Strona 1 z 1

"Smocze ślady " w Anglii

: 2010-08-25, 11:47
autor: Arek
"Smocze ślady " w Anglii
Jak co roku badacze kręgów zbożowych udają się do Anglii by tam spróbować rozwiązać zagadkę owego fenomenu.
To czego nie zauważają turyści ani prasa to niewielkie formy położonego zboża, przez niektórych lekceważone ponieważ nie posiadają geometrycznych wymogów , tak jak inne agroznaki.
"Smocze ślady "obserwowano już w przeszłości,a w tym roku także pokazały się przynajmniej 2 formacje.
Obrazek

Silbury Hill, prehistoryczny pagórek widział już wiele agroznaków, także i tym roku, koniec lipca pokazało się tam jednak coś co z daleka wyglądało jak położone zboże po nawałnicy, dlatego nikt się tym specjalnie nie zinteresował, "po bliższym zbadaniu można jednak śmiało stwierdzić że wygnioty te mają coś wspólnego z agroznakami" - tak uważa Andreas Müller (kornkreise-forschung.de) niemiecki badacz który znjadował się wtedy na miejscu. "Takie mało widowiskowe agroznaki nazywamy 'Dragon's Footpaths', taki efekt można także uzyskać gdy na płótnie malarskim zostanie przyłożony pędzel a następnie przyciśnie się go maksmalnie"
Obrazek
("smocze gniazdo" zboże położone jest w wszystkich kierunkach, punkt wyjściowy to środek. Można śmiało wykluczyć że zrobiły to zwierzęta)
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek




("Smocze ślady" przy Silbury Hill)


"W przeciwieństwie do typowych piktogramów gdzie ułożenie zboża jest całkiem inne, tutaj wygląda tak jakby siła która to zrobiła przyszła bezpośrednio w lini prostej z góry i rozwiała zboże na wszystkie strony.
Niedaleko głównego kręgu o średnicy 10 metrów znajdują się inne mniejsze formacje które wykazują tą samą metodę powstania. Co ciekawe to fakt że zboże tutaj rośnie bardzo gęsto a oprócz naszych ścieżek (patrz ostatnie zdjęcie) nie widać innych śladów naruszenia uprawy. Znamy z innych pól uprawnych te zjawisko gdzie zboże posadzone jest w większych odstępach, można się wtedy całkiem swobodnie lecz ostrożnie poruszać i człowiek nie pozostawi widocznych śladów w uprawie. Tu jednak zboże rośnie tak gęsto że to niemożliwe"
także ciekawym sczegółem jest to że niektóry sprzęt jak np. kamery i aparaty fotograficzne nie działały należycie wewnątrz formacji, w innym miejscu już na zewnątrz nie było tych problemów.
Parę dni póżniej po tym jak przy Silbury Hill 28 lipca 2010 znaleziono owe smocze ślady, całkiem podobna formacja ukazała się niedaleko Westbury pod legendarnym już "White Horse", formacja ta odpowiada tą samą wielkością jak ta z Silbury Hill.
Obrazek

(smocze gniazdo i ślady stóp poniżej White Horse w Westbury)
"Być może robi je ta sama energia która w innych przypadkach odpowiedzialna jest za powstawanie prawdziwych piktogramów"-spekuluje A. Müller, ciekawe jest także to że ostatnia formacja znjduje się na polu które nawiedziły silne wiatry , te wyrządziły także swoje typowe szkody.

Obrazek
Obrazek

Obrazek


(zdjęcia "smoczych śladów" z Westbury . Copyright: A. Müller, kornkreise-forschung.de)

źródło:
http://grenzwissenschaft-aktuell.blogsp ... pfade.html

Re: "Smocze ślady " w Anglii

: 2010-08-25, 12:00
autor: Arek
Patrz teraz, ładowałem dopiero następne fotki a Ty już odpisałeś