Relacja o ID #15, wysłana przez fruwacz
Data obserwacji: ok .  15.08.2006
Co zaobserwowano (przybliżona kategoryzacja): 
Miejsce dokonania obserwacji: Ogród rodziny mojej koleżanki
Robiłem zdjęcia z urodzin , moja koleżanka z babcią usiadły przy sośnie (drzewie) , pewien kolega poprosił mnie żebym mu dał aparat i żebym mu pozwolił zrobić jedno zdjęcie , tak się stało . Zdjęcie było z aparatu cyfrowego ... Na zdjęciu wyszła tylko moja koleżanka , i sosna . Pytanie : Co z babcią ... każdy się dziwił ... na początku były śmiechy .. błąd aparatu ? nie sądzę . Gdy wróciłem do domu oglądałem wszystkie zdjęcie ... stanołem na zdjęciu z babcią ... przyjażałem się i dojrzałem kawałek twarzy babci . Przeszły mnie dreszcze , poszłem spać . Na drugi dzień  chyba  16.08.2006 ,  o 12:15 dostałem telefon , babcia zmarła .  Więc czy to był głupi zbieg okolicznośći ? tego nie wiem .