Strona 1 z 2

Troche na temat "czarnej magii" i demonów

: 2006-07-08, 00:44
autor: Enlil
Pewnie będzie, że rozdrapuje stare rany...... ale co mi tam. W tym http://www.paranormalium.pl/viewtopic.php?p=11447 temacie jest krótka rozmowa na temat przyzywania demonów. Szczególnie w odniesieniu do tajemniczego potwora co zwie SZEMHAMFORASZ. Imię to pojawia się w niezliczonych książkach o okultyzmie, i jest uważane za imię wielkiego demona. Co zresztą po rozmowie na forum widać....

Gdybym był złośliwy to zwyczajnie wyśmiałbym ten wątek i tyle.... jak to w moim stylu. Tym razem jednak zajmę się edukacją.

Większość grzecznych i co jakiś czas odwiedzających kościół dzieci wie, że Bóg stworzył świat. Pewnie słyszeliście to wiele razy:

Na początku było Słowo,
a Słowo było u Boga,
i Bogiem było Słowo.
Ono było na początku u Boga.
Wszystko przez Nie się stało,
a bez Niego nic się nie stało,
co się stało

Świat zaczął się od słowa. Tym słowem było imię Boga. Wyrażenie własnej świadomości. Bóg mówi o sobie zawsze tak samo. Jego imię pochodzi z języka hebrajskiego i zniekształcone przez chrześcijan brzmi Jehowa lub Jahwe – teoretycznie tak się to wymawia. Nie jest to nazwa własna, ale sposób w jaki Bóg mówi o sobie. To znaczy „Ja Jestem” czy też „Jam Jest Ten Który Jest”. Tak Bóg przedstawia się ludowi Izraela i tak jest nazywany w biblii.

Teraz najważniejsze: SZEMHAMFORASZ nie jest demonem, nie jest imieniem, nie jest nawet nazwą. Jest to zniekształcona forma hebrajskiego określenia dla prawdziwego imienia Boga. Tego, które na początku świata zostało wypowiedziane. Można to przetłumaczyć jako „Prawdziwe Imię”. Według Żydów jeśli ktoś pozna to imię i je wymówi to dozna całego cudu stworzenia. To imię sprawia, że ma się prawdziwą moc stworzenia zwaną przez niedouczonych czarowników magią.

Sam nie wiem po co to napisałem.... chyba po prostu dla własnego spokoju i edukacji.

: 2006-07-11, 18:42
autor: Darnok
Na czas. Dziwne, że teraz cię oświeciło ;)

: 2006-07-11, 20:30
autor: Enlil
Bym się ruszył wcześniej, ale wasze genialne forum postanowiło(a może Szemofropaszasz? :P), że nie pozwoli mi się zalogować nowym hasłem po tym jak zapomniałem jak brzmi stare :lol:
A teraz powróciłem po 5 miechach stagnacji aby siać zwątpienie w umysłach młodych afroksiężników* :P


PS: W ramach programu "Tolerancja" prowadzonego na forum rezygnuje ze słowa "czarny" na rzecz tolerancyjnego "Afroamerykański". Dlatego właśnie "afroksiężnik" :grin:

Re: Troche na temat "czarnej magii" i demonów

: 2009-04-29, 12:39
autor: Simisti
Demony nie istnieją, więc nikt Cię nie zbluzga na gg. Chyba, że jakiś adept "czarnej magii" z demonami w głowie, które to demony są jego urojeniami, lękami i kompleksami.

Nic ponad to. Dziwi mnie niezmiennie, że jeszcze są prowadzone na niektórych forach dywagacje na temat demonów, a nawet ich imion, które to imiona wykluły się u osób owiniętych kaftanem bezpieczeństwa.

Osoby zawiedzione/nawiedzone mogą składać reklamacje na moje gg lub na moje forum :diabel2:

Re: Troche na temat "czarnej magii" i demonów

: 2009-06-02, 01:21
autor: Reffus
Podziwiam ludzi którzy mają niejako zamknięte umysły...
Podejżewam że nigdy nie spotkałeś demona, nie chcesz w nie wierzyć, i dlatego masz takową teze. Jeżeli się już bawić w dowody, nie ma jednoznacznych dowodów że demony to demony a nie wytwór umysłu, i nie ma dowodu że ich nie ma. Oczywiście, jak ktoś jest zdesperowany, to zawsze znajdzie argument i będzie go bronić. Powiem Ci tylko tyle: ciesz się, że nie spotkałeś żądnego demona, nie rzycze Ci tego, ale chyba tylko takie doświadczenie byłoby w stanie Cię czegoś nauczyć, bądź otworzyć Ci oczy.

Re: Troche na temat "czarnej magii" i demonów

: 2009-06-02, 09:12
autor: Frutek
Każdy Chrześcijanin wierzy w Boga i anioły. Przeciwieństwem Boga jest szatan i demony.Więc jeśli w to nie wierzysz nie jesteś chrześcijaninem

Re: Troche na temat "czarnej magii" i demonów

: 2009-06-02, 10:17
autor: DanaS
Frutek są ludzie którzy nie wierzą w anioły i demony, ale przedstawiają postawę chrześcijańską. Odmówisz im nazywania się chrześcijanami? Czy nie po to mamy prawo wyboru od Boga by wierzyć w to w co chcemy wierzyć?
Frutek pisze:Więc jeśli w to nie wierzysz nie jesteś chrześcijaninem
Chyba NIKT nie ma prawa decydować o tym kto może a kto nie może być chrześcijaninem i na jakich zasadach ma się to odbywać.

Re: Troche na temat "czarnej magii" i demonów

: 2009-06-02, 15:22
autor: Kartel
Z góry zaznaczam, co chyba większość osób wie, ja nie jestem chrześcijaninem, jednak tyle słyszę teraz o 'metaforach' w Biblii (np. sprawa stworzenia świata), więc wydaje mi się, że anioły/demony mogłyby być ujęte w tych samych kryteriach.
No i tak jak Dana mówi, chyba raczej nie masz prawa o decydowaniu o wierze obcych ludzi.

Re: Troche na temat "czarnej magii" i demonów

: 2009-06-02, 16:38
autor: Reffus
Wtrące tu swoje 5 groszy...
owszem, nikt nie ma prawa decydować o wierze innych ludzi, ale każdy ma prawo do swojego zdania. co do wypowiedzi Frutka, że nie jesteś chrześcijaninem, to ująłbym to inaczej, a mianowicie: nie jesteś do końca chrześcijaninem. I troche źle niektórzy pojmują tu wolną wole, owszem, mamy ją, i możęmy zrobić i wierzyć w co się komu podoba, ale konsekwencje poniesiemy. A jeśli się wybiera w co się chce wierzyć będąc(bynajmniej się podając) chrześcijaninem, to do końca nie będziemy chrześcijanami, będziemy takimi osobami jakie Jezus nauczał, bądź które się nawracają, bo takie osoby nie wierzą we wszytko co mówi Biblia oraz inne zatwierdzone przez Kościół książki.
To odnośnie samego stwiedzenia że ktoś nie jest chrześcijaninem itd.
A skoro Kartel sam o sobie mówi że nie jest chrześcijaninem, to nie ma co pisać czy nim jest czy nie, bo to i tak nic nie zmieni.

Pozdrawiam wszystkich :)

Re: Troche na temat "czarnej magii" i demonów

: 2009-07-04, 19:39
autor: Sabaeth
A co do Simisti : jest to forum o tematyce paranormalnej (nadprzyrodzonej), a nie forum pseudonaukowe. Chyba znowu nie rozumiesz tego co czytasz. Tutaj twoją pseudonauką płynącą z twojego prostackiego racjonalizmu możesz narazić się tylko na śmieszność, co sądząc z twoich postów już polubiłaś. Dawno nie spotkałam tak zakompleksiałej i niedouczonej osoby. Wracaj na totalitarne I.A dziewczynko!

Re: Troche na temat "czarnej magii" i demonów

: 2009-07-04, 20:02
autor: DanaS
Sabaeth do kogo się zwracasz? Warto byloby to zaznaczyć. Jak już masz zamiar kogoś obrażać, to chociaż bądź uprzejma powiedzieć kogo.

Re: Troche na temat "czarnej magii" i demonów

: 2009-07-04, 22:00
autor: Sabaeth
Napisałam do kogo ale chętnie powtórzę: do Simisti. To koleżanka która reprezentuje "magię" psychologiczną. Miałam przyjemność ją spotkać na I.A i miałam nadzieję, że nie udziela się tutaj aktywnie, gdyż nie czerpie jakiejkolwiek przyjemności z dyskusji z osobą, która neguje wszystko to czego sama nie rozumie. Jest to osoba nie słuchająca, stającą się niekulturalną kiedy brakuje jej argumentów.

Re: Troche na temat "czarnej magii" i demonów

: 2009-07-05, 15:21
autor: Sabaeth
Voozie pisze:(. . .) Dodatkowo myśli, że jest ładna, a nie jest.
Ale Sabaeth, nie martw się. Simisti zarejestrowała się tutaj dawno temu, napisała kilka postów i zniknęła na zawsze. Miejmy nadzieję, że już nie wróci.
Uff to dobrze =) też słyszałam, że uważa się za ponętną tylko nie rozumiem dlaczego na I.A nie wystawiła swojego zdjęcia.

Re: Troche na temat "czarnej magii" i demonów

: 2009-07-18, 01:53
autor: ToCoNasOdróżnia
Żydzi bali się wypowiadać tego imienia i znali je tylko Arcykapłani.
Przekazywane było gdy Arcykapłan był bliski śmierci a zostało zapomniane gdy Arcykapłan zginął i nie zdążył przekazać go następcy tak czytałem a czy to prawda nie wiem :)) Miało na pewno ogromną moc ale jaką nie wiem :)

Re: Troche na temat "czarnej magii" i demonów

: 2009-07-19, 19:11
autor: juan samir
Dziwnę to trochę, że skoro miało taką moc, to z Żydami w historii było, jak było ;) Jest w sumie wersja, że ostatni kapłan znający to imię, zdążył umrzeć jeszcze przed najazdem Babilonu.

Co do wiary w demony itp, niczego nie można zanegować. To, że czegoś nie rozumiemy, bądź nie potrafimy ogarnąć, wcale nie oznacza, że tego nie ma. Tak, więc każdy byt jest możliwy, bynajmniej do czasu udowodnienia sprawy. Udowodnienia bezapelacyjnego.

Re: Troche na temat "czarnej magii" i demonów

: 2009-07-20, 15:39
autor: ToCoNasOdróżnia
racja kiedyś ludzie wierzyli, że ziemia jest płaska ;/

Re: Troche na temat "czarnej magii" i demonów

: 2009-08-29, 13:52
autor: juan samir
Voozie pisze:Jakie to ma znaczenie, czy dany byt, którego egzystencję możemy odczuć sensorycznie nazwiemy "Demonem" i będziemy personifikować jako bestię z rogami, czy przyjdzie gość z bardzo czułą aparaturą i podczas rytuału wykryje, że są to "tylko" intencjonalne energie? Skoro działanie jest takie same, a wygląd inny, to nie potrzeba nam większej wiedzy ponad tą, której potrzebujemy do danej inwokacji lub ewokacji.
Nazywanie niby nie ma żadnego znaczenia, bynajmniej dla mnie. Jednak ludzie z jakiegoś powodu to robią. A czemu nazywamy różne rzeczy? Żeby sobie ułatwić życie, czyż nie? Poza tym, są ludzie, którzy potrafią zwietrzyć interes w czymś takim, więc ustalanie tego - czym coś jest i nazwaniem tego, jest początkiem ich zysku.