Gepard wełnisty
-
- Forumowy maniak
- Posty: 423
- Rejestracja: 2009-11-07, 19:45
- Lokalizacja: Stockholm
Gepard wełnisty
''W 1877 roku z Beaufort West w Afryce Południowej do londyńskiego ogrodu zoologicznego przywieziono niezwykłego samca geparda. Od "zwykłych" gepardów różnił się potężniejszą budową ciała (chociaż był niedorostkiem), a jegonogi były krótsze i mocniejsze. Niał niezwykłą sierść, znacznie dłuższą i gęstszą niż znane okazy, zwłaszcza na karku, uszach i ogonie. Ponadto zamiast charakterystycznych cętek, którymi zwykle jest usiana gepardzia sierść, na żółtoszarym futrze zwierzęcia widniały małe, ciemnopłowe plamki. Długowłosy gepard od razu został uznany za odrębny gatunek, któremu nadano nazwę Felis lanea, czyli gepard wełnisty. Pod koniec XIX wieku, również w Beaufort West, zauważono dwa inne okazy. Obecnie brak danych na temat występowania tego zwierzęcia. Wydaje się więc, że gatunek wyginął.
Na temat geparda wełnistego wysunięto już wiele teorii. Jedna mówi, iż jest to w rzeczywistości albinos, taki jak białe lwy z Timbavati, inna zaś mówi, iż to zwierzę jest w rzeczywistości mutantem. Zagadka wciąż czeka na rozwiązanie.''
http://www.cryptozoology.yoyo.pl/img/we ... gepard.jpg
Co myślicie o tym stworzeniu?
Czy wymarło, czy nadal istnieję?
Czy po prostu jest tak trudne do zauważenia i schwytania jak nosorożec sumatrzański?
Co prawda, minęło dużo czasu od schwytania tego okazu i wtedy jeszcze wiele faktów dla nas, było dla nich czymś do niepomyślenia.
Oczywiście, możemy spekulować że to jest to samo co z pterodaktylem ubitym podczas wojny secesyjnej, lecz bardziej prawdopodobne. Czy jest to gatunek krytycznie zagrożony wyginięciem? Ja raczej bym stawiał na to, że zamieszkuje te najwyższe góry w Afryce lub po prostu występuje na terenie niezamieszkanym. A doskonale wiemy, że jego różni krewni też pomimo ich licznej populacji nie są widoczni na pierwszy rzut oka po przyjeździe na pustynię.
Na temat geparda wełnistego wysunięto już wiele teorii. Jedna mówi, iż jest to w rzeczywistości albinos, taki jak białe lwy z Timbavati, inna zaś mówi, iż to zwierzę jest w rzeczywistości mutantem. Zagadka wciąż czeka na rozwiązanie.''
http://www.cryptozoology.yoyo.pl/img/we ... gepard.jpg
Co myślicie o tym stworzeniu?
Czy wymarło, czy nadal istnieję?
Czy po prostu jest tak trudne do zauważenia i schwytania jak nosorożec sumatrzański?
Co prawda, minęło dużo czasu od schwytania tego okazu i wtedy jeszcze wiele faktów dla nas, było dla nich czymś do niepomyślenia.
Oczywiście, możemy spekulować że to jest to samo co z pterodaktylem ubitym podczas wojny secesyjnej, lecz bardziej prawdopodobne. Czy jest to gatunek krytycznie zagrożony wyginięciem? Ja raczej bym stawiał na to, że zamieszkuje te najwyższe góry w Afryce lub po prostu występuje na terenie niezamieszkanym. A doskonale wiemy, że jego różni krewni też pomimo ich licznej populacji nie są widoczni na pierwszy rzut oka po przyjeździe na pustynię.
Re: Gepard wełnisty
Taka wersja wydaje mi się najbardziej prawdopodobna. A może był to jakiś mieszany gatunek?Jedna mówi, iż jest to w rzeczywistości albinos, taki jak białe lwy z Timbavati(...)
Sądzę, że gatunek jest na wymarciu. Małe są szanse, by nikt, nigdzie go nie zauważył. Nawet jeśli występuje w górach.
Re: Gepard wełnisty
Ja stawiam w tym przypadku na albinosa, choć nie wykluczam tego, że równie dobrze może to być właśnie jakiś odrębny gatunek.
Raczej wątpie, czy jeszcze jakiś przedstawiciel tego gatunku chodzi po ziemi, człowiek to potrafi wszystko wybić, tak jak wybił tygrysy tasmańskie, zamieszkujące kiedyś Australie.
Raczej wątpie, czy jeszcze jakiś przedstawiciel tego gatunku chodzi po ziemi, człowiek to potrafi wszystko wybić, tak jak wybił tygrysy tasmańskie, zamieszkujące kiedyś Australie.
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę