Rola Matki Boskiej w Chrześcijaństwie

Dział na wszelakiego typu tematy religijne, dotyczące wiary oraz zagrożeń związanych z działalnością sekt
Awatar użytkownika
Mawerick
Senior forum
Senior forum
Posty: 2070
Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Mawerick »

No dla mnie to tak brzmi! Choć może rzeczywiście.
Nightwalker
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 588
Rejestracja: 2005-12-26, 02:08
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: Nightwalker »

Każda religia jest kultem, ale nie każdy kult religią. Sekta - mniej liczniejsza od religii - też jest kultem, kilka osób czczących jakiegoś bożka również. Kult to czynność lub obyczaj czczenia czegoś.
Awatar użytkownika
Mawerick
Senior forum
Senior forum
Posty: 2070
Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Mawerick »

Wiecie co musze się przyznać, że macie racje. Zapomniałem o takim prostym stwierdzeniu, które pojawia się nawet w kościele K. A mianowicie "Kult Matki Boskiej" A więc, apologize to you!
Joela
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 180
Rejestracja: 2007-01-22, 22:16
Lokalizacja: ww

Post autor: Joela »

"PANNO, usłysz nas PANNO, wysłuchaj nas
OJCA z niebios oblubienico uwielbiona
SYNA BOŻEGO Matko błogosławiona
DUCHA ŚWIĘTEGO mocą zapłodniona
TRÓJCY ŚWIĘTEJ siedzibo niesplamiona
>>>>
Jesli została zapłodniona mocą Ducha Świetego , to znaczy ,że
On Duch jest Ojcem .
Zatem nie trzech a dwuch.
>>>>
kto i kiedy ustanowił maryje na królowa ?
czy maryja katolików i Miriam to jedna i ta sama - nie?

Kult maryjny zepchnął Zbawiciela do pozycji małego nieporadnego niemowlecia.
Pozbawił Jezusa bycia TYM KIM byc powinien.

>>>>
Miriam i wie gdzie jest jej miejsce ,zna Tore i przestrzega jej.
Miriam jest całkiem świadoma ,ze potrzebuje Zbawiciela -mówi
wielbi dusza moja YHVH raduje się duch mój w Bogu Zbawicielu moim.
Miriam jest znakiem jak my powinnismy nosic w sobie Słowo ,które staje się miesiste i ukształtowane rodzimy.
Ona była swego rodzaju " świątynia"dla ciała/Słowa
Jezus był "ŚWIĄTYNIA " -dosłowną- dla DUCHA Swego ,którym był przed Narodzeniem.
Awatar użytkownika
Mawerick
Senior forum
Senior forum
Posty: 2070
Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Mawerick »

Kult Matki Boskiej Narodził się bardzo wcześnie w kulturze chrześcijańskiej. Była w końcu matką Jezusa i już za to należały jej się dzięki. Jednakże nie sądzę, że Jej kult ujmuje czegokolwiek Jezusowi. I tak zajmuje on należne miejsce w naszym świecie. Pozatym wątpię szczerze, czy możemy tu wogóle mówić o rodzaju konkurencji. A tak właśnie rzecz ujęłaś Joela, .
Joela
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 180
Rejestracja: 2007-01-22, 22:16
Lokalizacja: ww

Post autor: Joela »

Mawerick pisze:Kult Matki Boskiej Narodził się bardzo wcześnie w kulturze chrześcijańskiej. Była w końcu matką Jezusa i już za to należały jej się dzięki. Jednakże nie sądzę, że Jej kult ujmuje czegokolwiek Jezusowi. I tak zajmuje on należne miejsce w naszym świecie. Pozatym wątpię szczerze, czy możemy tu wogóle mówić o rodzaju konkurencji. A tak właśnie rzecz ujęłaś Joela, .
Spójrz na Jasną Góre ,kto tu DOMINUJE czyje to miejsce ?
Czy Jezus ma taka Góre w naszym kraju ,nawet nie byli zdolni Ogłosić Go Królem Polski bo..?
to by była konkurencja :grin:
cleric
Senior forum
Senior forum
Posty: 1875
Rejestracja: 2006-07-29, 15:41
Lokalizacja: Wrocław
Komentarze: 2

Post autor: cleric »

Joela pisze:nawet nie byli zdolni Ogłosić Go Królem Polski bo..?
to by była konkurencja
bo to by byla juz wielka przesada.
Nightwalker
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 588
Rejestracja: 2005-12-26, 02:08
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: Nightwalker »

Chrześcijanie mieli czcić Boga, ale że był niematerialny i nieatrakcyjny - zaczeli czcic Jezusa. Teraz Jezus się znudził więc czczą Maryje. Jej kult z resztą jest uzasadniony, bo jest to kult Izydy, tykle że pod inną nazwą. Izyda z racji roli jaką odgrywała, była najwięcej czczona. Ludzie nie chcą się modlićdo Boga który tylko jest. Wolą mieć boga który coś daje.
Największe akcje katolickie mająnazwę od Matyji - choćby RM :) Jest to może wina JP2 który przesadzał w czczeniu jej.
Koffee
Senior forum
Senior forum
Posty: 1160
Rejestracja: 2006-06-14, 17:13
Lokalizacja: ndg - pomorskie

Post autor: Koffee »

Nightwalker pisze:jest to kult Izydy, tykle że pod inną nazwą
gdzieniegdzie ;)

w meksyku było tak - niezbyt rozgarniętemu indianinowi ukazała się boginii (indianka), mówiąca w jego narzeczu, powiedziała: idź do biskupa, nich dla indian postawi kościół, na dowód dostał róże (dla nie wiedzących - w meksyku róż nie było), biskup uwierzył w cud i kościół wybudował, i indianie przestali być wyrzynani
ową boginię uznano za maryję, ale jak to naprawdę było? ;)
Awatar użytkownika
Mawerick
Senior forum
Senior forum
Posty: 2070
Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Mawerick »

Ja nie wiem dlaczego cały czas to wygląda jakby to była giełda: dzisiaj Maryja zyskuje 3 punkty procentowe, Jezus traci dwa. To chyba nie powinno tak być. Moim zdaniem z punktu widzenia historycznego rację ma Nightwalker, że Maryja przejęła na świecie kult jakim była obdażana Izyda. Jednak nie tylko dlatego ciszy się ona tak wielką popularnością. Moim zdaniem jest ona tak gorliwie czczona z jednego powodu: Ona była w całości kobietą. Nie miała w sobie żadnej cząstki boskości. Pomimo tego przeszła przez życie niosąc wielkie brzemię wychowania Jezusa a potem doznając tego, co pewnie zabiłoby inną matkę, śmierć na krzyżu własnego syna. To nadało jej poprostu tak ludzkiego oblicza, że jest niemal naturalne, że ludzie dziś modlą się do niej chętnie.
Nightwalker
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 588
Rejestracja: 2005-12-26, 02:08
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: Nightwalker »

Co do meksyku - tam była podobna sytuacja jak z Izydą i Matyją. Tradycja miejscowa została zmieszana z kultem chrześcijańskim i powstała święta śmierc.

Obrazek
Obrazek
Obrazek Obrazek
Koffee
Senior forum
Senior forum
Posty: 1160
Rejestracja: 2006-06-14, 17:13
Lokalizacja: ndg - pomorskie

Post autor: Koffee »

w meksyku to w ogóle kult śmierci na każdym kroku jest, dios de los muertes chociaż, dzieciaki się zażerają ciasteczkami w ksztacie czaszek :)
Joela
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 180
Rejestracja: 2007-01-22, 22:16
Lokalizacja: ww

Post autor: Joela »

Czy to co czczą- śmierć- było y mozliwe gdyby znali Biblie ,ale nie z okładki i nie z wiedzy
ze cos takiego jest ,tylko tak od Poznania czy to się podoba Bogu czy nie.

To dotyczy wszedzie i wszystkich ,Poznac co napisane w Biblii S.i N Testamentu ,tym samym
Poznać Wole Najwyżeszgo ,ale jeśli się podąża za tym co błyszczy co jest kolorowe to oczywiscie
można sobie dogadzać jak w karnawale .

Kim jest postać ,która ukazuje się co niektórym , ku czemu namawia a od kogo odwraca.
Obecnie sporo jest takich maryjnych objawien.
Dlaczego to nie moze byc Miriam ?

Jako ostatni wróg bedzie zniszczona śmierć
Awatar użytkownika
Mawerick
Senior forum
Senior forum
Posty: 2070
Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Mawerick »

Joela, dlaczego nie miałoby być to możliwe. Podobnie jest na dominicanie, haiti, gdzie mamy vodoo. Przecież to dokładnie taka sama sytuacja. Oczywiście znają biblię, ale tylko te fragmenty, które są im potrzebne.
Co do postaci, to jak dla mnie to może być Maria, Miriam, cokolwiek. Nawet nasze święte z chrześcijaństwa.
Nightwalker
Dyskusjoholik
Dyskusjoholik
Posty: 588
Rejestracja: 2005-12-26, 02:08
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post autor: Nightwalker »

Joela pisze:Obecnie sporo jest takich maryjnych objawien.
czczenie śmierci jest niezgodne z Biblią, a czczenie matki boskiej jest?
Joela
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 180
Rejestracja: 2007-01-22, 22:16
Lokalizacja: ww

Post autor: Joela »

Nightwalker pisze:
Joela pisze:Obecnie sporo jest takich maryjnych objawien.
czczenie śmierci jest niezgodne z Biblią, a czczenie matki boskiej jest?
Kiedy juz wyzbedziesz do mnie uprzedzen zrozumiesz mowe moja.

Jedno i drugie JEST niezgodne z Biblia .
Miriam by sobie na to nigdy nie pozwoliła - ona wiedziała ,ze przklety kto naczłowieku polega i z ciała czyni sobie oparcie ,Jeremiasz.
Nie bedziesz sobie czynił podobizny czekokolwiek i nie bedziesz się temu kłaniał.

[ Dodano: 22-02-2007, 17:48 ]
Mawerick pisze:Joela, dlaczego nie miałoby być to możliwe. Podobnie jest na dominicanie, haiti, gdzie mamy vodoo. Przecież to dokładnie taka sama sytuacja. Oczywiście znają biblię, ale tylko te fragmenty, które są im potrzebne.
Co do postaci, to jak dla mnie to może być Maria, Miriam, cokolwiek. Nawet nasze święte z chrześcijaństwa.
Nie było by mozliwe ,ponieważ bojaźn Boża jest ponad włąsne doznania ,włąsne korzysci.
Jak sam podajesz ,znaja biblie dla korzysci ,to samo New Age i inni ,ale to nie w tym rzecz.
Poznali Słowo i stosuja jak chca ,ale Autora Słowa nie znaja .
A to co znaja obróci się przeciwko nim .
moze byc cokolwiek ,ale w jakim celu?
Awatar użytkownika
Mawerick
Senior forum
Senior forum
Posty: 2070
Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Mawerick »

Joela pisze:moze byc cokolwiek ,ale w jakim celu?
mnie nie pytaj. Celem mojego życia przez długi czas była chęć poznania. Niestety ten sens zaprowadził mnie na złą drogę, bardzo złą. Być może z nimi jest tak samo. Błądzą jak dzieci we mgle. Ale co za to otrzymają? Tego nie dane jest nam wiedzieć.
Joela
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 180
Rejestracja: 2007-01-22, 22:16
Lokalizacja: ww

Post autor: Joela »

Mawerick pisze:
Joela pisze:moze byc cokolwiek ,ale w jakim celu?
mnie nie pytaj. Celem mojego życia przez długi czas była chęć poznania. Niestety ten sens zaprowadził mnie na złą drogę, bardzo złą. Być może z nimi jest tak samo. Błądzą jak dzieci we mgle. Ale co za to otrzymają? Tego nie dane jest nam wiedzieć.
Pozwole sobie zapytać ;co ,lub KOGO chciałeś poznać i w jakim Celu chciałeś to poznać?
oczywiście ,jesli nie chcesz nie odpowiadaj ,moze to zbyt osobiste?

Ja miałam dosc SZEROKIEJ DROGI , żyłam jakkażdy przeciętny kk ,czyli źle.Miałam tego dośc
ciągłe pretensjedo Boga za to i za tamto.
Przeczytałam kilka ksiażek ,które ujeły mnie świadectwami ludz mówiącymi o Bogu-Jezusie.
Ponieważ ja Biblii jako tak nie znałam a to co znałam nie rozumiałam "analfabetyzm" :)
Zato książki , to było to.
Zapragnełam i ja Poznać Tego ,o któym inni tak swobodnie mówili Jezus nie był dla nich KIMś
o KIM się wie ale ,Jego się Zna.
Kiedy juz się przekroczy tę barierę to i Biblie czyta się zezrozumieniem.

Wymieniłes pewne społecznosci ,religijne i mówisz o dzieciach we mgle .Nie wiem czy cie zrozumiałam ? mozesz troche rozwinąć sens ,tak dla mijego zrozumienia?
Czy tobie się udało zawrócić z tej ZłEJ drogi?
Awatar użytkownika
Mawerick
Senior forum
Senior forum
Posty: 2070
Rejestracja: 2006-08-29, 18:32
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: Mawerick »

Jestem tutaj i rozmawiam z Toba, to oznqacza, że wróciłem i już się tym nie zajmuje. Moja chęć poznania zagoniła mnie na demonologię i okultyzm. Ciekawie było do pewnego snu, potem już wszystko się zmieniło. Opowiadałem o nim raz na offtopicku. W każdym razie sen był "bardzo" przekonywujący. Na tyle, że z dnia na dzień przestałem się zajmować tym co tak lubiłem. A mówiąc o dzieciach we mgle mówię o ludziach, którym się wydaje, że znają Jezusa, Boga (jakiegokolwiek) mimo, że nigdy go nie poznali, bo nigdy nie wykroczyli ponad to co oferuje w swoich kazaniach ksiądz, czy też kapłan w kościele.
Joela
Aktywny pisacz
Aktywny pisacz
Posty: 180
Rejestracja: 2007-01-22, 22:16
Lokalizacja: ww

Post autor: Joela »

Mawerick pisze:Jestem tutaj i rozmawiam z Toba, to oznqacza, że wróciłem i już się tym nie zajmuje. Moja chęć poznania zagoniła mnie na demonologię i okultyzm. Ciekawie było do pewnego snu, potem już wszystko się zmieniło. Opowiadałem o nim raz na offtopicku. W każdym razie sen był "bardzo" przekonywujący. Na tyle, że z dnia na dzień przestałem się zajmować tym co tak lubiłem. A mówiąc o dzieciach we mgle mówię o ludziach, którym się wydaje, że znają Jezusa, Boga (jakiegokolwiek) mimo, że nigdy go nie poznali, bo nigdy nie wykroczyli ponad to co oferuje w swoich kazaniach ksiądz, czy też kapłan w kościele.
A co chciałeś poznać ,ze się tam zapędziłeś ? no i jak mówisz lubiłeś to.
Czy ten sen mozna przeczytać , co w nim było takiego ,że był ponad to lubiałes.

Własnie ,co ludzi powstrzymuje od wyjscia ,a moze nawet dlaczego nie chca Poznać tego
o czym ich kapłani mówia ,ze wiedza?
niektóe kazania sa niczego sobie nawet ,nawet.
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Wiara, religie i sekty”