Strona 1 z 1

Uzdrawiająca moc Matki Meery

: 2005-09-26, 22:19
autor: Ivellios
Urodziła się 26 grudnia 1960 roku w indyjskiej wiosce Chandegall. Jej rodzice nie byli szczególnie religijni, toteż nie dorastała ona w żadnej tradycji. Jak powiada, jej prawdziwymi rodzicami są jej duchowi przewodnicy, których spotyka w wizjach.

Matka Meera często opowiada swoim opiekunom o swoich spotkaniach z aniołami, Bogiem i istotami z innych wymiarów. Jako młoda dziewczynka wyjechała z wujkiem Reddym do Europy. W 1982 roku w Niemczech poślubiła bogatego biznesmena. Opiekunka Meery, Adilakshmi, zapytana przez ezoteryczkę Joannę Lamparską, czy była to miłość "od pierwszego wejrzenia", odpowiada: Nie, to nie było tak. Obecnie mąż Meery nie mieszka z żoną, ona sama zaś przyjeżdża cztery razy w tygodniu na zamek w Schaumburgu na darshany, czyli widzenia.

Darshan trwa zwykle od kilku do kilkudziesięciu minut. W tym czasie Matka Meera na głowie wiernego kładzie swoje dłonie, po chwili spogląda w oczy. Co się dzieje w czasie Darshanu?

Jak tłumaczy Matka Meera, z tyłu ludzkiej głowy znajduje się biała linia, biegnąca od palców stóp do głowy. W rzeczywistości u stóp zaczynają się dwie linie, łączące się w jedną u nasady kręgosłupa. Ta linia jest cieńsza od włosa i posiada węzły, które potrafi rozsupłać święta osoba. Przy ich rozsupływaniu potrzeba wiele ostrożności, ponieważ złamanie tej nitki mogłoby oznaczać zagrożenie dla życia. Trzymając twoją głowę, rozwiązuję węzełki. Czym one są? To na przykład wątpliwości, wyjaśniam je, wlewając w ich miejsce ufność. Usuwam również inne przeszkody stojące na twojej ścieżce duchowej. Dotykając czyjejś głowy, nie czuję nic - ludzie za to czują...

Więcej o rytuałach mających miejsce w czasie Darshanów u Matki Meery w artykule http://www.zjawiska.hosted.pl/modules.p ... ge&pid=381

Chciałbym zaprosić was do dyskusji.

Czy słyszeliście już kiedyś o Matce Meerze :?: Kim ona według was jest - healerką (uzdrowicielką), boginią, czy może kolejną szarlatanką :?:

: 2005-09-27, 11:27
autor: Nephesh
Wg. mnie ;) i zresztą to akurat bardzo popularna opinia awatarką :) ale za bardzo się w to raczej nie zagłębiam ;) przede wszystkim samemu trzeba się rozwijać, a nie oglądać rozwój innych.

: 2005-09-27, 12:45
autor: Ivellios
I Matka Meera w czasie darshanów, rozsupłując różne wątpliwości itp itd, stara się ten rozwój duchowy ułatwić, "udrożnić" tą drogę duchową.

: 2005-09-27, 16:21
autor: Nephesh
:D po stronie czeskiej masz matkę Lysanę ;) też pomaga w rozwoju (to tak bardziej przy okazji dodaję ;)) coś zaczynają Polskę otaczać awatarowie.

: 2005-09-27, 20:47
autor: Ivellios
A czy jacyś Awatarowie w Polsce mieszkają :?:

: 2005-09-28, 11:51
autor: Nephesh
Hmm... wbrew pozorom tzn. zważąjąc na ich ilość tak ogółem to zapewne trafi się jeden o ile jeszcze nie obłożyli tytułu awatara podatkiem

: 2005-09-28, 13:46
autor: Titania (usunela konto)
Hey! Musze przyznac, ze mieszkam w niemczech ale nie slyszalam do tej pory o matce Meery, po przeczytaniu tego co napisal Ivellios pogoglowalam troche i poczytalam pare linkow na ten temat.
Na pierwszy zut oka wydaje mie się ta pani wiarygodna, uzdrawia, blogoslawi nie biorac za to pieniedzy (jak wielu mistrzow reiki), wg. mnie jest ona wyslannikiem swiatla:), czytalam pare jej wypowiedzi: np. ,,czym bardziej posuwacie się w kierunku swiatla tym bardziej znika/lagodz się wasza karma" itd.
Nawoluje ona takze do medytacji i do powtarzania mantr. Nigdy nie nazywa się Mistrzem albo Guru.

Hmmmm... ten klasztor jest jakies 50 km odemnie....moze wybiore się tam kiedys.
Jak dowiem się na ten temat cos wiecej to napisze.
Podrawiam
T.
Ps Jak na 45 lat to bardzo mlodo wyglada Matka Meery :idea:
http://home.arcor.de/maatrix/MMeera.html

: 2005-09-28, 15:47
autor: Nephesh
:D w obecnym czwartym wymiarze czy tam nowym świecie (nie pamiętam w którym z tych dwóch) jest dosyć obszerny artykuł o niej.

: 2005-09-28, 19:31
autor: Mamba
Titu :D
pięćdziesiąt kilometrów to nie wiele :roll: a mieszkając tak blisko ,mogłabyś się wybrać do matki Meery i opisać je nam i jak przebiegało spotkanie? czy coś czułaś ?




jeżeli powiesz, że to prawda co o niej piszą wybiorę się do matki Meery :) obiecuję...
mam zaufanie do Twojego zdroworozsądkowego :) podejścia do pewnych tematów :mrgreen:
Pozdrawiam
Mamba

: 2005-09-28, 19:59
autor: Titania (usunela konto)
Hi Mamba &CO.
Akurat czytalam jeszcze linki o Meery, niektorzy krytykuja ja bo propaguje religie buddyjska, zamiast byc neutralna;
te jej zabiegi sa niby za darmo ale napewno trzeba wrzucic cos na ofiare, zeby klasztor mial na przetrwanie. Dziwi mnie fakt, ze u Meery trzeba miec koniecznie termin, ktory trzeba zrobic o pare tygodni wczesniej....jeszcze poczytam na ten temat.
Pozdrawiam
T: :D

: 2005-09-28, 23:17
autor: Ivellios
http://www.happyholidaytravel.com.pl/tu ... dzielo.php
Tu jest dużo wypowiedzi Matki Meery.

Co do propagowania buddyzmu, z tego, co zostało zacytowane w "Nieznanym Świecie" wcale nie wynika, że ona propaguje jakąkolwiek religię. :?

PS
Biuro turystyczne Happy Holiday Travel zaproponowało mi współpracę ;) Zainteresował ich artykuł o Matce Meerze w moim portalu (niedługo pojawi się również na Ezo), zobaczymy, na czym ta współpraca miałaby polegać i czy na współpracę z Ezo również by się zgodzili...