Nie zapomnij odwiedzić strony naszych partnerów - ich lubimy, ich polecamy!

SŁUCHAJ
ZALOGUJ SIĘ
ZAMKNIJ
Radio Paranormalium - zjawiska paranormalne - strona glowna
Logowanie przy użyciu kont z Facebooka itd. dostępne jest z poziomu forum
Wszystkich komentarzy: 17
  • Kymian
    (2009-03-08 23:04:48)
    | 👮 raport

    Witam,
    Bylem na Tempelbergu dokladnie o 24.00 i nic sie nie dzialo...
    Problem byl tylko w wydostaniem sie z tego miejsca, zajelo mi to z kolega ok 1 h (bagna, pola, rzeczki doplywajace do Odry).
    Dziwnie sie tam czulem ale jednak nic nie straszylo i nie widzialem nic na zdjeciach ktorych robilem...
    Zato gdzy wracalem do pobliskiego miasteczka Gogolin potracilo nas auto.
    Bylo widac nas z daleka poniewaz mielismy wielkie latarki.
    Kierowca auta jednak stwierdzil, ze nic nie bylo widac...
    Miejsce to ma ukryte wiele tajemic, jednak wybieramy sie tam znowu na cala noc...
    Pozdrawiam


    | Odpowiedz



  • anti
    (2010-04-19 01:10:40)
    | 👮 raport

    Owszem raz z kumplem sie tam wybralismy samochdem, SKODA zeby zobaczyc to miejsce po tym artykule zanim dojechalismy na miejsce yly problemy z autem, miedzy innymi w drodze do gasly swiatla mimo ze elektronika dziala, doslownie co jakis czas gasly na kilka sekund ( samochod nowy i watpie zeby to byla jakas wada) . Kiedy dojechalismy na miejsce weszlismy miedzy drzewa i podazalismy w strone wzgorza, nie bylo nic szczegolnego, obejrzelismy cale to miejsce i zaczelismy wracac bo sie sciemnialo byla to godzina 19 lub 20 wrzesnia 2009. W drodze do domu (z tempelbergu dokladnie jak zaczelismy wracac jeszcze na jego terenie) moj kumpel wpadl na pomysl zeby przyjechac tu nastepnego dnia ze sprzetem do kopania... w momencie kiedy wymowil te zdania widzielismy przechodzaca postac miedzy nami wzdloz fragmentow starej fosy. Wyraznie bylo widac kogos i nie musialem zadawc mu pytania a widzialem ze on tez cos widzial. Dalej szlismy w milczeniu i uslyszalem trzask za plecami. Obrocilem sie bo kolega chyba nie uslyszal tego patrze i widze jak z za drzewa ktos zaglada. Pokazalaem mu lecz gdy sie obrocil nic juz nie bylo, jeszcze chwile sie wpatrywalismy lecz po chwili doszlismy do wniosku ze lepiej isc z tego miejsca bo sobie cos wmawiamy. Tylko ze jak sie obrucilismy przed nami stala postac, wyrazna postac ludzka wysokosci ok 170cm byla od nas jakies 15metrow. Byla dosc jaskrawa jak na ta pore dnia, na sobie miala jakies szmaty ze znakiem ktorego niedostrzeglem. przypominalo to litere Y lub V. Ucieklismy ile sil w nogach jak tylko zlapalismy oddech. Gdy dobieglismy do auta zas zamarlismy. Przed autem z dwoch galezi byl ulozony krzyz (zwykle galezie jedna na drugiej skrzyzowana) Nie bylo nam do smiechu jak to byl zart to nie byl wesoly. Mimo tego planujemy jeszcze raz sie tam wybrac wieksza iloscia oosb na dluzej z kamerami.


    | Odpowiedz



  • artex
    (2010-07-18 10:41:17)
    | 👮 raport

    Ciekawy artykuł. To miejsce aż się prosi o odwiedzenie go. Muszę się tam w przyszłości wybrać i samemu przekonać się o 'niezwykłości' tego miejsca.


    | Odpowiedz



  • mac
    (2010-09-04 14:56:12)
    | 👮 raport

    Komentarz super, a świetlista postać to może być faktycznie duch, który tam mieszka. Mi się nawet zdaje, że ten duch był wystraszony.


    | Odpowiedz



  • Rechot
    (2010-09-13 18:13:27)
    | 👮 raport

    Na moje oko to fejk. Ten rzekomy "duch" wygląda raczej jak miejsce po wycięciu osoby ze zdjęcia. No ale okej, inną kwestią są te opowieści dotyczące dzieci bawiących się na Tempelbergu. Jaki związek mają one z Templariuszami?
    p.s. użytkownik Kymian zapowiedział 1,5 roku temu ze wybiera sie tam na cała noc, ciekawe czy z niej wrócił.


    | Odpowiedz



  • dantex76
    (2010-09-19 22:06:01)
    | 👮 raport

    Jak trafić do tego miejsca?


    | Odpowiedz



  • Rechot
    (2010-09-21 20:00:19)
    | 👮 raport

    Chcesz się tam wybrać? Jeśli coś znajdziesz to daj znać tu na forum.


    | Odpowiedz



  • Faco
    (2011-04-04 21:10:56)
    | 👮 raport

    Byłem w tą niedziele...zrobiłem fotografie oraz filmiki.
    Miejsce naprawdę cudowne.

    Nic nie straszyło...chyba że raz zauważyłem coś dziwnego ale to można wytłumaczyć racjonalnie.

    Pozdrawiam.


    | Odpowiedz



  • Krzysiek
    (2011-07-14 01:53:05)
    | 👮 raport

    13.07.2011 Byłem tam z 3 kolegami, na samej gorze gdzie było przewrócone drzewo. Sam widok nie przeraża, ale gdy jest się na górze dech zapiera w piersi, na około fosa itd. Chciałem zobaczyć to miejsce. Pozdrawiam DUCHY NAAPRAWDRE ISTNIEJA


    | Odpowiedz



  • dantex76
    (2011-09-17 14:11:50)
    | 📧 email | 👮 raport

    Może ktoś napisać jak tam trafić? W google map nie można znaleść tego miejsca.


    | Odpowiedz



  • kriss
    (2011-12-25 11:24:55)
    | 📧 email | 👮 raport

    mieszkam nie daleko, jak ktos chce wiedziec jak tam trafić to moge pokierowac.
    pozdro kriss


    | Odpowiedz



  • czeslaw
    (2012-03-26 12:21:12)
    | 📧 email | 👮 raport

    Witam. Jestem z Krapkowic i chcialbym sie w weekend wybrac w to miejsce ale w poludnie czy moglby ktos nas tam zabrac ???


    | Odpowiedz



  • łowca duchów
    (2012-03-27 09:03:03)
    | 📧 email | 👮 raport

    nie kazdemu ukaze sie duch nie kazdy ma taka atrakcje w życiu ja wierze w duchy bo istnieja mam ndziej ze jak pojade na Tempelberg spotka mnie to nie zwykle zjawisko i na swojej drodze spotkam spokojnego ducha a nie jakiegos swirusa:) pozdrawiam tych co mieli okazje sie przekonac na własnej skurze ze duchy istnieja a nie dowiarka mowie tak ze jak spotakja ducha to zeby narobili wporty i zeby nie dowiarkom nie wierzyli


    | Odpowiedz



  • Sobii
    (2012-08-31 01:27:02)
    | 📧 email | 👮 raport

    Jak by ktoś chciał iść na tempelberg niech pisze, zaprowadzę. Mieszkam w Otmęcie jbc.

    A co do tego, to raz poszedłem tam z kumplem, zanim doszliśmy na miejsce była godzina ok.1 w nocy.
    Weszliśmy do lasu. zrobiliśmy kółko a wyszliśmy w ogóle w innym miejscu niż weszliśmy. Wyjście zajeło nam z 40 min.
    Miejsce jest mroczne, trzeba przyznać.
    Trzeba się tam wybrać jeszcze raz, tyle że w dzień.


    | Odpowiedz



  • patk
    (2012-09-03 22:24:05)
    | 👮 raport

    Z żoną pozwoliliśmy sobie na małe poszukiwania zjawy. Choć nie mieliśmy przyjemności żadnej spotkać, przyznać muszę, miejsce swój mroczny urok ma :-) Dla zainteresowanych "dokumentacja": www.patrykkosin.pl/fotografia-galerie/2012/09/03/tempelberg/


    | Odpowiedz



  • Ambrose
    (2015-06-20 20:21:00)
    | 📧 email | 👮 raport

    Gdy ja tam byłem z kuzynami widzieliśmy jedynie czaszkę krowy być może i byka a poza tym nic


    | Odpowiedz



  • marcel77
    (2019-10-20 22:22:35)
    | 👮 raport

    Byłem na Templebergu kilka dni temu i dokonałem sensacyjnych pomiarów radiestezyjnych. Zacznę od tego iż Templeberg jest miejscem mocy, w najwyższym punkcie grodziska wynosi ono 27000 BSM. Jest to wąski słup energii otoczonej pierścieniem energii na poziomie 22000 BSM. I niby nic szczególnego, bo to nie jest szczególnie silne i intensywne promieniowanie. Za to wyraźny krąg z zagłębieniem (być może pozostałości po wieży, bądź innym cylindrycznym obiekcie) zaledwie metr poniżej w kierunku południowym ma promieniowanie rzędu 1700 jednostek BSM - promieniowanie w takim natężeniu może wywoływać zaburzenia pracy serca, przyspieszać tętno, wywoływać ogółem bardzo złe samopoczucie, również w postaci irracjonalnego lęku, psychoz, halucynacji. Z takim miejscem nie spotkałem się dotychczas nigdzie, aby pozytywne promieniowanie sąsiadowało aż tak blisko z wysoce negatywnym. Z braku czasu, dokonałem jeszcze pomiarów tylko w najwyższych punktach wzniesienia i jest ono zdecydowanie pozytywne (16-22k BSM). Jednakże cały obiekt zasługuje na kompleksowe przebadanie pod kątem radiestezyjnym gdyż takie zaburzenia, najprawdopodobniej związane z nakładaniem się na siebie i krzyżowaniem siatek promieniowania, mogą być przyczyną sensacji które mają miejsce na tym terenie. Ostrzegam przed wchodzeniem w powyższe okrągłe zagłębienie ( jeszcze większe znajduje się bardziej na południe) gdyż jest wielce szkodliwe dla samopoczucia i zdrowia. Przebywałem w nim 2 razy niedługą chwilę tylko na czas dokonania pomiarów. W niedługim czasie od opuszczenia Templebergu, zacząłem odczuwać wyraźnie pogarszające się samopoczucie, choć od rana byłem w znakomitej kondycji, i ten stan utrzymywał się już do końca dnia. Przebywanie w takich miejscach jak Templeberg zawsze wiąże się z indywidualną wrażliwością człowieka a każdy reaguje inaczej.


    | Odpowiedz



Wszystkich komentarzy: 17
Dodaj komentarz
Twój nick:
E-mail (opcjonalnie):
Komentarz:



Powiadamiaj o odpowiedziach na mój komentarz
(wymagany email):

Zanim napiszesz komentarz, zapoznaj się z zasadami publikowania komentarzy.

Uwaga: Jeśli chcesz odpowiedzieć na komentarz innego użytkownika, prosimy skorzystaj z przycisku "Odpowiedz". Pozwoli to uniknąć w przyszłości bałaganu w dyskusji.
SKONTAKTUJ SIĘ Z NAMI
PROGRAM NA DZIŚ
WESPRZYJ
RADIO PARANORMALIUM
NAJNOWSZE ARTYKUŁY
Arkadiusz Miazga
Czas Tajemnic - blog Damiana Treli
Forum Portalu Infra
Głos Lektora
Instytut Roberta Noble
Księgarnia-Galeria Nieznany Świat, księgarnia ezoteryczna, sklep ezoteryczny, online, Warszawa
Paranormalne.pl
Player FM
Portal Infra
Poszukiwacze Nieznanego. Blog Arkadiusza Czai
Poznajemy Nieznane
The Monroe Institute Polska
UFO-Relacje.pl - polska baza relacji o obserwacjach UFO
Skontaktuj się z nami
tel 32 7460008 tel kom. 530620493 Skype radio.paranormalium.pl E-mail: radio@paranormalium.pl Formularz kontaktowy Polityka prywatności
Copyright © 2004-2024 by Radio Paranormalium