Radio Paranormalium - forum dyskusyjne

Jakiś czas temu zainteresowałem się amuletami, fetyszami czy jak by tego nie nazwał tworzonymi z darów natury oraz amuletami z symboli ochronnych. Proszę was drodzy forumowicze abyście napisali tu co wiecie na ten temat.

Dużo informacji znajdziesz w necie, a konkretnie na stronkach sklepów z talizmanami i amuletami. Niektóre z nich zamieszczają obok konkretnego talizmanu opis jego "właściwości". Z wiadomych powodów nie podam Ci na forum adresów tych sklepów.

Widziałem już wiele takich stron. Dlatego postanowiłem posunąć się dalej i zapytać ludzi na forum. Niektóre informacje na takich stronach są sprzeczne.

Vampirio sądzę że amulety albo tak zwane fetysze łączą w sobie prostotę i efektywność jaką nawet często nie idzie racjonalnie wyjaśnić np weźmy połączenie opalu i jarzębiny dodamy do tego symbol życia śmierci i teraźniejszości dokładniej Triskele i mamy bardzo silny wspomagacz sił mentalnych i życiowych i także ułatwianie łączności z światem duchów ale lepiej abym więcej nie pisał o tym fetyszu na forum jest zbyt nie bezpieczny w wykonaniu laika

A co sądzisz o połączeniu onyksu i wierzby. Te dwa składniki powinny być efektowne.
Napisz może coś więcej o tym połączeniu jarzębiny i opalu na PM.

Fakt ciekawe ale akurat dlaczego wierzba fakt ma właściwości ochrony i odnowy ale onyks hm widać że eksperymentujesz albo jeszcze nie słyszałem o takim połączeniu hm onyks wzmacnia energię ale nie wiem czy czasem nie będzie za mało stabilny może dodaj symbol brygantiny dla równowagi hm

Onyks zwany był kamieniem czarnoksiężników a wierzba drzewem czarownic. Nie wiem czy wiesz ale oba te składniki zwiększają, że tak powiem ,,Zdolności specjalne''. Mam nadzieję, że wiesz o czym mówię.

Czy ma znaczenie kolor onyksu? Z tego, co wiem, jest zielony i czarny.

Mi chodziło raczej o czarny, a czemu pytasz?

Chętnie bym sobie wyprodukowała amulet... Tego jeszcze nie robiłam. Przyda mi się... ostatnio próbuję wziąć się w garść...ale wiesz, jak to czasem bywa... starasz się i du...........

Tak rozumiem jednak na taką okazję polecałbym coś bardziej stabilnego. Na początek jeśli potrzebujesz pozytywnego myślenia, może bursztyn lub cytryn i brzoza.

Dzięki. Jaki element rośliny powinnam wykorzystać/gałązka, kora/? Cytryn podoba mi się.

Ja używam kawałka drewna lub gałązki. W tej kombinacji bursztyn byłby lepszy ale lepiej sprawdzi się ten który bardziej ci odpowiada.

Po pierwsze nie sugeruj się opisem sklepowym bo oni chcą to sprzedać.
Sam mam szczęśliwą rzecz ale myślę ze działa to na zasadzie mam ja to wierze ze mi się uda więc bardziej się staram i jednak mi się udaje

Vampirio: Dzięki za wszystko. Brzozę już mam upatrzoną, jak jutro uda mi się wcześniej wyjść z roboty, to skoczę po cytryn i wyprodukuję sobie amulet. Nigdy się tym nie zajmowałam. Z talizmanów mam tylko pentagram, miecz Temidy i miecz z Tarczą Sprawiedliwości. Krzyż celtycki i ankh jakoś mi nie pasuje. Nie chcę zamawiać przez internet kamienia, Najpierw muszę go dotknąć.... Ciekawą rzecz zauważyłam: ile razy miałam przy sobie pentagram, tyle razy pożarłam się z pewnym kolesiem, Oczywiście traktuję to z dużym dystansem...śmiać mi się chce. Kolo był pewnie na pentagram uczulony.

Nie wszystko co piszą na takich stronach to nic nie warty badziew. Czasami można nawet na takich stronach znaleźć trochę przydatnych informacji.

Vampirio w sensie na stronach sklepów oni chcą to sprzedać Nie mówie tu o innych stronach internetowych bo na nich mozna znaleźć coś ciekawego.

Vampirio: pomysł z cytrynem był zarąbisty. Z onyksem też.

A próbowałaś? Onyks niewłaściwie zastosowany bez odpowiednich run może mieć nieciekawe efekty uboczne. Nie tylko dla ciebie ale też dla otoczenia.

Jakie? Napisz proszę.