Strona 1 z 2

Sceptycznie o spirytyźmie

: 2010-01-29, 13:42
autor: zblazowany
Sceptycy spotykają się czasami z zarzutem, że nie zajmują się najbardziej ,,wiarygodnymi" zjawiskami paranormalnymi. Jest to zarzut słuszny. W internecie można znaleźć niewiele artykułów o spirytyzmie, które by wyjaśniały stosowane oszustwa w czasie np. seansów spirytystycznych.
Nie będę lał wody i od razu przejdę do rzeczy. Na początek polecam artykuł ze strony KKI( krajowego klubu iluzjonistów), który wyjaśni podstawowe zagadnienia i ujawni dawne metody oszustw http://kki.org.pl/index.php?dzial_01=ar ... ch_sekrety

Niektórzy bawili się w fałszowanie zdjęć http://quazen.com/arts/photography/seve ... liam-hope/

Przykłady oszustw stosowanych przez media

Jan Guzik- jedno z najsłynniejszych mediów. Stosował sztuczne lalki jako rzekome duchy
Eva Carrière- która podczas seansów spirytystycznych wywoływała materializacje twarzy, czy też nawet całych postaci.
W 1914 roku stwierdzono, że jej zmaterializowane twarze przypominają do złudzenia fotografie z żurnala mody Le Miroir.Society for Physical Research sprawdzając paranormalne zdolności Evy Carrière zdobyło próbkę rzekomej wydzielanej przez medium ektoplazmy.
Wynik : przeżuty, zmieszany ze śliną papier.
Janusz Fronczek- okazało się że stolik nie lewitował, tylko był trzymany w ręce
Jadwiga Domańska- słynne medium. Podobno przekazywała słowa zmarłego Juliana ochorowicza. Tyle że treści przez nią przekazywane nie pasowały w ogóle do stylu Ochorowicza, a nawet nie zawierały żadnej istotnej treści
Franek Kluski- jedno z najsłynniejszych mediów, uważany za najzdolniejsze medium. Materializował duchy, które podobno wkładały ręce do kubła z parafiną i w ten sposób powstawały formy. Zjawiska nie udawało się wyajśnić przez około 80 lat. Współcześni magicy tłumaczyli to tak że nadmuchaną rękawiczkę w kształcie ręki wkładało się do wody a potem wypuszczało się z niej powietrze. W 1997 robienie foremek zostało powtórzone http://www.asios.org/kluski_en.html

Re: sceptycznie o spirytyzmie

: 2010-01-29, 14:03
autor: Darnok
Najgorsze w tym jest to, że na miejsce jednego szarlatana przyjdzie dwóch kolejnych, którzy dodadzą coś od siebie, a potem napiszą grube książki o metodach wywoływania duchów (przez lustro, tabliczki itp.).
Ps. Podejrzewam, że temat nie będzie zbyt popularny ;)

Re: sceptycznie o spirytyzmie

: 2010-01-29, 14:36
autor: zblazowany
Jak będzie zainteresowanie tematem to będę pisał kolejne posty. Bo to jest temat o którym można wiele napisać. Jednak trzeba najpierw przekopać cały internet, żeby znaleźć jakieś wiarygodne źródła. Staram się nie opierać na stronach dla ,,nawiedzonych" gdzie są kopiowane encyklopedyczne wyjaśnienia dla naiwnych.

Re: sceptycznie o spirytyzmie

: 2010-01-29, 16:45
autor: cleric
zblazowany, pisz prosze wiecej, wg mnie swietny temat :) swego czasu posiadalam ksiazke o kluskim i paru innych mediach razem ze zdjeciami ektoplazmy i tych dloni, ale gdzie się posiala :(

Re: sceptycznie o spirytyzmie

: 2010-01-29, 19:57
autor: zblazowany
Mnóstwo zdjęć ektoplazmy można znaleźć w internecie. Wystarczy wpisać w google hasło ,,ektoplazma" i dać na ,,grafika". Ektoplazma to tak naprawdę albo kawałki gazety, sznurki, lignina, firana itd.
Opis wyglądu takiej ektoplazmy znajdujemy w książce ,,w świecie zjaw i mediów":

"Z ust medium wychodzi z wolna sznur materii białej o szerokości dwóch palców i zwisa aż na kolana, przyjmując w oczach widzów formy różnorodne"

W rzeczywistości wyglądało to niezbyt ciekawie:
Obrazek

Ciekawym medium była Florencja Cook. Produkowała zjawy
Obrazek

W 1880 roku demonstrowany przez nią duch „Marie” został przytrzymany skutecznie
przez lorda G. Sitwella i okazał się Florencją, która opuściła gabinet pozostawiając
tam wierzchnie odzienie

Re: sceptycznie o spirytyzmie

: 2010-01-29, 21:16
autor: Crowley
Ale proszę was... to są tacy "telewizyjni medium", oni nigdy nawet nie słyszeli o spirytyzmie. Robią to dla kasy tak samo jak ci "wróżbici" z kanałów, których nazw nie da się zapamiętać.

Re: sceptycznie o spirytyzmie

: 2010-01-29, 21:40
autor: Darnok

Jedyna forma spirytyzmu, którą akceptuję ;]

Re: sceptycznie o spirytyzmie

: 2010-01-29, 23:12
autor: zblazowany
Jacy telewizyjni? jak w tamtych czasach gdy oni działali to jeszcze telewizji nie było a jak była to mało kto miał sprzęt do nagrywania, a o telewizorach już nawet nie wspominając.

-- 2010-01-30, 13:52 --

Ciekawy filmik przedstawiający w jaki sposób można przekonać kilku ludzi o swoich paranormalnych zdolnościach. Ten facet to Derren Brown, znany iluzjonista i sceptyk.



Jest tego 8 części.

Re: sceptycznie o spirytyzmie

: 2010-03-09, 23:31
autor: Ivellios
zblazowany pisze:Jacy telewizyjni? jak w tamtych czasach gdy oni działali to jeszcze telewizji nie było a jak była to mało kto miał sprzęt do nagrywania, a o telewizorach już nawet nie wspominając.
Telewizji nie musieli mieć, wystarczyło tylko... zgasić światło! Krótki artykuł o sztuczkach stosowanych przez spirytystów: http://www.paranormalium.pl/zawstydz-fr ... tykul.html

Co do zdjęć ektoplazmy, to w większości był to tylko zmemłany, umoczony w wodzie papier.

Re: Sceptycznie o spirytyźmie

: 2010-03-09, 23:48
autor: zblazowany
Widzę że przetłumaczyłeś ten tekst i napisałeś artykuł. To dobrze. Szkoda że aż tyle lat trza było na to czekać, dopiero japońscy sceptycy musieli się tym zająć.

Tak, na seansach było ciemno, dlatego pomysłowe media robiły więcej niż normalnie dało by się zrobić. Często zdarzało się przyłapać jakieś medium na oszustwie, a resztę było widać na zdjęciach. Przykre jest to że nawet uczeni oglądający te pokazy byli dość naiwni. Nawet zwykłą nitkę brano za jakąś ,,dziwny strumień energii wydobywający się z palców medium".

Podobnie było z tymi tabliczkami ouija. Może niedługo napiszę o tym posta w temacie na forum. Tylko muszę przetłumaczyć pewien tekst.

Re: Sceptycznie o spirytyźmie

: 2010-05-02, 21:51
autor: Ruskof
Poeto moj drogi,iluzja owszem nie jest magia.Iluzja to umiejetnosc manipulowania rzeczami,takie przeksztalcanie ich,ze przynosza porzadany efekt obrazkowy.A najlepsze jest to ze czasem trzeba osobom powiedziec o co w iluzji chodzilo,bo tak dobrze skonfigurowane to bylo.Przepraszam ze odkopuje temat :)

Re: Sceptycznie o spirytyźmie

: 2010-05-02, 22:01
autor: zblazowany
Różnica miedzy iluzją a magią jest taka, że to pierwsze istnieje a to drugie nie.
Dobrze że odkopałeś ten temat.

Re: Sceptycznie o spirytyźmie

: 2010-05-02, 22:11
autor: Ruskof
Znow kipisz sceptyzmem :D
Czemu wg ciebie magia nie istnieje?Masz jakies dowody?
Dla mnie najbardziej wiarygodni sa magowie czarnej afryki,ci ktorzy nie maja dostepu do mediow i zyja w tych sawannach..Nie maja czym sklamac,ale magie ktora potrafia przedstawic moze miec powazne konsekwencje.

Re: Sceptycznie o spirytyźmie

: 2010-05-02, 22:18
autor: zblazowany
Mówisz o tych kolesiach co nawciągają się ziół i potem widzą różne ciekawe rzeczy? Tym panom już dziękuję. Afryka jest zacofana. Tam małe dzieci są oskarżane o czary i wsadzane do obozów. Tak to prawda. Ich magia to bujdy.Szamani i magowie zajmują się w głownej mierze leczeniem ludzi ze swojego plemienia a także biorą udział w rytualnych tańcach i śpiewach które prowadzą do zbiorowego transu.

Magia nie istnieje, mam na to dowody tzn. moim dowodem jest brak dowodów na istnienie magii.

Re: Sceptycznie o spirytyźmie

: 2010-05-03, 16:04
autor: Darnok
Dobra, więc wysnuję pewną zasłyszaną kiedyś teorię: NIE ISTNIEJESZ. Jestem jedyną świadomą istotą w tym wszechświecie (bo doświadczam mojej świadomości), a wy jesteście tylko projekcjami mojej psychiki i nie posiadacie własnej świadomości, więc TYLKO JA MAM RACJĘ.
Ta teoria powstała chyba w grecji- skoro ktoś wtedy uważał, że my jesteśmy tworem jego wyobraźni, to powinniśmy już zginąć. Dalej żyjemy, więc teoria upada- zresztą po co tworzyć rzeczy, których nie odkryjemy w przeciągu następnych 100 lat, skoro i tak nie będą miały wpływu na Twój iluzoryczny świat? strata energii, brak logiki.
NIGDY NIKT nie udowodnił mi w niepodważalny sposób, że posiada własną świadomość.
Super, ale nie zmienia to faktu, że nie udowodniłeś istnienia duchów, a ludzie tego nie zaobserwowali, ani nawet nie widzą efektów tej działalności. Możesz natomiast zaobserwować świadomość u wszystkich ludzi, z którymi się spotkasz, pójść do kościoła i przekonać się na własne oczy, że świadomość istnieje.