Chciałbym zamieścić tutaj coś

[Skóra 66]

Chciałbym zamieścić tutaj coś, co napisałem dawno temu...pod wpływem gałki muszkatołowej.
Mam nadzieję, że nie przerazi was ta absurdalna wizja... :twisted:
I chciałem jeszcze dodać, że wszelkiego rodzaju znaki interpunkcyjne, czy też pisownia nie są tutaj przypadkowe i zostały zamieszczone umyślnie, bądź nieświadomie. :arrow:
Z góry przepraszam tych, których poniższy tekst mógł w jakikolwiek sposób urazić.


SPECJALNE PRZEMÓWIENIE DLA LUDZI, KTÓRZY NIE WIEDZĄ- CO CZYNIĄ
(TALIA NA GROBIE)


I.

Nie wiem- ilu trzeba... aby przemówić. Chyba będę potrzebować czyjejś pomocy? Ale kto mi jej udzieli, jeżeli nikt nie wie, na co ja właściwie jestem choru!? Mówię, że to jest moje przeznaczenie- oni pytają "dlaczego?". Cóż właściwie znaczy to pierwsze i ostatnie słowo "dlaczego?"? Dzieli się ono na spółgłoski dla- cze- go. Dopasowując odpowiednio dwie te części otrzymamy wyrażenie "dla czego?". Taak... to zapomniane zdanie pytające, na które nikt nie zna odpowiedzi. Próbuje się to wszystko zinterpretować- o... to wszystko co jest mi potrzebne do życia. A zastanawiając się dogłębniej nad tym stwierdzeniem- można by rzec, że- żyjemy dla żywota samego w sobie. Postaram się udowodnić, że jest to wybujała ambicja ludzi ambitnych.
Zacznę od najsłabszych kart mojej talii- tak jak w pana- zaczynamy od dziewiątek. Tak więc moją pierwszą kartą jest pewność, że żyję.
Taka, że: widzę swoje ciało, czuję się w nim, jest moje, stoję z jego każdej strony (tego ciała. ). Schodzę po schodach i czuję- jak w kolanach- pękają mi kości. Poważnie, wstaję rano- trzask :!: , wstaję wieczorem, trzask :!: . Chciałoby się rzec- szlak by trafił te wszystkie trzaski, ale czy napewno żyjemy :?:
Przechodzimy do dziesiątek- złożyło się, że mam tylko jedną. Tę nieodzowną i nie przeniknioną. Tę spragnioną twego i twojego ciała. To śmierć, która początek swój w IDEII miała. Wzorzec ŚMIERCI odpowiada za wszystek i za nic.
Gadacie: "Prawi jak Ci wszyscy prorocy...". Ci właśnie w błędzie żyją. O :!: Już walety... :?:
To karta, której najbardziej nie lubię. Ma... takie... przeciętne kształty? Być może... albo źle kojarzę- mniejsza z tym. Prymitywne? Człowiek jest prymitywny, ale jeszcze...
...damy pozostały :!:
Płeć piękna mnie nazywajcie. Jestem IDEĄ, która właśnie przemawia za Piotrusia Skórę- mojego ulubieńca :). Nazywali mnie Afrodytą, Erosem, Amorem, Miłością a nawet Przyjaźnią czy Braterctwem. Mój kochany Piotruś nazwał mnie Sadżime- co naczy nieskończoność... oczywiście... to miał na myśli... .
Mniejsza o szczegóły, nie myślicie sobie, że Piotruś zwariował, kto tak pomyśli- tego nienawiść po śmierci pochłonie. Chyba, że za życia był jej ulubieńcem, wtedy nienawiścią się stanie. I jaki to właściwie ma sens.
Tak więc Skuras jest już uwolniony z grzechów. Pora na was- którzy... , nie wiedzą- co CZYNIĄ :?:
Skubany, zabrał mi króla- sprytnie :?: :!: :?:
- ... Przecież jestem Jezusem: he, he, he...
- Naprawdę? To Ty?
- Nie zło w swej naczystszej formie.
- ... Myślałeś, że dam się nabrać
- eee! Wiedziałem, że we mnie wierzysz- tzn. mnie znasz.
- Zgadza się Jezu, ale powiedz ludziom, co to jest właściwie przebaczenie- tak błądzą... w opętaniu zbyt wieloma IDEAMI naraz. A dobrze wiesz, że to dla ludzi- troszkę za wiele...
- Poza całością- walnę waletem- Piotruś jest jest zamyślony- nawet się nie zorientuje... he, he, he :arrow: jestem też człowiekiem...

(Chwilę później... [PO ZAMYŚLENIU... I JESZCZE TROCHĘ.
... ])

- Jesteś tam jeszcze Jezusie :?:
- Jahwe :!: ASEM :!: mnie nazwij... albo i BOGIEM... jak chcesz. Człowiek spartoczył pewne IDEE i musiałem dźwigać to brzemię... w NIESKOŃCZONOŚĆ. Aż natrafiłem na IDEĘ CZŁOWIEKA. Człowieczeństwo- jak to *dumnie* brzmi. Naprawdę, nie żartuję- nie myślcie
tylko, że Piotr mój wierny sługa...e szkoda gadać. Wiedzcie tylko, że jestem na was obojętny i zawsze byłem. To nie ja nad wami CZUWAM. Jest KTOŚ wyżej... duuuuużo wyżej :!: Mam Asa w rękawie... PIOTRZE- przegrałeś :!:
- Zgadza się Boże- przegrałem.
Cóż zrobić mogę- jam jest tylko człowiek- pamiętasz co powiedziałeś... chyba, że księga kłamie. To musisz znać BOŻE- takie są zasady w grze zwanej PANEM :!:
- Eee, nie myśl, że zasad nie znam- jam jest wszechmogący- poza |PRZEZNACZENIEM|

HEJ :!: SzCZęście PIOTRUŚ mnie Nazwał... znaczy się LUDZIE inni niż SKÓRA- hi, hi, hi... to go prześladowało już w podstawówce... taak... pamiętam te czasy.
Nie będę zamieszczać danych czasowych, bo to mnie nie interesuje... jak by powiedziała ZIEMSKA... albo Lisowska! Interesuje mnie wyłącznie mój obszar, czyli...
WSZYSTKO PRÓCZ NICOŚCI, KTÓRĄ JEST WSZYSTEK I NIC- tak dosięgam tylko ludzi obojętnych, w Końcu przypomniało mi się to nad czym myślał SKURAS.
- Pozwól, że jeszcze coś dopowiem :arrow: Tak więc to znów i nie Potem ja. Jestem ten, który jestem. O... widzę PLAŻĘ... lubię ten widok... taki nie przenikniony...
tak plaża. Uwielbiam ten kolor, zabawia mnie całą i wszystko obok, co niekiedy doporowadza do STRESU. O tym właśnie chcę powiedzieć- Ja władca ludzi ambitnych. wszystko jest mi obojętne. nawet to z jakiej litery wszystko pisze skupiam się tylko na tym, żeby przekazać piotrusiowi :arrow: NIEŚMIAŁBYM(to a propo...) odpowiednią WIEDZĘ DO PRZEKAZANIA tej przemowy INNYM :!: Wzywam IDEĘ PRZYKAZAŃ!



- KTÓŻ mnie BUDZI o tak późnej porze?
- Przeszkadzam Ci "NIEDŹWIEDZIU?". Dla|czego?
Dla IDEII NIEDZWIERZIA? (coś źle napisałem... postaram się jeszcze raz... no co? Byłem tylko w przedszkolu... Piotrek daj mi trochę swoich umiejętności. Daję Ci moje bycie, które wogle nie istniało, mogę Ci zmaterializować Piotrusia, który będzie dokładnie taki sam jak on. Nie myślcie, że JESTEM DEMONEM GŁUPCY :!: Tylko Ci, którzy wierzą w Jezusa, mają prawo wierzyć w DIABŁA, bo inni, którzy nie wierzą w Jahwe! NA WIEKI POTĘPIENI BĘDĄ :!: TO JEST IDEA MIŁOSIERDZIA, W KTÓREJ ZAWARTA JEST PRAWDA ŻYCIA, która jest W JEZUSIE CHRYSTUSIE, SYNU BOŻYM. TY, KTÓRY PRZEMAWIASZ PRZEZ NAS SAMYCH I ODPUŚĆ NAM TO CZEGO ODPUŚCIĆ NIE MOŻESZ. A MAWIAJĄ, ŻE NADZIEJA JEST MATKĄ GŁUPICH :!: . I macie rację głupcy, Tak ejst- no i co z tego. Tak, wy prosci- do was mówię :!: , bo wielu głupców było i żaden sobie nie był równy, bo każdy z nich jest- za głupi!
żeby walczyć. Logiczne co prawda, ale ciężka bania :)
Gdyby wszyscy byli głupi to ŚWIAT byłby głupi...
znaczy się mmh... prymitywny... tak- ostry strasznie!

To by było na tyle :roll:
Czekam na komentarze i Pozdrawiam
Skóra 66

[ Dodano: 2005-08-24, 18:11 ]
A oto i oryginały :roll:

[Skóra 66]

Heh... pierwszy komentarz, cieszę się, myślałem, że nie będzie żadnych
Otóż po gałce muszkatołowej próbowałem pisać tylko raz i skleciłem to właśnie dzieło(?)
Praktycznie wszytko co tu jest napisane nie zostało stworzone przez moją świadomość, przez co? Nie wiem...

P.S A przeczytałaś całe?

[Callista]

ja przeczytam potem, ale co chciałam powiedzieć... masz ciekawy styl pisma....

[Skóra 66]

Ktoś mi powiedział, że trochę schizofreniczny

[Skóra 66]

Heh... nie ma to jak pisać, albo rysować, ogólnie rzecz biorąc tworzyć po gałce muszkatołowej.

[ Dodano: 2005-08-24, 22:28 ]
A tak wogóle to wiecie o co w tym chodzi? Bo wbrew pozorom to nie miał być chaos w swej najczystszej formie

[Skóra 66]

To ja może trochę naprowadzę... Początkowa idea była taka, żeby zamieścić całą naszą egzystencję i podstawowe wierzenia w grze karcianej, która nazywa się oczywiście Pan.

P.S Grał ktoś kiedyś?

[Fenikt]

Skora to jest swietne!! Cholera takie teksty sa mi cholernie bliskie, myslalem ze tylko ja jestem taki lekko walniety Najlepsze jest to ze mam podobny tekst pisany na trzezwo i tez jest motyw z kartami Mimo, ze srednio to uznac za cos logicznego jest wspaniale, nieslychane zabiegi i pomysly Gratuluje i postaram się zamiescic cos swojego

[Skóra 66]

Dzięki stary... to co powiedziałeś było dla mnie bardzo ważne

[Lady_Natalie]

Skóra, to jest nezłe jak dla mnie. Podoba mi się jak bawisz się słowami, ciekawy styl. Paranoja w pełnym rozkwicie czyli to co lubie...

[Skóra 66]

Miło mi to słyszeć...