Fire/waher ballmi to raczej będzie ciężko rzucać. Takie triki to gównie Harry Potter i spółka, ale nigdy ni wiadomo.
Co do podziału to jest kilka różnych, część z nich w pewien sposób "umowa", mniej lub bardziej. Przede wszystkim w magiji nie ma autorytetów absolutnych. Coś co sprawdzi się u jednej osoby nie musi sprawdzać się u innej. Najpopularniejszy to jest "czarna" i "biała", ale w magii nic nie jest sztywno czarne lub białe i nie przepadam za tym podziałem. Jak to się mówi punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Inny z jakim się spotkałem to wysoka i niska (broń boże lepsza lub gorsza):
- Wysoka najczęściej opiera się na rytuałach opartych na Kabale, ceremoniach i rytuałach.
- Niska ma swoje korzenie głownie w Wicca i Pogaństwie i cale nie jest mniej skuteczna.
Na pewno spotkasz coś takiego jak Magia Chaosu, ale z bałaganem lub chaosem w zwykłym znaczeniu tego słowa nie ma nic wspólnego (ani popkulturą).
Dzielić i mnożyć można bez liku, najlepiej samemu odnaleźć taki system, który tobie będzie pasował. A szkół i stowarzyszeń jest bezliku. Najlepiej będzie szukać książek o danej tematyce i to różnych autorów alby samemu nabrać wglądu.
Równie ważna jest (lub może się okazać) medytacja i joga.
A trudne jest na pewno. Potrzeba czasu i dyscypliny.
Niebezpieczne - owszem, dla nieostrożnych i niepoważnych może mieć okropne skutki.
Do tego można się spotkać ze agresją lub szyderstwami ze strony innych ludzi.
