Radio Paranormalium - forum dyskusyjne

Co powiecie na prałaturę koscioła czyli OPUS DEI?

Opus Dei jest prałaturą personalną Kościoła Katolickiego, założoną w 1928r. przez świętego Josemarię Escrivá.
Jej zadanie polega na przekazywaniu innym, że praca i zwykłe okoliczności są okazją do spotkania z Bogiem, do służenia innym i do poprawy społeczeństwa. Opus Dei współpracuje z kościołami lokalnymi, oferując środki formacji chrześcijańskiej (zajęcia, rekolekcje, opieka duchowa), z myślą o osobach, które chcą odnowić swoje życie duchowe i apostolstwo.

Źródło: www.opusdei.pl

Wiadomo że stosują różne metody umartwiania się, i są bardzo tajemniczy.

Ostatno był program na polsacie o opus dei, czy może ogądał go ktoś?
CO SĄDZICIE O TEJ TAJEMNICZEJ PRAŁATURZĘ PERSONALNEJ KOŚCIOŁA?

Są to zaślepieni bezmyślną wiarą fanatycy. Dla mnie mogą się umartwiać jak chcą, nie wiem tylko czemu ma to służyć. Jest to raczej taki masichistyczny sposób chwalenia się swoim fanatyzmem.

Drażni mnie to jak ludzie z Opus Dei probuja ukazać w złym świetle antyklerykałów, masonerię czy po prostu ludzi myślących racjonalnie.
Z resztą, podobno Giertych należy do Opus Dei, czego więc można się po takich ludziach spodziewać.

wiem też że Leszek Miller też należy do OPUS DEI

jak dlamnie wszelkie umartwianie, asceza i wogóle cierpienie na pokaz dla religi jest **** ocenzurowano

ale to tylko moje zdanie

Niech sobie robią co chcą .Jak powiedział Nightwalker umartwianie służy im tylko do celów masochistycznych.Nie widzę w ich praktykach niczego więcej poza tym.Zresztą,dopóki nie krzywdzą innych to niech sobie robia co chcą(nie powiem już co )

Sam nie wiem co sądzić, ale pewnie przybliżają się do Boga podczas pracy
modlitwa, praca, modlitwa, praca hehe

leszek skąd wiesz czy nie robią czegoś złego innym?? Nie masz 100% pewności, ludzie tacy jak w OPUS DEI to osoby, które są gotowe poświęcić własne i cudze życie w imie Boga, a mówią że to miecz Machometa przelewał za dużo krwi...

Popieram Sigeru, to może być niebezpieczne.. ale jeśli chcą się umartwiać, ich sprawa żeby tylko nie zmuszali do tego innych...

constantine pisze: żeby tylko nie zmuszali do tego innych...

Narzucanie czegoś to domena KK, więc pewnie i Opus Dei ...

To wyglada w ten sposób, "my was bijemy (bo jesteście inni), ale nas to za co?" - taka dziecinna krótkowzroczność dotycząca każdej religii. KK akurat powołuje tu się na tolerancję.

Nightwalker pisze:Drażni mnie to jak ludzie z Opus Dei probuja ukazać w złym świetle antyklerykałów, masonerię czy po prostu ludzi myślących racjonalnie.

Gdzie "próbują okazać"?
BTW - czy tam cos jeszcze trzeba ukazywać?

BloodLust pisze:taa i jeszcze smia, bluzgac na islam na lekcjach religii

Straszne.
Przecież Islam jest religią pokoju...

BloodLust pisze:

De Ruyter pisze:Przecież Islam jest religią pokoju...

ok, wytlumacz to KK.. mozesz im dac teksty zrodlowe, ksiazki historyczne, przytaczac rozne inne dowody a i tak ci nie uwierza -_-'

Pisałem to jako szyderstwo.

De Ruyter pisze:Gdzie "próbują okazać"?

Gdziekolwiek gdzie mowa o nich - wtedy nie moga się powstrzymać od mieszania ich z błotem. Ma to miejsce zwłaszcza w różnych "Opokach" itp.

De Ruyter pisze:Straszne.
Przecież Islam jest religią pokoju...

Jest tak samo pokojowy jak chrześcijaństwo. Dlaczego więc bluzgają? czyżby nie widzieli co sami robili i robią?

Nightwalker pisze:De Ruyter napisał/a:
Gdzie "próbują okazać"?

Gdziekolwiek gdzie mowa o nich - wtedy nie moga się powstrzymać od mieszania ich z błotem. Ma to miejsce zwłaszcza w różnych "Opokach" itp.

Masz jakieś dowody, że to członkowie Opus Dei, czy tylko tak sobie piszesz?

Nightwalker pisze:Jest tak samo pokojowy jak chrześcijaństwo. Dlaczego więc bluzgają? czyżby nie widzieli co sami robili i robią?

Chrześcijanie zajmowali się takimi rzeczami 800 lat temu.

Z resztą spróbuj wejść z Koranem do Watykanu, a z Biblią do Mekki.
Jak myślisz, skąd wrócisz żywy?