Fire girl, człowieku, dla takich ludzi jak Ty to trzeba mieć wywiad z czupą i jej rodziną, żebyś przestał wypisywać takich głupot... Mogli Ci ,,wieśniacy" o których wspominać wezwać profesora zoologi z Cambridge... Oczywiście by nie przyjechał. Jak zawołali kilku ludzi z agencji to tacy ludzie jak Ty będą mówić, że nie są wiarygodni... Kobieta jest świadkiem i właścicielką kóz i co za różnica czy ona powie, że w kozie nie ma krwi czy jakich nieokrzesany profesorek?! Różnica jest taka, że profesorek będzie miał więcej powodów by skłamać, np, szukanie rozgłosu tym zdumiewającym faktem, a właścicielka stada kóz raczej nie ma tak przekonywujących argumentów, by to zrobić.
Do Thend
Człowieku, chodzi mi ogólnie, chciałem zobrazować bezmiar głupoty fire girl... Jeśli porównujesz rozrzucenie kosmetyków przez dzieciaka, do identycznych zabójstw na zwierzętach hodowlanych to nie mamy o czym rozmawiać. Kojarzę fakty, wiem, że nie wiesz co to fakt, po lubisz je negować, ale TAK, to jest FAKT, coś zabija zwierzęta w Ameryce łacińskiej i w Europie, TAK!!!! Wypija z nich krew, nawet zabrało łeb... Chyba nie twierdzisz, że wywiał go wiatr. A co do tych krów, to przejęzyczyłem się.
Jak wypija krew, to po co jej zęby? I po co głowa? Jako trofeum?
Czym jak nie aparatem kłująco-ssącym (jedynym jaki znamy, który pasował by do określenia ran i skutków ,,mordu"), ,,coś" (nie powiem chupa, bo będziecie się rzucać) zabije kozę i wyssie z niej krew. Musi mieć coś, żeby ją uśmiercić, znaleziono min. odcisk łapy na jednej z zabitych kóz.
Jest wiele internetowych pogłosek na temat dziwnego stwora, chulającego sobie po całym świecie, żywiącego się wyłącznie krwią, Dającego sobie radę praktycznie z marszu z chyba każdym klimatem na Ziemi, uznawanego nieraz za stwora z kosmosu. Słodkie, prawda?
Ale to już nie pogłoski, coś na prawdę zabija zwierzęta hodowlane w ten sam sposób, nazywamy to chupacabrą...!
Chodzi mi o dokładny opis - zabawa w podchody, skradanie się, potem atak(całe to, ze szczegółami!). Gdybym nie oglądał filmików, nie wypowiadałbym się na ten temat
Po niektórych z Twoich wypowiedzi można wywnioskować, że o chupie czytałeś jedynie w naszych postach, na tej stronie. Ja również czekam na taki filmik, żeby móc ostatecznie potwierdzić istnienie chupy...
Pozdrawiam!