kim są Demony ?

[Empu]

czyli demony goecji to tak naprawde te servitory

[Eva unit 01]

czyli demony goecji to tak naprawde te servitory

Nie, demony goecji posiadają świadomość, więc już są czymś więcej niż servitory. Poza tym są dużo starsze i silniejsze, stworzenie tak silnego bytu przez jenego człowieka jest prawie niemożliwe.

[Empu]

czyli jak przywolac tego demona goecji

[Lauwiasz]

Radzę Ci nie bawić się w przywoływanie demonów jesli do tego zmierzasz bo to przynosi tylko nieszczęścia...

[Eva unit 01]

Do dzieł pokroju goecji wypada podchodzić z pewnym dystansem...

[Eva unit 01]

Chodziło mi o to, że nie można brać wszystkiego co tam jest napisane dosłownie. To, czy jest zagrożenie, czy nie, zależy głównie od ciebie, bo to ty tak na prawdę jesteś swoim największym wrogiem.

[Maestro]

Demony nie definowane w ujęciu żadnej religii a jedynie wedlug czysto magicznego rozumowania to byty astralne - egregory. Ktoś napokmnął że nie są to servitory - jasne. Jedna osoba nie jest w stanie stworzyć bytu który sam uzyska świadomość swojego istnienia. Legendy wszystkich kultur wspominają o ofiarach, paktach zawiązywanych z tymi bytami. Rozumując magicznie jest to najlepszy sposób podtrzymywania egzystencji egregor. Są one zależne od naszej energii i jej ofiar. Gdy napędza ich kilka dużych grup ludzi, dawców - a nawet kilkanaście, kilkaset (nie wspominając o najpotężniejszych) to byt taki posiada ogromną moc poprzez powodowanie zmian bezpośrednio w swoim środowisku - astralnym, które potem odciskują się na naszym planie - fizycznym (jak wiadomo wszystko się przenika) w ten sposób oddziaływując na nasze życie, sytuacje w których się znajdujemy i rodzaj energii która nas otacza.
Wizerunek demona nie jest czymś stałym - jest uzależniony od nas samych. Przyjmowane są obrazy z którymi utozsamiamy dane idee, emocje - strach, ból, nienawiść, trwoga... Byty które zawsze przyjmuja stały wizerunek są potężnymi egregorami, które same dokonują w nas zmian, by manifestować się tak jak im to się podoba. Wykorzystywanie sigili, imion, inkantacji które są takie same dla każdego demona już jest ziarnem pewnego wzorca które zasadza obraz demona w naszym umyśle.

Ogólna klasyfikacja słowa demon, będącego przeciwstawnym do słowa anioł (stosuje tu najpowszechniejsze terminy z religii chrześcijańskiej, dla ułatwienia) od razu zakłada negatywną naturę tych bytów. goecja to nauka magiczna zajmująca się wywoływaniem demonów. Natomiast dobrymi bytami zajmuje się Teurgia, która jest dużo trudniejsza zarówno w użyciu jak i dostępu do niej, do jej źródeł. Wiąże się to z "magnesem magicznym". Jak wiadomo człowiek ktory emanuje konkretnym rodzajem energii, emocji jest magnesem przyciągającym podobne do niego energie. Tak więc łatwiej przywołać nam istoty z natury negatywne, niż przepełnone bezinteresowną dobrocią czy miłością.

[Eva unit 01]

Jedna osoba nie jest w stanie stworzyć bytu który sam uzyska świadomość swojego istnienia.

A gdyby udało się odseparować cząstke własnej świadomości i użyć jej jako podłoża do stworzenia nowego bytu? Oczywiście mogło by się to łączyć z pewnymi konsekwencjami, niekoniecznie przyjemnymi, ale czy cos takiego nie jest możliwe?

[Maestro]

Wątpie żeby ktoś był w stanie okaleczyć sam siebie na tyle, żeby coś takiego zrobić. Od tego mamy strach, instynnkt samozachowawczy i wiele innych czynników. Aczkolwiek nie ma rzeczy niemożliwych, choć ja nigdy nie spotkałem się z opisem czegoś takiego.

[Eva unit 01]

Ale np ja przchodziłem przez cos w rdzaju cwiczenia w ktorym rozdzielalem jazn na 3 czesci, 2 skrajne ktore wyksztalcily się za zycia, i podstawe ktora mam od urodzenia. Czy nie dalo by się zrobic czegos podobnego? Albo zeby się nie okaleczac nie odrywac tych częsci całkowicie, tylko pozostawic polaczenie ktore by laczylo caly czas z tym bytem.

[Monomagnum]

Pozwólcie że nieco odbiegnę od toku waszej rozmowy i zajmę się odpowiedzią na zadane pytanie zadane w tytule owego forum.
A więc: "Kim są demony?" Wg. mnie i mojej rzymsko-katolickiej wiary to złe duchy a ściślej zbuntowane anioły, które Jahwe strącił do piekieł na wietrzność co miało być ich karą za bunt przeciwko Bogu. Przypomnę tylko że pionierem owego buntu był Lucyfer (prawa ręka Wszechmogącego) a jego imię znaczyło tyle co "Niosący światło". Szatan nie mógł znieść tego że Bóg pokochał człowieka , więc zszedł na ziemię i od tej pory chcę za wszelką cenę odsunąć człowieka od jego stwórcy, powodując zło po między nami.
Demony to złe duchy które nienawidzą człowieka i nękać go będą do końca świata.
Pozdrawiam!

[Sothis]

to złe duchy a ściślej zbuntowane anioły, które Jahwe strącił do piekieł na wietrzność

na wietrzność, słoty i niepogodę.

więc zszedł na ziemię i od tej pory chcę za wszelką cenę odsunąć człowieka od jego stwórcy, powodując zło po między nami.

To w końcu zszedł, czy został strącony?

Szatan nie mógł znieść tego, że miał służyć kawałkowi gliny i otwarcie to wyraził a, że w niebie panuje ustrój totalitarny i wszelkie przejawy autonomii są tłumione został strącony do piekła. Jakie to ludzkie

[Monomagnum]

Szatan nie mógł znieść tego, że miał służyć kawałkowi gliny i otwarcie to wyraził

No tak, nie wiem poco to piszesz skoro ja wcześniej to przetoczyłem...

że w niebie panuje ustrój totalitarny i wszelkie przejawy autonomii są tłumione został strącony do piekła. Jakie to ludzkie

W niebie nie panuje żaden ustrój (przynajmniej w biblii nic takiego nie pisze). A co do ludzkiego zachowania w niebie to pojmij że Bóg jest wieczny- zawsze był, jest i będzie (przynajmniej w przekonaniu chrześcijan)-on ma władze nad wszystkim, także nad aniołami, demonami, ludźmi i wszystkiemu co istnieje. W niebie nie było zła dopóki do póty Lucyfer nie zbuntował innych, "głupszych" aniołów i nie wystąpił przeciw Panu. W niebie nie ma pojęcia "ludzkie"- on jest władcą a jak na władce przystało należy mu się szacunek, w końcu to on stworzył anioły a Lucyfera włącznie.

Demony - duchy i bogowie religii pogańskich które KK wtrącił do piekła Patrz diabeł chociażby.

Ale nie bardzo rozumiem Czarna o co Ci chodzi... Czyż byś uważała że diabła niema a religia katolicka sama dopowiedziała sobie demony i ich przywódcę,(o którym już wcześniej wspomniałem), zapożyczając je z innych, wcześniejszych religii?

[Sothis]

W niebie nie panuje żaden ustrój

Anarchia?