwe kiedy kotka jest w rui.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych