Miałem dziwne przeżycie. Wyszedłem z ciała latałem po pokoju, jednak byłem jakby istotą materialną bo nie mogłem przenikać przez ściany, a gdy przelatywałem koło roślin to one szeleściły. Zrobiłem dwa kółka po pokoju taty i po tym pomyślałem żeby zobaczyć siebie w swoim pokoju. Wleciałem tam i siebie zobaczyłem -Leżałem na łóżku. Chciałem sprawdzić czy małpuje ruchy ze względy że to jest moje ciało pomachałem a on mi odmachał! Po tym otworzyłem okno lub nie rozsunąłem kotarę i wyleciałem. W dole zobaczyłem dwóch rowerzystów, postanowiłem że ich przestraszę, wylądowałem, a oni porzucili rowery i biegiem uciekali zrobiło mi się ich żal bo ich postanowiłem nie "sprawdzać" po tym wzbiłem się w górę i poleciałem jak supermen w stronę kościoła (wieś) ale w tym momencie sen się urwał.
Byłeś świadkiem zagadkowego zjawiska? Jeśli tak, poinformuj nas o tym już dziś! Czekamy na relacje współczesne oraz z lat ubiegłych. Na życzenie świadka zapewniamy pełną anonimowość!
UWAGA: Nie odbieramy połączeń z numerów zastrzeżonych