Co Wam się ostatnio śniło?
dzisiaj znowu był sen z serii "dzień świstaka", nie dość ze w realu człowiek się stresuje to jeszcze sny potęgują to wszystko ....... ale jako naukowe doświadczenie to fajna sprawa
[ Dodano: 2005-01-24, 07:52 ]
dzisiaj było tak : siedziałem sobie w barze z kumplem, on powiedział ze bardzo mnie lubi i ze da mi w prezencie lalke, ja za lalkami nie przepadam więc odmówiłem. Następnego dnia listonosz przyniósł lalke. Wiedziałem ze coś z nią nie tak, dziwnie się jej bałem.
okazało się ze to lalka "szczęscia", kótra przynosi nieszczęscie (cos jak Chucky), można ją było kupic wszedzie , sklepy , internet.... każdy kto ją kupił bardzo żałował,
chciałem ją sprzedać na allegro, jednak w pewnym momencie klawiatura przestała działac, a komp złapał virusa i padł ...
chciałem lalke poprostu wyrzucić , wtedy pojawili się Pan i Pani (coś ja Mulder i Scully) zabronili mi pozbywać się lalki...
kiedy zacząłem przed nimi uciekać, oni mnie gonili, Pana jakoś załatwiłem , i zniknął , z Panią zamieniłem kilka słów - powiedziała ze na niej tez ciąży klątwa,
wtedy odebrałem jej broń ( ) i próbowałem ją zastrzelić ( ) jednak się nie udało , następnie ona próbowała zabić mnie - ale też się nie udało , broń przestała działac , samobójstwa też nei mogliśmy popełnić
wtedy z furia wurzuciłem lalke w krzeaki (to było na stacji benzynowej) wtedy nadciągnęły chmury , i zaczął mnie atakować szerszeń ze skrzydłami motyla
juz biegłem po lalke kiedy zadzwonił budzik , "obudziłem się" , patrze a po moim pokoju fruwa wróbel .....
wcześniej oglądałem kilka zabitych ptaków za sprawą laleczki...
ciężko przestraszony po chwili obudziłem się naprawde, cały strach przeszedł mi po około 15 minutach (akurat pod konieć pisania posta) ....
czy ktos z was moze bawił się ostatnio VooDoo?
[ Dodano: 2005-01-24, 07:52 ]
dzisiaj było tak : siedziałem sobie w barze z kumplem, on powiedział ze bardzo mnie lubi i ze da mi w prezencie lalke, ja za lalkami nie przepadam więc odmówiłem. Następnego dnia listonosz przyniósł lalke. Wiedziałem ze coś z nią nie tak, dziwnie się jej bałem.
okazało się ze to lalka "szczęscia", kótra przynosi nieszczęscie (cos jak Chucky), można ją było kupic wszedzie , sklepy , internet.... każdy kto ją kupił bardzo żałował,
chciałem ją sprzedać na allegro, jednak w pewnym momencie klawiatura przestała działac, a komp złapał virusa i padł ...
chciałem lalke poprostu wyrzucić , wtedy pojawili się Pan i Pani (coś ja Mulder i Scully) zabronili mi pozbywać się lalki...
kiedy zacząłem przed nimi uciekać, oni mnie gonili, Pana jakoś załatwiłem , i zniknął , z Panią zamieniłem kilka słów - powiedziała ze na niej tez ciąży klątwa,
wtedy odebrałem jej broń ( ) i próbowałem ją zastrzelić ( ) jednak się nie udało , następnie ona próbowała zabić mnie - ale też się nie udało , broń przestała działac , samobójstwa też nei mogliśmy popełnić
wtedy z furia wurzuciłem lalke w krzeaki (to było na stacji benzynowej) wtedy nadciągnęły chmury , i zaczął mnie atakować szerszeń ze skrzydłami motyla
juz biegłem po lalke kiedy zadzwonił budzik , "obudziłem się" , patrze a po moim pokoju fruwa wróbel .....
wcześniej oglądałem kilka zabitych ptaków za sprawą laleczki...
ciężko przestraszony po chwili obudziłem się naprawde, cały strach przeszedł mi po około 15 minutach (akurat pod konieć pisania posta) ....
czy ktos z was moze bawił się ostatnio VooDoo?
-
- Moderator
- Posty: 15
- Rejestracja: 2004-10-03, 16:06
- Lokalizacja: Kielce
Mój ostatni najdziwniejszy sen byŁ naprawde najdziwniejszy. Porwał mnie jakiś demon i kark mi ukręcił, ale nadal żylam i próbowałam uciec (ale miałam prosty kark) i kiedy bylam w sytuacji bez wyjścia w padł Anioł Ciemności i zaczął z nim walczyć. A ja wybiegłam na ulice i znalazłam się w Nowym Yorku. Tak mi się przynajmniej wydaje ponieważ wszystkie wielkie drapacze chmur dokoła wybuchały...
...i ten sen w pewnym stopniu się sprawdził ponieważ wczoraj byłam na sankach i sobie spadłam, a dzisiaj bardzo boli mnie kark po tym upadku, ciekawe tylko czy druga częśc snu się spełni? Czy szykuje się nowy zamach na Nowy York???
...i ten sen w pewnym stopniu się sprawdził ponieważ wczoraj byłam na sankach i sobie spadłam, a dzisiaj bardzo boli mnie kark po tym upadku, ciekawe tylko czy druga częśc snu się spełni? Czy szykuje się nowy zamach na Nowy York???
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę