Strona 3 z 6

Re: Religia-czy to w co wierzymy istnieje czy religia to biznes?

: 2009-01-27, 23:13
autor: Spock
Crowley pisze:Ja wierzę, ale podam taki przykład- kościuł potępia psioników, ale przecież Jezus pewnie nawet niewiedyiał, co to jest psionika. To powiedzieli jacyś księża, czy biskupi, a tak się składa, że mi ich zdanie wisi.
To akurat chyba nie jest wymysł księży:

Nie będziecie jeść niczego z krwią. Nie będziecie uprawiać wróżbiarstwa. Nie będziecie uprawiać czarów. (Ks. Kapłańska 19:25-26, Biblia Tysiąclecia)

Nie znajdzie się pośród ciebie nikt, kto by przeprowadzał przez ogień swego syna lub córkę, uprawiał wróżby, gusła, przepowiednie i czary; nikt, kto by uprawiał zaklęcia, pytał duchów i widma, zwracał się do umarłych. Obrzydliwy jest bowiem dla Pana każdy, kto to czyni. (Ks. Powt. Prawa 18:9-14, Biblia Tysiąclecia)

Re: Religia-czy to w co wierzymy istnieje czy religia to biznes?

: 2009-01-27, 23:19
autor: Ciura
czyli jesteśmy potępieni... szkoda :( a jeśli Bóg przybył z innej cywilizacji (gdzie tak jak my się uczył kontrolować otoczenie) i teraz boi się żee my posiądziemy moc na równi z nim?

Re: Religia-czy to w co wierzymy istnieje czy religia to biznes?

: 2009-01-27, 23:59
autor: Crowley
Ty, a ja jem krwiste steki, zaczekajcie tu na mnie, polece się wyspowiadać. No, już jestem. Tak naprawde to nieobchodzi mnie to co tam pisze, jakbym wszystkiego słuchał, to nic by mi niebyło wolno. Bogu powino wystarczyć to, że w niego wierzę. A Bóg raczej powstał z chaosu.

Re: Religia-czy to w co wierzymy istnieje czy religia to biznes?

: 2009-01-28, 00:37
autor: bzykomar
Crowley...muszę przyznać, że masz bardzo oryginalny tok rozumowania :)

Z Waszych wypowiedzi wnioskuję, że jesteście anty Kościół, anty słowo boże. No tu nie do końca się z Wami zgodzę. To co np. głosił Chrystus było tak niezmiernie mądre i dobre, że ludzie w to nie wierzą lub po prostu przestali wierzyć. Nie uważam się za katolika ale moim spełnionym marzeniem byłoby gdyby ludzie stosowali się do Jego nauk i przykazania miłości.

Co do genezy samego boga ? To, że tak zapytam...
Który z nich wziął się z chaosu? ;p

Spock:
Nie uważasz, że "Biblia Tysiąclecia" to szmelc ? Zwłaszcza, że tłumaczona tylko przez katolików. Mam dostęp do paru biblii nie katolickich aczkolwiek chrześcijańskich, jestem w stanie twierdzić, że cały katolicyzm i wszystkie dogmaty wiary czerpane z biblii to kwestia "tłumacza" :) (na ich podstawie)

Re: Religia-czy to w co wierzymy istnieje czy religia to biznes?

: 2009-01-28, 00:42
autor: Spock
Bóg nie powstał z chaosu. Bóg był zawsze. Bóg powiedział, że czary i magia są złe. Bóg może wszystko.
Ty nie możesz Mu nic nakazać. Nie możesz negocjować. Nie możesz Mu wytłumaczyć co powinien a co nie.
Bóg rozkazuje, Ty wykonujesz.
A jak nie - to do Piekła. Masz wybór. Amen.

PS. Co do Biblii Tysiąclecia, to faktycznie są pewne różnice w tłumaczeniu. Ale akurat w tych konkretnych fragmentach, nie zmienia to znaczenia.

Re: Religia-czy to w co wierzymy istnieje czy religia to biznes?

: 2009-01-28, 00:54
autor: Crowley
Bóg zapłać.
Ale niemów, że jak skalecze się w język i łykne krwi to pójde do piekła. Bóg potrafi wybaczać. Zresztą itak już czeka na mnie loża w piekle.

Re: Religia-czy to w co wierzymy istnieje czy religia to biznes?

: 2009-01-28, 01:31
autor: Spock
Bóg powiedział, że można dostąpić Łaski. Oczywiście pod warunkiem, że pełni skruchy wyrzekniemy się czarodziejstwa.

Re: Religia-czy to w co wierzymy istnieje czy religia to biznes?

: 2009-01-28, 01:38
autor: bzykomar
Nawet w chwili gdy pali się nas na stosie :D ale co by nie mówił, Kościół idzie z duchem czasu hehe :)

Re: Religia-czy to w co wierzymy istnieje czy religia to biznes?

: 2009-01-28, 10:24
autor: Crowley
Mam do was takie pytanie- kto z was jest wierzący i zajmuje się magią?
Magii nieda się tak poprostu wyrzec, jak już znasz kilka tajemnic tego świata, czy też własnego umysłu to niechętnie powrócisz do dawnych, przekonań. Świat już nigdy nie będzie taki sam.

Re: Religia-czy to w co wierzymy istnieje czy religia to biznes?

: 2009-01-28, 12:33
autor: Ciura
ja nigdy bym się nie wyrzekł magii! a jak miałbym pójść do piekła to bym tam zaciukał szatana i zaczą bym tam żądzić :)

Re: Religia-czy to w co wierzymy istnieje czy religia to biznes?

: 2009-01-28, 13:07
autor: Crowley
Z scieżki wiary, czy scieżki magii?

Re: Religia-czy to w co wierzymy istnieje czy religia to biznes?

: 2009-01-28, 13:23
autor: Crowley
Czyli jestem głupcem, ogromnym głupcem. Ale powiec, czy ty niewierzysz w żadnych bogów?

Re: Religia-czy to w co wierzymy istnieje czy religia to biznes?

: 2009-01-28, 13:39
autor: Crowley
Czyli wierzysz w bogów Egipskich. A czy to nie ta sama głupota? Ich prawa, także stanowią wiele barier.

Re: Religia-czy to w co wierzymy istnieje czy religia to biznes?

: 2009-01-28, 14:04
autor: Zaara
Chrześcijanie mają łatwo - walną parę zdrowasiek i Bóg ich wysłuchał
Hmm...tu bym się kłóciła...Nie chrześcijanie, a katolicy (inne wyznania chrześcijańskie zdrowasiek nie uznają) i wcale Boga to nie cieszy. Patrząc na to, co mówi Biblia, Bóg chce od nas troszkę zaangażowania, własnego wkładu i skupienia, a nie bezmyślnego odmówienia paru 'modlitw', które znamy na pamięć. Na pewno bardziej zwróci jego uwagę to, co powiemy własnymi słowami, ale z głębi serca niż to, co po prostu wybełkotamy, byle szybciej ;) A Bogowie egipscy...no interesujące :P

Re: Religia-czy to w co wierzymy istnieje czy religia to biznes?

: 2009-01-28, 14:49
autor: bzykomar
Zaara pisze:
Chrześcijanie mają łatwo - walną parę zdrowasiek i Bóg ich wysłuchał
Hmm...tu bym się kłóciła...Nie chrześcijanie, a katolicy (inne wyznania chrześcijańskie zdrowasiek nie uznają) i wcale Boga to nie cieszy. Patrząc na to, co mówi Biblia, Bóg chce od nas troszkę zaangażowania, własnego wkładu i skupienia, a nie bezmyślnego odmówienia paru 'modlitw', które znamy na pamięć. Na pewno bardziej zwróci jego uwagę to, co powiemy własnymi słowami, ale z głębi serca niż to, co po prostu wybełkotamy, byle szybciej ;) A Bogowie egipscy...no interesujące :P

Zaara masz u mnie posłuch:) Wcześniej pisałem o tym, że chrześcijanie to nie katole ale widać do ludzi trzeba przez megafon.

Voozie nie chciałbym być tu nietolerancyjny i wścibski ale serio uprawiasz kult np. boga odpowiedzialnego za dobre zbiory czy wierzysz w popularne "hybrydy" ? :roll:

Aha i co masz na myśli mówiąc skuteczna :D ?