Sklonować Chrystusa

Dział na wszelakiego typu tematy religijne, dotyczące wiary oraz zagrożeń związanych z działalnością sekt
Joela
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 180
Rejestracja: 2007-01-22, 22:16
Lokalizacja: ww

Post autor: Joela »

DragonFire"
Istota NADZWYCZAJNA Jedyny Najwyzszy
a wiesz, że się mylisz? jest taki sam jak my, więc co w nim nadzwyczajnego?
i nie istota, tylko człowiek. nie jest jedyny, poszukaj troche, a takich jak on znajdziesz wielu.
Jeśli tak to znaczy ,że mówimy o innym Jezusie Ten ,którego ja Poznałam a włąsciwie On dał mi się Poznać nie jest taki jak ty ZAPEWNIAM cie ,ze NIE.
dla ciebie to braciszek? z zakonu czy...
a wielu takich to moze i widujesz ,ale to nie TEN Jezus.
...
nie ma świętych, tylko kościół opowiada o tym jak można kogoś na ziemi uświęcić za swoje czyny, ale co to tego kogoś interesuje, jak już jest na tamtym świecie?
No włąsnie ,dlatego świety ma byc tu i teraz i nie przez ogłoszenie jakiejś organizacji ,któa sama jest wątpliwa?
Joela pisze:Denne wypowiedzi?
moje są denne?
to po kiego w ogóle ze mną rozmawiasz? - brak szacunku!
Jeszcze raz powtórze - może tegonie usuną!!!
Popatrz WYżEJ to ty napisałeś ,ze MOJE wypowiedzi sa denne - wstydź się :oops:
Brak szacunku - oj brak :(
ZNIKA to co piszę :cry:
Nightwalker
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 588
Rejestracja: 2005-12-26, 02:08
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: Nightwalker »

Joela pisze:Jeśli tak to znaczy ,że mówimy o innym Jezusie Ten ,którego ja Poznałam a włąsciwie On dał mi się Poznać
Poznałaś Jezusa, czy może raczej swoje wyobrażenie jego postaci? :)
DragonFire
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 858
Rejestracja: 2006-06-17, 14:05
Komentarze: 1

Post autor: DragonFire »

Night :lol: dobre to było :lol:

prędzej wyobrażenie, gdyż jaśnie panna nam tu chce wciskać, że nasz braciszek jest jak Bóg, ważniejszy niż wszyscy inni, a kto jej nie wierzy, albo się z nią nie zgadza, jest heretykiem z którego należy lać.
każdy ma swoje zdanie i po co się narzucać? - fałszywi prorocy chyba tak robią, czyż niet? :twisted:
Koffee
Senior forum
Senior forum
Posty: 1160
Rejestracja: 2006-06-14, 17:13
Lokalizacja: ndg - pomorskie

Post autor: Koffee »

poznala boga... brzmi podejrzanie
jesli chcesz mowic do boga - modl się, jesli bog mowi do ciebie - odstaw prochy :P
Joela pisze:jak usuwasz grzech - wedle jakiej religii ,poniewaz kazda ma własny pomysł
sory, ale to g... prawda
Timon
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 148
Rejestracja: 2007-01-02, 17:15

Post autor: Timon »

Koffee pisze:jak usuwasz grzech - wedle jakiej religii ,poniewaz kazda ma własny pomysł
a co powiesz o swiadkach Jehowy ktorzy nie usuwaja grzechow ?? :P
Joela
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 180
Rejestracja: 2007-01-22, 22:16
Lokalizacja: ww

Post autor: Joela »

Koffee pisze:poznala boga... brzmi podejrzanie
jesli chcesz mowic do boga - modl się, jesli bog mowi do ciebie - odstaw prochy :P
Joela pisze:jak usuwasz grzech - wedle jakiej religii ,poniewaz kazda ma własny pomysł
sory, ale to g... prawda
Podajrzane a dlaczego?
Poco się modlic do boga ,który nie odpowiada - strata czasu - przecież nie wiesz czy On słyszy ,jakie jest Jego zdanie ,wystarczy wyciosac sobie kamień drewno i gadać ,gadać .
Odstaw prochy -pomyliłas bogów
co jest g...prawda ,ze ?
Koffee
Senior forum
Senior forum
Posty: 1160
Rejestracja: 2006-06-14, 17:13
Lokalizacja: ndg - pomorskie

Post autor: Koffee »

Joela pisze:Podajrzane a dlaczego?
Poco się modlic do boga ,który nie odpowiada - strata czasu - przecież nie wiesz czy On słyszy ,jakie jest Jego zdanie ,wystarczy wyciosac sobie kamień drewno i gadać ,gadać .
Odstaw prochy -pomyliłas bogów
taki joke, ale chcesz to bierz to na serio :roll:
Joela pisze:co jest g...prawda ,ze ?
dokladnie to, co zacytowalam... prosciej nie moge tego wytlumaczyc, bo wlasne slowa powinnas najlepiej rozumiec
DragonFire
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 858
Rejestracja: 2006-06-17, 14:05
Komentarze: 1

Post autor: DragonFire »

Joela pisze:Poco się modlic do boga ,który nie odpowiada - strata czasu - przecież nie wiesz czy On słyszy
jeśli jesteś jego dzieckiem to wiesz jak go usłyszeć, gdyż znasz go, masz w sercu... i tymże go słuchaj. a jeśli zakładasz, że nie wiesz czy cie słyszy, to rzeczywiście jesteś heretyczką. w dodatku z bardzo ograniczoną wiedzą.
Koffee pisze:jesli bog mowi do ciebie - odstaw prochy
Bóg mówi do ciebie, ale ty musisz go umieć słuchać, by coś zrozumieć i móc to odgraniczyć od słów nie idących od niego.
Bóg jest w naszych sercach i tylko poprzez nie, może się z nami komunikować (przynajmniej na chwile obecną). a nas jest wielu, więc jeśli ty mu zadasz pytanie, to być może on odpowie, ale przez innego człowieka - wtedy go zrozumiesz.
przynajmniej ja tak mam ;)
po prostu trzeba do wszystkiego z sercem podchodzić, a i w zamian się otrzyma serce, płynące od innych, w których też mieszka Bóg.
serce to nie pismo święte, więcej w nim słów, więcej wiary, więcej miłości niż w tej księdze. dużo więcej niż zero.
Koffee pisze:prosciej nie moge tego wytlumaczyc, bo wlasne slowa powinnas najlepiej rozumiec
:lol:

p.s.
dziękuje, że was tu jest więcej, bo już psychicznie nie mogłem z nią wytrzymać ;)
Timon pisze:swiadkach Jehowy
oni i tak są porąbani, bardziej to sekta niż religia. choć jedno i drugie jest bardzo podobne :-P

[ Dodano: 15-02-2007, 21:45 ]
Joela pisze:wystarczy wyciosac sobie kamień drewno i gadać ,gadać
Koffee pisze:jesli bog mowi do ciebie - odstaw prochy
:lol:
sorka, ale ten tekst już chyba wystarczająco świadczy o tobie Joela, o twoim braku wiedzy oraz bardzo dużym stopniu naiwności.
Nightwalker
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 588
Rejestracja: 2005-12-26, 02:08
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: Nightwalker »

DragonFire pisze:oni i tak są porąbani, bardziej to sekta niż religia. choć jedno i drugie jest bardzo podobne
To kościół mówi, że to sekta. Kościół z resztą wszystkie pomniejsze wierzenia nazywa sektami ponieważ - wcześniej urabiając negatywną otoczkę temu słowu - tak odstrasza wiernych od interesowania się nimi.
ŚJ nie są sektą. Nie są chyba nawet kultem.
dziękuje, że was tu jest więcej, bo już psychicznie nie mogłem z nią wytrzymać
To chyba przez to dziecinne podejście "powiedz i zapomnij" albo "wypytuj się ciągle, nie dając samemu żadnych odpowiedzi". Ja przestałem brać ją na poważnie ;)
Joela
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 180
Rejestracja: 2007-01-22, 22:16
Lokalizacja: ww

Post autor: Joela »

Nightwalker pisze:
Joela pisze:Jeśli tak to znaczy ,że mówimy o innym Jezusie Ten ,którego ja Poznałam a włąsciwie On dał mi się Poznać
Poznałaś Jezusa, czy może raczej swoje wyobrażenie jego postaci? :)
Tak ,Poznałam Jezusa dla ciebie to może rzecz nie zrozumiała ,ale Jezus Sam powiedział ;

Objawie mu Samego Siebie .

[ Dodano: 16-02-2007, 12:50 ]
"DragonFire"]
Joela pisze:Poco się modlic do boga ,który nie odpowiada - strata czasu - przecież nie wiesz czy On słyszy
jeśli jesteś jego dzieckiem to wiesz jak go usłyszeć, gdyż znasz go, masz w sercu... i tymże go słuchaj. a jeśli zakładasz, że nie wiesz czy cie słyszy, to rzeczywiście jesteś heretyczką. w dodatku z bardzo ograniczoną wiedzą.


Oczywiście ,ze tak WIEM jak Go usłyszeć mam Go w sercu obrzezanym ,dziwne ,ze te słowa kierujesz do mnie .Przecież ja napisałam ,ze Znam Boga
to Koffe miała watpliwości ,jej zdaniem słyszeć Boga jest możliwe ale po prochach.


Koffee pisze:jesli bog mowi do ciebie - odstaw prochy
Bóg mówi do ciebie, ale ty musisz go umieć słuchać, by coś zrozumieć i móc to odgraniczyć od słów nie idących od niego.
Bóg jest w naszych sercach i tylko poprzez nie, może się z nami komunikować (przynajmniej na chwile obecną). a nas jest wielu, więc jeśli ty mu zadasz pytanie, to być może on odpowie, ale przez innego człowieka - wtedy go zrozumiesz.
przynajmniej ja tak mam ;)
po prostu trzeba do wszystkiego z sercem podchodzić, a i w zamian się otrzyma serce, płynące od innych, w których też mieszka Bóg.
serce to nie pismo święte, więcej w nim słów, więcej wiary, więcej miłości niż w tej księdze. dużo więcej niż zero
Pieknie napisane ,ale jesli nie poznasz Pisma świętego co bedziesz wiedział o Autorze ?
Serce ??? z niego życie pochodzi ,o ile Duch życia jest w sercu ,
ale też wszelkie zło.

p.s.
dziękuje, że was tu jest więcej, bo już psychicznie nie mogłem z nią wytrzymać ;)
Współczuje ci ,taki wysiłek i co za wytrwałość :)
Timon pisze:swiadkach Jehowy
oni i tak są porąbani, bardziej to sekta niż religia. choć jedno i drugie jest bardzo podobne :-P
Szybko osadzasz w swoim pieknym sercu?
a w jakiej sektoreligii ty jesteś?
[ Dodano: 15-02-2007, 21:45 ]
Joela pisze:wystarczy wyciosac sobie kamień drewno i gadać
,gadać
Koffee pisze:jesli bog mowi do ciebie - odstaw prochy
:lol:
sorka, ale ten tekst już chyba wystarczająco świadczy o tobie Joela, o twoim braku wiedzy oraz bardzo dużym stopniu naiwności
No cóz to tylko twój osąd i to bezpodstawny , brak mi wiedzy a w czym konkretnie?
a naiwna ? no cóz komu to szkodzi?
Nightwalker
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 588
Rejestracja: 2005-12-26, 02:08
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: Nightwalker »

Joela pisze:le Jezus Sam powiedział ;
Objawie mu Samego Siebie .
1. Nadinterpretujesz słowa wyrwane z kontekstu.
2. Nie Jezus powiedział, tylko najwyżej napisane było, że powiedział.
3. Zeus, Kryszna i inni z resztą też dużo mówili...
DragonFire
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 858
Rejestracja: 2006-06-17, 14:05
Komentarze: 1

Post autor: DragonFire »

Nightwalker pisze:Ja przestałem brać ją na poważnie
i dzięki bogu :lol: ... ja już też przestaje... zamykam dziób i się nie odzywam, póki się ktoś poważny nie pojawi.
Joela pisze:mu
i bądź tu poważny... Joela... bój się boga... to ty on? :lol:
Joela pisze:Przecież ja napisałam
teraz bój o prawa autorskie? no no
jakoś katolicy taką nie ciekawą przypadłość mają, żeby się bić o swoje racje... a tego akurat bóg nie naucza - wręcz przeciwnie.
Joela pisze:Pisma świętego co bedziesz wiedział o Autorze
pismo jest sprzed ilu lat? dorośnij i zauważ, który wiek mamy... pismo już nie ma zastosowania w tych czasach. po kiego je czytać? po to by wyjść na kolejnego imbecyla zagapionego tylko w te słowa tam zapisane, ale nie móc powiedzieć "hu hu" - nie mieć własnego zdania?????
autora poznasz poznając siebie!
Joela pisze:ale też wszelkie zło
już ja dobrze wiem skąd ono jest i nie w sercu ma ono swój początek, a w tchórzliwych myślach - chcących ciągle "praw autorskich" tylko dla siebie (nawet nie swoich).
Joela pisze:Współczuje ci
a ja współczuje twojemu otoczeniu... pewnie za dużo znajomych nie posiadasz... ciekawe dlaczego :evil:
Joela pisze:Szybko osadzasz w swoim pieknym sercu
co i kto robi to jego sprawa, nikt bogiem wszakże nie jest i dane mu nie będzie, by być na samym szczycie góry cnót. a serce nie osądza, lecz rozum.
Joela pisze:a w jakiej sektoreligii ty jesteś
nie mam przynależności i to mnie chroni od bycia w wojnie z naturą... ludzką.
Joela pisze:no cóz komu to szkodzi?
więc powiem wprost, NAM!!!

i tak mi wyszło nie odzywanie się...........

[ Dodano: 17-02-2007, 22:45 ]
Nightwalker pisze:Zeus, Kryszna i inni z resztą też dużo mówili...
każdy z nas może dużo mówić, ale jezus był wg niej najważniejszy... bo? nie wiem, uparła się i tyle. to jest tylko upartość, nic więcej. głupia chęć postawienia na swoim.
Nightwalker pisze:Nie Jezus powiedział, tylko najwyżej napisane było, że powiedział.
o ile mi wiadomo, on wiele nie pisał :-P
a wiadomości przekładane z rąk do rąk tracą prawdziwość wypowiedzi.

[ Dodano: 17-02-2007, 22:48 ]
a w ogóle to śmieszne jest :lol:
MIROSŁAW BRODA
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 114
Rejestracja: 2006-12-18, 03:36
Lokalizacja: Zewsząd

Post autor: MIROSŁAW BRODA »

Pismo ma wielkie zastosowanie w tych czasach lecz napisane zostalo tak aby było rozumiane i w starych.W nowej świadomości trzeba je czytać trochę inaczej a zrozumieć można jedynie w pozytywnych energiach a nie tak jak kto chce.Przez to było wiele "nieporumień" Ktoś przeczytał wers" I zabijesz czarownicę" i dawaj mordowali kobiety.Konserwatywne myślenie gubi zamysł autora. A co do klona Jezusa wiadomo po co komu ciało bez świadomości? Przecież to jego duch(świadomość) żyjąca w nas to właśnie On.Ten jest jego bliższy kto jest ową świadomością bardziej napełniony.A jako duch przemawia często przez wielu.Gdy oni go opuszczają On odchodzi. I tak to jest. Każdy może go poznać w sobie jak i w innych. I o to chodziło i jemu i innym nauczycielom.Oni są żywi.
Ostatnio zmieniony 2007-05-10, 01:11 przez MIROSŁAW BRODA, łącznie zmieniany 2 razy.
Joela
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 180
Rejestracja: 2007-01-22, 22:16
Lokalizacja: ww

Post autor: Joela »

A jednak uważam ,że Bóg nie dopuścił by do tego .
Poza tym jak to by mogło byc ,przecież trzeba by coś połączyć z czymś
I to połączyć z ziemskim a to juz nie jest to samo.

Co do DUCHA masz zupełna słusznosć. :grin:
DragonFire
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 858
Rejestracja: 2006-06-17, 14:05
Komentarze: 1

Post autor: DragonFire »

MIROSŁAW BRODA pisze:Oni są żywi.
no tak, a to sformuowanie; żywy... to się odnosi chyba do tego świata, a nie do innych vel wymiarów (jako przeciwieństwo: martwy)? oni są więc "istniejący".
to chyba dyskusje możemy zamknąć...
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Wiara, religie i sekty”