Radio Paranormalium - forum dyskusyjne

Powiedz co myslisz na ten temat , ale szczerze , po głębszym zastanowieniu się ... Po co żyjesz ?

A czy wszystko musi miec cel??? Nie wiem, osobiscie uwazam, ze zycie nie ma glebszego sensu ani celu. Jestesmy szkodnikami, istotami prymitywnymi...niestety.

Odpowiedź zależy od punktu widzenia.

punkt widzenie zależy od punktu lezenia, jeśli w tym poście szukasz odpowiedzi na ten temat to nie gwarantuje Ci ze ją dostaniesz bo każdy ma inny pogląd na ten temat nieprawdaż? Dla mnie na ten przykład sensem życia jest kochac i być kochanym ale jak gadałem na ten temat na czacie to zaraz mnie pewna osoba sklarowała ze jesli ktoś mowi o miłości to na pewno jest pod jej wpływem czy jakos tak, nieprawda Mambo? (jest na urlopie to prędko nie odpisze ) Odpowiedz na pytanie jaki jest cel życia człowieka jest indywidualną sprawą każdego z nas i nie da się tego zamknąć w regułe ( i wcale nie sugeruje że do tego dążysz )

Bogactwo nie daje szczęścia , ani uspokojenia , jest dalsza gonitwa ...( nowy statek , samolot , kobieta ) itp. A czy religie dają uspokojenie - czy są celem ? Czyli co osiągamy znajdując tę jedną " naszą wybraną " religię ? Boga ....Czy tyle wystarczy ?

[ Dodano: 10-08-2006, 21:46 ]
Mały Książę też szukał celu w życiu ...hm i do jakich doszedł wniosków Titania ?:))

Celem zycia jest smierc

Sens życia trzeba znaleźć samemu.

Możnaby generalizować i powiedzieć, że z pkt. widzenia kościoła celem życia jest rozwój duchowy i dążenie ku boskości, by uzyskać życie wieczne w Niebie itd. itd. Każda religia twierdzi, że posiada niejako monopol na wiedzę i jako jedyna głosi całkowitą prawdę , włączając w to fakt, iż tylko ona wie, czym jest cel życiowy. hmm..

Z pkt. widzenia filozoficznego cel życia człowieka jest bliżej nieokreślony. Ma on czynić wszystko, by samemu dojść do wniosku, że to co czyni jest jego życiowym celem.
Moim zdaniem nie jest ważny cel , ale droga do tego celu. Szczerze mówiąc cel jest sprawą drugorzędną, bo niejednokrotnie okazuje się że po jego osiągnięciu zaczynamy żałować, że JUŻ.
Cel życiowy ..hmm...dla każdego takim celem będzie coś innego. A powiedzieć można i więcej - droga do tego celu będzie trwać całe życie, aż do śmierci i celu tego osiągnąć się nie da. Ale jw. "nie ważny cel, lecz droga..." ...

Życie bez bólu, cierpienia, nienawiści
Śmierć nie jest celem, jeśli ktos tak uważa to dlaczego już teraz do tego nie dąży ;>?

Śmierć nie jest i być nie powinna być celem ludzkiej egzystencji. Do śmierci dążą raczej ludzie, którzy utracili SENS (CEL) życia, bądź nie byli w stanie go odnaleźć. Ale żadna egzystencja człowieka nie jest pozbawiona celu. Celem życia człowieka jest wszystko, co takim dla niego zdaje się być.

Moim stricte subiektywnym celem życia jest poznawać nieskończoną różnorodność tego świata, z równoczesną świadomością tego, iż jest niemożliwym ostatecznie poznać cały ten świat, a tym samym dopełnić tego celu.

Nephesh pisze:Moim stricte subiektywnym celem życia jest poznawać nieskończoną różnorodność tego świata, z równoczesną świadomością tego, iż jest niemożliwym ostatecznie poznać cały ten świat, a tym samym dopełnić tego celu.

Ladnie to okresliles Nephesh! To stwierdzenie zgadzalo by się z tym co pisal Albert Einstein, ktory zawsze twierdzil, ze nie da się pojac wszystkiego ale jest juz duzym postepem kiedy jestesmy tego swiadomi, ze nasze umysly, wiedza sa ograniczone.

Myślę, że celem życia jest samospełnienie się, zadowolenie z siebie i przeżytego życia może to egoistyczne podejście, ale uważam, że ważna jestem JA , Tu i Teraz i to wyznacza mi drogi i cele w życiu /co nie oznacza, że nie zauważam drugiego człowieka/

Biorąc pod uwagę fakt, że po drodze popełniam różne błędy nie zawsze do poprawienia liczę, że w nastepnym wcieleniu skoryguję wszystkie "wpadki"

hehehe widzę ze ten temat w ktorym chciano ustalić sens życia zmienił się w temat pod nazwą "jaki jest Twój sens życia?". I słusznie bo nie da się tego zamknąć w regułę

Hm...a czego brakuje każdemu człowiekowi ? ( choć wielu tego sobie nie uświadamia ) ...

Każdemu ?

To dość ryzykowne - tak uogólniać...

celem jest samoudoskonalanie się, by czerpac przyjemnosc z istnienia
a sensem bedzie owa przyjemnosc

Tunrida pisze:celem jest samoudoskonalanie się, by czerpac przyjemnosc z istnienia
a sensem bedzie owa przyjemnosc

Czyli celem życia jest.....życie. A jeśli człowiek nie wie tak naprawdę czego sam chce więc celem jest szukanie właśnie tego. Pozdrawiam.

Każdy z nas wie, co jest celem naszego życia. Zastanawia mnie zawsze, dlaczego negujemy to, co rozpoznajemy intuicyjnie. Nawet wtedy, kiedy kroczymy za głosem intuicji, często udajemy sami przed sobą, że tego głosu nie słyszymy, nie przyznajemy się do tego, że ten głos wewnętrzny istnieje.
Pozdrawiam Nathan.