Radio Paranormalium - forum dyskusyjne

Za ile byś odsprzedała?

Vampirio, jak chcesz? Mam zamieścić wróżbę czy chcesz aby Dagmara/Fox powróżyli? Nie obrażę się, spoko

Zamieść zresztą to i tak nie dla mnie.

Okej. Dzisiaj wieczorkiem zamieszczę.

Vampirio pisze:Za ile byś odsprzedała?

Szczerze to ja bym z miłą chęcią tą talię odsprzedała za nawet 40 zł, nówka, raz tylko używana do tego tylko Wielkie Arkany dwa lata temu, w składzie oryginalne opakowanie+ mała książeczka no ale Spooky nie chce jej sprzedać, ponieważ bardzo mu się podoba

Mi też się ona podoba ;D Więc muszę wiedzieć czy mam zamawiać z allegro czy też nie.

Zamawiać z allegro, bo Spooky jej nie sprzeda

Przyszedł mój Tarot.
Zabił mnie, powalił...

Tak wielkiego cuda się nie spodziewałam!

Potwierdzam

Naprawdę wyjątkowo piękne. Delikatne i pastelowe. Zdecydowanie nie dla mnie ;p
Jedyne co bym mogła zarzucić, to zwykłe, srebrne obramowanie.

Moje karty też przyszły. Bardzo mi się podobają. I dostałam to, co chciałam.
Nie podoba mi się jednak ich grubość, oraz mała ilość symboli na kartach. W zamian, mam świetne grafiki, więc coś, za coś.

Może kiedyś, jak nie porzucisz Tarota dostaniesz w prezencie takiego z duża ilością symboli i świetnymi grafikami
czyt Boski

Na gwiazdkę? ;>

Chyba że jest coś jeszcze szczegółowego i symbolizowatego z dobrymi grafikami ;p

Się pomyśli

Ja póki co szukam ebooka albo skanu książeczki Shadowscapes Companion.
Jakby kto gdzie trafił dawac znać

Dziewczyny zaczekajcie, bo ja ostatnio kompletnie nie jestem na czasie ze wszystkim co się dzieje u nas na forum.

Nieistotna, jakie Ty karty zamówiłaś?
Co z tą grubością jest nie tak, za sztywne? Jeśli są grube i sztywne to dobrze ponieważ talia nie ulegnie szybko zniszczeniu i nie będziesz się musiała z nią cackać podczas tasowania.

Vampirio mam coś fajnego dla Ciebie- opinie innych tarocistów -świetna talia, karty są sztywne, lakierowane, dobrze leżą w dłoni, kolorystyka bardzo wyrazista, taka jak na obrazkach internetowych.
Osobiście to w przyszłości zamierzam kupić tą talię.
Cena również przyzwoita


http://allegro.pl/karty-do-tarota-alche ... 71024.html

Nieistostna ma Talię: Anne Stokes Gothic Tarot i teraz narzeka tak jak narzeka - patrz wyżej.

Twierdzi, że za miękkie, ale jak jej mówię, żeby porównała z moimi to mówi, że nie chce mi ich "brudzić" -.- Ja jak porównuję taką reklamową kartę z jej talii z moimi i z tymi starymi mam wrażenie, że są bardzo zbliżone grubością...

O, u tego samego gościa kupowałyśmy karty dla Nieistotnej... Ten wydawca. Ceny przystępne i na drugi dzień (po zamówieniu rano dnia poprzedniego) karty już przyniósł listonosz, więc szybko wysyłają

Zauważyłam tylko, że karty FOURNIER są mniejsze od moich Shadowscapes i tych tradycyjnych, bo mają 110 x 60 mm. Moje mają jakoś 12 na 6,5-7 cm.

Widzę, że Alchemy 1977 England Tarot jest podobny bardzo do Gothic Tarot Anne Stokes - małe arkana są powtórzeniem grafik - przykładowo Trójka Monet to trzy czaszki na tle pentagramu - w Alchemy 1977 England Tarot są to właśnie chyba pentagramy powtórzone odpowiednią ilość razy na jakimś tle.

Większy wybór u tego wydawcy jest tutaj - cena podobna 39/42 zł
http://allegro.pl/karty-do-tarota-do-wr ... 45709.html
http://allegro.pl/fournier-tarot-labiry ... 56742.html

Mi osobiście w starych kartach ta powtórzoność właśnie przeszkadzała dlatego zapragnęłam Shadowscapes. Sa bardziej kolorowe niż na skanach i po prostu zajebiste Przepraszam za wyrażenie, ale inne słowo chyba nie wyraża trafniej...

Cholera! skasował mi się cały post, jaki napisałam

Ok to może teraz napiszę tak w skrócie.

Nieistotna nie narzekaj, tylko weź zobacz sobie karty Kocurka i porównaj ich grubość, nikt Ci przecież nie każe z jej kart wróżyć, a jak trochę je sobie pomacasz to zapewniam Cię, że nic im się nie stanie.

Jeśli Twoje faktycznie są za miękkie to możesz sobie po prostu opracować własny styl tasowania delikatniejszy.
Przykładowo mój tarot Visconti jest o wiele mniej sztywny niż pozostałe moje talię, dlatego też podczas tasowania kart obchodzę się z nimi bardziej delikatnie niż z innymi.
Ty również możesz trak zrobić, a wtedy karty nie ulegną zagięciom i nie wygną się mocno, albo w ogóle, w zależności właśnie jak będziesz się z nimi obchodziła.

Alchemy 1977, jest niesamowity, ma ten swój ciężki klimat i fajną grafikę, jednak ja chyba bardziej chciałabym go zakupić w celach kolekcjonerskich , dlatego też ten zakup będzie musiał u mnie jeszcze poczekać, ponieważ obecnie planuję kupić taką talię z której będę mogła na bieżąco korzystać

Dzięki Dagmaro. Naprawdę fajne. Jedyny kłopot mam w braku możliwości zamówienia.

Spoko, dzięki za rady Dagmara. Jeszcze nie miałam okazji z nich skorzystać. Może tylko mi się tak wyaje, bo są po prostu mniejsze od tradycyjnych. Okaże się w praniu.

Ja tak na szybkiego, kochani mam w końcu nową talię, właśnie dzisiaj do mnie przyszła Boski Tarot, jest prześliczna o wiele ładniej w rzeczywistości wygląda niż na tych internetowych obrazkach
Karty są sztywne, mają złocone brzegi, które ponoć tak szybko się nie ścierają jak w przypadku Tarota Snów, nie są wielkie i bardzo dobrze leżą w dłoni.
Naprawdę bardzo udany zakup zrobiłam

Nie kuś... ;p

Ja w sumie jednak jestem zadowolona. Twardość okazała się standardowa. Myślę, że to przez to, że są mniejsze od tradycyjnych, miałam wrażenie, że są miękkie.

Teraz tylko wróżyć, wróżyć i wróżyć! A 22 czerwca o godzinie 15 zaczynam 2 tygodniowy urlop! Więc będzie kiedy :DDD

To fajnie, że jesteś zadowolona ze swoich kart , wiesz ja na początku też jak wzięłam te nowe karty do ręki pomyślałam sobie, kurcze one jakieś cienkie takie, ale porównałam je z grubością Maroona mojego i praktycznie obie talie są takie same. Także tutaj jakieś przewrażliwienie najwidoczniej wzięło górę nad nami odnośnie tych grubości naszych kart

Ogólnie to jeszcze z moim Boskim Tarotem nie pracowałam, cały czas przeglądam i oglądam karty, ale z dnia na dzień już zamierzam z nich korzystać