Bob Marley i inni Jamajczycy nagrywali w stroju A = 432 Hz. Brazylijskie piosenki capoeira też są w tym stroju. Tak strój brzmi lepiej, wystarczy spokojnie posłuchać. Strój A = 440 Hz, niestety niemal cały rock i rockandroll, brzmi tak jakby brzęczeć blachą, jakby blachą szorować po szkle, jakby coś drapało nieprzyjemnie mózg. Jakieś takie nieharmoniczne, blaszane, pobrzękiwanie... i tego uczą profesorowie na wyższych szkołach muzycznych! Co są warte te profesury?...
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych