Gothic

Co czytamy, czego słuchamy i co oglądamy najchętniej
Awatar użytkownika
Spock
Administrator
Administrator
Posty: 1961
Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
Komentarze: 7

Post autor: Spock »

No dobrze, ale po co ci własne normy skoro nikt ich nie będzie przestrzegał oprócz ciebie ? Jedyne co w ten sposób osiągniesz to przekonanie o własnej wyjątkowości (nieuzasadnione), a w rezultacie samotność. Człowiek jest istotą społeczną czy tego chcemy czy nie.
Dorregaray

Post autor: Dorregaray »

To, ze normy to sa ograniczenia. Normy spoleczne sa dla ogolu po to, zeby trzymac ich w ryzach. Wychodzac z tych norm nie musimy byc skazani na samotnosc. I nie musimy tworzyc wlasnych norm tylko zyc zmiennie zgodnie z Wlasna Wola.
Spock pisze:Człowiek jest istotą społeczną czy tego chcemy czy nie.
wydaje mi się, ze nie kazdy, ze sa wyjatki od tej regoly ale nie bede się spieral
Lilith

Post autor: Lilith »

Dorregaray pisze:Jestes inna, niz otaczajacy Cie ludzie i czujesz się wyobcowana, ale jednoczesnie solidaryzujesz się z innymi ludzmi (nie ma ich w Twoim srodowisku) to tez jest forma Spektaklu

Myslę, że każdy bierze udział w Spektaklu. Niektórzy krocza własną droga, ale też muszą stosować się do praw "Spektaklu", oni są po prostu bardziej swiadomi niż reszta, jednak całkowicie się nie wyzwolą...Spektaklem jest przecież nawet to, że wszyscy chodza do szkoły, potem zamęczają się na studiach, po to by nastepnie zacharowywac się w jakiejś beznadziejnej robocie pomimo posiadania tytułu magistra...A jednak kto może z czystym sumieniem powiedzieć, że tego nie robi? Ty też chodzisz do szkoły, pewnie też pójdziesz na studia, potem bedziesz pracował itd. Nie ma się co oszukiwać, że jest się innym niż wszyscy. Można byc lepszym, bardziej świadomym ale całkowicie wyzwolonym - nie wierzę. Może w niektórych chwilach czujemy się zupełnie wyzwoleni, ale to są tylko chwile, choć na pewno piękne i warto o nie walczyć.
Dorregaray

Post autor: Dorregaray »

Lilith pisze:Myslę, że każdy bierze udział w Spektaklu.
ni :] mozna się zniego wyrwac
Lilith pisze:Niektórzy krocza własną droga, ale też muszą stosować się do praw "Spektaklu"
ni :]
Lilith pisze:Spektaklem jest przecież nawet to, że wszyscy chodza do szkoły, potem zamęczają się na studiach, po to by nastepnie zacharowywac się w jakiejś beznadziejnej robocie pomimo posiadania tytułu magistra...
poczytaj FNORDa ;-)
Lilith pisze:Ty też chodzisz do szkoły, pewnie też pójdziesz na studia, potem bedziesz pracował itd.
tak, chodze do szkoly, nie wiem czy pojde na studia, tak bede pracowal zeby miec jak ZYC.

pozwole sobie bezczelnie dac linka do arta Syphara na ten temat :]
http://www.fnord.stron.net.pl/desocjalizacja.htm
Awatar użytkownika
Ivellios
Administrator
Administrator
Posty: 4863
Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
Lokalizacja: Katowice
Imię i nazwisko: Marek Sęk
Komentarze: 949

Gotycki rock

Post autor: Ivellios »

Odkryłem ostatnio coś, co jest często nazywane gotyckim rockiem (raczej nie ma zbyt wiele wspólnego z gothic'kiem jako takim). Są to dosyć lekkie w brzmieniu kawałki rockowe z towarzyszeniem np szkockich dud czy innych tego typu instrumentów.

Swoją przygodę z tym gatunkiem muzyki zaczynam od albumu zespołu Kayak "Merlin, Bard of the Unseen", no i już mi parę kawałków w ucho wpadło po pierwszym przesłuchaniu ;)
Dorregaray

Post autor: Dorregaray »

ma, i to wiecej niz sadzisz :]
Lilith

Post autor: Lilith »

gotycki rock chyba jednak ma coś wspolneg z gotykiem...w sumie na każdej imprezie gotyckiej leci gothic rock/ gothic metal/dark wave itp. A te dudy itp, może masz na myśli coś pdchodzącego pod celtycką muzę zespołów zwanych potocznie "wikingami"?
Lilith

Post autor: Lilith »

Dorregaray pisze:pozwole sobie bezczelnie dac linka do arta Syphara na ten temat :]
Ok, przeczytała i pojęła :D

Po prostu trochę inaczej pojmowałam ten spektakl, myślałam, że chodzi o coś w rodzaju systemu, który kieruje naszym życiem, a nie bezpośrednio o społeczeństwo.
Awatar użytkownika
Ivellios
Administrator
Administrator
Posty: 4863
Rejestracja: 2004-08-28, 17:14
Lokalizacja: Katowice
Imię i nazwisko: Marek Sęk
Komentarze: 949

Post autor: Ivellios »

http://zjawiska.cba.pl/avalon.mp3

Tak gdyby ktoś chciał posłuchać. Dość spokojny kawałek :D
Dorregaray

Post autor: Dorregaray »

System to pojecie anarchistyczne a nie Chaockie ;-) sa podobne, ale nie takie same :-) , myslale, ze dobrze napisalem o co mi chodzi :-)
Awatar użytkownika
Spock
Administrator
Administrator
Posty: 1961
Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
Komentarze: 7

Post autor: Spock »

Jako stary puncor wolę jednak mówic o Systemie :mrgreen:
Swego czasu sporo nad tym myślałem i doszedłem do wniosku że - niestety - nie da się z niego wyzwolić ani go zniszczyć. System zawsze się odrodzi i odnajdzie nas; jest wieczny.
I nie jest to efekt złej woli, niewiedzy ani słabości. To jedno z praw natury.
Dorregaray

Post autor: Dorregaray »

Spock pisze:Jako stary puncor wolę jednak mówic o Systemie Mr. Green
fajnie, ale to 2 rozne rzeczy...
Awatar użytkownika
Spock
Administrator
Administrator
Posty: 1961
Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
Komentarze: 7

Post autor: Spock »

Wcale nie :) Systemem jest wszystko: język którym mówisz, ideały które wyznajesz, miejsce w którym żyjesz, ludzie z którymi się stykasz, ty sam... Poza Systemem jest tylko to co nie podlega prawom przyrody. Ale takie rzeczy nie istnieją.
Lavyrania
Tropiciel tematów
Tropiciel tematów
Posty: 58
Rejestracja: 2005-08-28, 23:15
Lokalizacja: obłęd

Post autor: Lavyrania »

Mogę jeszcze wrócić do tematu szufladkowania?
Osobiście uważam, że caałe szyfladkowanie jest bezsensu. Zwlaszcza, kiedy przychodzisz do szkoły w błekitnej bluzie, która Ci się podoba i jest zajebiście ciepła i pierwsze co słyszysz to: "Mart! Już nie jesteś mroczna i zbuntowana?!" :| Żałość. Tylko dlatego, że uważają Cie za metala, czy innego tró mroka nie możesz już lubić techno i ubierać się w inne kolory niż czarny :| Ale czyż sami nie myślimy "ależ ona musi być płytka" widząc dziewczynę z bielizną na wierzchu w kusym stroju? :mrgreen:
Dorregaray

Post autor: Dorregaray »

Lavyrania pisze:Mogę jeszcze wrócić do tematu szufladkowania?
nie, nie mozesz :P
Lavyrania pisze:Osobiście uważam, że caałe szyfladkowanie jest bezsensu. Zwlaszcza, kiedy przychodzisz do szkoły w błekitnej bluzie, która Ci się podoba i jest zajebiście ciepła i pierwsze co słyszysz to: "Mart! Już nie jesteś mroczna i zbuntowana?!" Neutral Żałość. Tylko dlatego, że uważają Cie za metala, czy innego tró mroka nie możesz już lubić techno i ubierać się w inne kolory niż czarny Neutral Ale czyż sami nie myślimy "ależ ona musi być płytka" widząc dziewczynę z bielizną na wierzchu w kusym stroju? Mr. Green
Drugi przyklad sprawdza się w 9 przypadkach na 10, takie osoby sa z regoly (nie mowie ze zawsze bo najpierw staram się poznac a potem ocenic zeby nie szufladkowac wlasnie) sa puste.
Lavyrania pisze:"Mart! Już nie jesteś mroczna i zbuntowana?!"
a jestes w ogole mroczna i zbuntowana? :P
Awatar użytkownika
Spock
Administrator
Administrator
Posty: 1961
Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
Komentarze: 7

Post autor: Spock »

Właściwie to jestem trochę ... rozdarty :mrgreen: Z jednej strony rozumiem skąd się bierze szufladkowanie i katalogowanie, nawet uważam to za pożyteczną cechę ludzkiego umysłu; Z drugiej strony, nie cierpię kiedy ktoś mówi lub pisze cokolwiek w moim imieniu, gdy zalicza się mnie do jakiejś statystycznej zbiorowości. Nawet jesli wynika to tylko z daty urodzenia.
Dorregaray

Post autor: Dorregaray »

Spock pisze:Z jednej strony rozumiem skąd się bierze szufladkowanie i katalogowanie, nawet uważam to za pożyteczną cechę ludzkiego umysłu;
zyd-skapiec, niemiec-nazista, ezoludek-poj.b, bo jak mozna wierzyc w takie rzeczy ;) nom, bardzo przydatne ;)
Awatar użytkownika
Spock
Administrator
Administrator
Posty: 1961
Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
Komentarze: 7

Post autor: Spock »

Nie o takie etykietki tu chodziło :P Jak pracowaliby chemicy gdyby nie tablica Mendelejewa ? Jak funkcjonowałyby biblioteki gdyby nie katalog ? Jak wygladałaby inżynieria gdyby nie standardy ?...
Dorregaray

Post autor: Dorregaray »

a co ma piernik do wiatraka? Rozmowa nie byla o tablicach i katalogach ale o stereotypach ludzi
Awatar użytkownika
Spock
Administrator
Administrator
Posty: 1961
Rejestracja: 2007-02-19, 17:23
Lokalizacja: Kraina Latających Siekier
Komentarze: 7

Post autor: Spock »

Ludzi też się kataloguje, np za pomocą ankiet i spisów ludności. Korzystaja z tego banki, policja, towarzystwa ubezpieczeniowe, szpitale,... Stereotypy które wymieniłeś też pełnia swoją funkcję, bo dzięki nim na widok łysego w dresach odruchowo przechodzuimy na drugą stronę ulicy. A przeciez możliwe jest że to ktoś bardzo oczytany, wrażliwy i muchy by nie skrzywdził :P
Pozwolę sobie zauważyć, że ty tez korzystasz ze stereotypu "głupiej blondynki"
ODPOWIEDZ

Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji

Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem

Załóż konto

Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę

Zarejestruj się

Zaloguj się

Wróć do „Książki, muzyka i filmy”