snił mi się zmarły kolega

Tutaj omawiamy wszelkie tematy związane ze snami
bara
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 2
Rejestracja: 2014-02-27, 19:43

snił mi się zmarły kolega

Post autor: bara »

witam
chciałam opisac mój sen o którym mysle od rana . sniło mi się ze odwiedizłam bliska kolezanke która mieszkała w pieknym nowoczesnym domu na jej podworkau stał zepsuty samochod wrak poprostu nie umiem tego okreslic weszłam do domu porozmiałam z jej rodzicami i wchodzac do innego pokoju zobaczyłam grupe kolegów miedzy którymi stał jeden znajomy który zginoł pond poł roku temu w wypadku samochhodowym (snił mi się od tego czasu juz wielokrotnie ale tym razem zrobiło to na mnie wrazenie) podeszłam do nich zmarły kolega Paweł podał mi reke i się ze mna przywitał był usmiechniety taki jakgby wesoły ze się ze mna wita nagle uswiadomiłam sobie ze on nie zyje i chciłam rzucic mu się na szyje i przytulac on mnie zaczoł odpychac i machac rekami ze zwróciłam szczególna uwage ze macha bardzo ze nie nie :( odwruciła się i odeszedł z innymi zyjacymi kolegami kolezanka znikneła i został tylko jeden znajomy któremu bardzo smutna usiadłam na kolanch i się przytulałam a on do mnie rowniez ze smutkeim mnie przytulał...co o tym snie myslicie ja się boje ze się cos stanie.. :(
Awatar użytkownika
Garest
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 145
Rejestracja: 2014-02-10, 23:24
Lokalizacja: Polska
Komentarze: 1

Re: snił mi się zmarły kolega

Post autor: Garest »

niekazdy sen musi cos znaczyc ...
ale to ze przywital się z toba usmiechniety moze znaczyc ze jest szczesliwy a te ze cie odpychal jak chcialas się do niego przytulic to moze znaczyc ze to nie czas zebyscie się spotkali ale mozg czasem podczas snu pokazuje nam ukryte pragnienia ;d
latwo sprawdzic czy sen jest profetyczny
jak bedziesz miala taki sen sproboj wywolac ld
jesli ld niedziala tzn ze to nie jest zwykly sen
bara
Nowa Krew
Nowa Krew
Posty: 2
Rejestracja: 2014-02-27, 19:43

Re: snił mi się zmarły kolega

Post autor: bara »

no to raczej był swiadomy sen tyle ze nie mogłam go kontrolowac ja wieedziałam ze to sen w momencie w którym uswiadomiłam sobie ze kolega nie zyje chciałam się poprzytulac i porozmawiac ale potoczyło się dalej chciałam pogadac ale zostałam odrzucona odepchnieta ... dlatego ten sen zrobił takie wrazenie na mnie ze postanowiłam go opisac .. w ubiegłym tygodniu z piatku na sobote sniło mi się ze razem z przyjaciółka uciekamy przed policja(skutecznie) budziłam się przerazona ze 2-3 razy a po zasnieciu znów wracałam do tego snu i się sen kontynłował tez wiedziała ze to sen ale nie moglam go kontrolowac w sobote po południu dowiedziałam się ze mój mlodszy brat zostal zatrzymany przez policje w nocy na dołku i był ,, intensywnie'' przesłuchiwany :(
Awatar użytkownika
Garest
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 145
Rejestracja: 2014-02-10, 23:24
Lokalizacja: Polska
Komentarze: 1

Re: snił mi się zmarły kolega

Post autor: Garest »

to jest sen profetyczny ...
pokazuje on przyszlosc ktora mozna zmienic w odruznieniu od wizji medium ;d
ja miewam takie sny srednio 3-4 razy w tygodniu
probowalem kontrolowac czas ukazywany w nich ale zamiast tego nasilily się do nawet 10-15 w tygodniu przez co przestawalem odrozniac sen od jawy ale udalo mi się to ustabilizowac ;p
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Świat snów”