Autentyczność Draculi

[Majesttic]

WALICIE RÓWNO OFFTOPAMI.

Elżbieta Batory zginaeła zamurowana w zamku Csejthe, była karmiona przez rurki (z rozkazu Jerzego Turzo), zmarła po kilku latach.

[Mawerick]

Chciałbym coś dodać. Draco oznacza w języku rumuńskim uosobienie zła- diabła. Przydomek Draco przylgnął do Vlada tuż po wyprawach na Krym, podobnie zresztą jak przydomek Palownik. Używane były potem zamiennie. Palownik, gdyż pobił on rekord w ilości osób wbitych na pal. Zgodnie z przekazami jednego dnia umieścił na wzgórzu 30 tysięcy pali, na które nabił tatarów. Była to zemsta za wcześniejsze splądrowanie jego ziem i zabicie żony.
Co do Elżbiety Batory. Była ona dość zrównoważoną osobą. Oczywiście jej "dziwne" skłonności nie były przez długi czas zauważane(co jest dość dziwne). Historycy szacują, że mogła zabic od 3000-5000 kobiet, dziewic. Nie można jej jednak nazwać wampirem, gdyż jej nie piła. Choć jak wiemy wszyscy krew dla wampira jest źródłem siły i młodości, może podobnie myślała i ona!

[Kasalagupagu]

Dracula jest postacią autentyczną.Gdzieś czytałam ,że on (tzn.jego kat) potrafił tak nadziać człowieka na pal ,starannie wzdłuż kręgosłupa nie uszkadzając narządów ,że nieszczęśnik jeszcze 3 dni potrafił wyżyć :)Może nie był wampirem ale na pewno istniał.

[Mawerick]

Dracula jest postacią autentyczną

radzę się zapoznawać z wcześniejszymi postami. To co napisałeś zostało stwierdzone, potem potwierdzone i zapamiętane. Pozatym nie Dracula to wymysł pisarza jeśli chodzi o imie. Jeśli chodzi o postać, to w moim poprzedmim poście przeczytasz o Vladzie palowniku- pierwowzorze Draculi.

[Dagon]

To tylko potwierdza wg mnie regule ze jedno szepniecie w tamtych czasach dzialalo jak gluchy telefon moze i byl autentyczny a moze i nie - jasnosci nigdy nie bedzie bo zdania byly,sa i beda podzielone to samo tyczy się terminu Lucyfer - ze niby Szatan i on to jedna postac ale to juz zakrawa na inny temat wiec

[Mawerick]

nie byl postacia zyjaca ani autentyczna

toteż nie ma nawet sposobu, żeby sprawdzić to dokładnie. Co do Vlada, no to jest postacią historyczną i tu nie ma wątpliwości. Wątpliwości są w tym jak się go opisuje. Albo prawda, albo nie.

[Stokrotka]

Ja tam nie wiem co ktoś powie ale ja wierzę w jego autentyczność jeśli ktoś za życiajest tak okrutny to jego okrucieństwo może się przenieśc na życie po życiu. Jest to dziwne, ale naprawdę prawdobodobne.

[Dagon]

Jezeli trzymac się terminoligo to mozna by gdybac nad faktem czy po smierci trafil gdzies gdzie jest cieplej niz w afryce czy tez paleta się po swiecie jako upior

[Serephinea]

POwiem wam szczerze ze ja wierze w autentycznosc Draculi. Dlaczego by nie?wierzymy w Boga, a w niego nie mozemy?

[Assassinio]

Serephinea, - nie wszyscy tutaj wierza w boga a idac twoim tropem to mogli byśmy wierzyć w niszczycielką sile potęgi rozumu ziemniaka skoro wierzymi i w boga

[Mawerick]

Porównywanie rzeczy prawdopodobnych, do trywialnych, to przesada Ass. Dziewczyna ma po części rację. Wiara jest wiarą.

[Stokrotka]

No właśnie wiara jest wiarą. Każdy wierzy w co chce i jak chce.

[Dagon]

A obiektow do wierzen w dzisiejszych czasach na swiecie nie brak

[Assassinio]

Porównywanie rzeczy prawdopodobnych, do trywialnych, to przesada Ass.

skoro nie wiesz że bóg istnieje to nie wiesz też czy ziemniak ma potężną moc

ale skończmy offtopa.

[Mawerick]

Tak więc, fakt istnienia Vlada, jest oczywisty! To, że drakula powstał dzięki niemu to też fakt. Jakieś pytania?

[Dagon]

A czy zostalo cos co nie bylo tu poruszone ? Chyba nie

[Mawerick]

Co też czynię, przynajmniej do czasu zgłoszenia się chętnych do rozmwy o Vlad vel Dracula!