Pytanie
Re: Pytanie
Ja czasem po dobrym filmie, chciałem być wampirem. Ale raczej mieć jego moce a nie pić krwi, bo nie lubie uzależnień ( jakoś tak nie lubie jak mnie coś na tej ziemi trzyma ).
Re: Pytanie
Hmm zaznaczyłem tak gdyż jak jakaś rana jest albo wargi krwawią to wiadomo trochę się zasmakuje
Re: Pytanie
pilem krew (moją) i mi bardzo smakowała! ale wyrozłem z tego i tera raczej nie sięgam po krew tylko po winko
Re: Pytanie
Nikt tu nie mówi że jesteśmy wampirami! A jak wcześniej wspomniałem wolę wino od krwi!
Re: Pytanie
no wiesz wampiry to nie tylko człekokształtne wysysające z tętnicy krew, zmieniające się z nietoperze, byty które zabijają promienie słońca! są też wampiry energetyczne (często nieświadome tego) więc osoba pijąca krew to raczej kanibal (jak ktoś tu wcześniej mądrze wspomniał).
Re: Pytanie
Jeżeli wierzymy już w wampiry energetyczne to myślę , że tak samo możemy przyjąć istnienie sangów czyli wampirów spożywających krew . W końcu krew ma spore właściwości energetyczne o czym przekonali się już starożytni magowie ( ofiara z krwi) wypowiedź nawiązująca do postu Ciura ale zgadzam się z Syntheticiem , że w gronie współczesnych wampirów znajduje się wielu pozerów robiących dużo hałasu.
Re: Pytanie
picie krwi to raczej KANIBALIZM a nie wampiryzm!
Re: Pytanie
Kanibalizm ostre słowo , prędzej użyłbym terminu fetyszyzm , jeżeli nie bierzemy już pod uwagę sfery sacrum
Re: Pytanie
Cóż może nie odczułeś skutków bo nie jesteś wampirem :p
Re: Pytanie
Czym jest wampir zostało już chyba wyjaśnione i nie ma sensu tłumaczyć tego na nowo i na pewno nie ma to nic wspólnego ze spaniem w kryptach jak mówisz . Natomiast co do picia krwi to trudno mi się wypowiadać ponieważ nigdy z takiego sposobu czerpania energii nie korzystałem . Czystych sangow nie ma są to hybrydy najczęściej z psi więc picie krwi jest kwestią wyboru każdego wampira i z różnych źródeł wiem , że jest to sposób na energetyzację równie dobry jak nawiązywanie astralnych linków czerpanie energii z emocji czy seksu. Picie krwi to pewnego rodzaju symbol i rytuał nawiązywanie to wampirzej tradycji i pewnego sposobu bycia . Nie należę do tego grona więc może ktoś lepiej to wytłumaczy niż ja
Re: Pytanie
Według mnie każdy kiedyś posmakował swojej krwi w dzieciństwie.
Osobiście nie mam pragnienia picia krwi ponieważ nie smakuje mi:)
Osobiście nie mam pragnienia picia krwi ponieważ nie smakuje mi:)
Re: Pytanie
Nie czuję pragnienia krwi, posmakowałem tylko swojej. Rozumiem że między wierszami należy czytać że jak komuś smakuje to uważa się za wampira. Ich populacja rośnie w zastraszającym tempie. Tak krwiopijców jak i wampirów energetycznych. Nie wiem czy zacząć się bać czy biegać z pękiem osikowych kołków po ulicach. Picie krwi w większej ilości to po pierwsze może mieć szkodliwy wpływ na pijącego. Jeśli ktoś uważa się za nosferata to picie krwi dodające mu siły może być wynikiem swoistego placebo. Nie spotkałem szczerze nikogo podającego się za wampira oko w oko tym bardziej nie maiłem okazji z komuś takim porozmawiać więc nie mam o tej subkulturze większych informacji z pierwszej ręki. Niech sobie piją krew jak sprawia im to przyjemność ale nie wierzę że bez niej coś im się stanie...
Re: Pytanie
Kurcze Kira nie zauważyłeś w mojej wypowiedzi "odrobinki" złośliwości???Jasne, a potem jechać na darmowe, dożywotnie wakacje w pluszowym pokoju bez klamek.
Niech stereotyp wampira wreszcie upadnie, bo to jest już naprawdę śmieszne.
Wiem na czym polega stereotyp naszego wampira i współczesne "wampiry" (które z definicji nie powinny być wampirami). Tylko jak już tyle tych wampirów jest to się niedługo ich łowcy pokażą. Bo każdy musi mieć swojego wroga np. wszechpolak Żyda,
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę