Pytania - Servitory
Pytania - Servitory
Cześc
Mam pare pytań-
Jak porozumiec się z Servitorem?
Czy jego wygląd ma byc symbolem czy istotą?
Czy servitor może zaszkodzic jakiejś osobie fizycznie?(zranic itp.)
Czy można zobaczyc swojego Servitora w świecie realnym lub w OOBE?
i jeszcze pare ale to w trakcie:)
Z góry dzięki za odpowiedz
Mam pare pytań-
Jak porozumiec się z Servitorem?
Czy jego wygląd ma byc symbolem czy istotą?
Czy servitor może zaszkodzic jakiejś osobie fizycznie?(zranic itp.)
Czy można zobaczyc swojego Servitora w świecie realnym lub w OOBE?
i jeszcze pare ale to w trakcie:)
Z góry dzięki za odpowiedz
Re: Pytania - Servitory
watek stary ale uzupelnie
wszytko zalezy od modelu w jakim pracujesz bo to w pewien sposob narzuca model pracy - np w psychologicznym nie ma co linkowac, ale i tak generalnie mozesz korzystac dowolnej metody jaka ci odpowiada, linkowac czy po prostu po ewokacji wydac mu zakodowane wczesniej polecenie.[R]aven pisze:Jak porozumiec się z Servitorem?
ja nie nadaje im wygladu - sam symbol mi wystarcza[R]aven pisze:Czy jego wygląd ma byc symbolem czy istotą?
to tylko jedna z reprezentacji tego calego niematerialnego swiata. wplywanie na swiat fizyczny jest extremalnie trudne - jezeli wogole jest mozliwe[R]aven pisze:Czy servitor może zaszkodzic jakiejś osobie fizycznie?(zranic itp.)
w realnym napewno nie[R]aven pisze:Czy można zobaczyc swojego Servitora w świecie realnym lub w OOBE?
Re: Pytania - Servitory
Mam nadzieję, że to tylko skrót myślowy. Naturalnie można zobaczyć takiego servitora realnie, ale to nie znaczy, że będzie on fizycznie odbijał światło. Do takiego widzenia potrzeba wyćwiczonych zmysłów, ewentualnie środków odurzających (czego nie polecam). Będzie on widzialny obiektywnie przez inne "wrażliwe" osoby, ale zdjęcia mu nie zrobisz.w realnym napewno nie
Re: Pytania - Servitory
w sumie duzo zalezy od modelu w jakim się spoglada na swiat
pracujac w modelu spirytualnym faktycznie 'oczyma duszy' ze tak to ujme mozna dojrzec ewokowany byt, jednak pracujac w modelu psychologicznym nawet z tym samym juz nic nie zobaczysz - bo inaczej go postrzegasz juz na starcie
pracujac w modelu spirytualnym faktycznie 'oczyma duszy' ze tak to ujme mozna dojrzec ewokowany byt, jednak pracujac w modelu psychologicznym nawet z tym samym juz nic nie zobaczysz - bo inaczej go postrzegasz juz na starcie
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę