Ej ja nie mówiłem serio, to był sarkazm. Żeby nie było niedomówieńdagmara pisze:Tak z całą pewnością, bo kosmici nie mają co robić tylko ludzi porywać w zaświaty, no proszę
Czy mógł by mi ktoś pomóc?
Re: Czy mógł by mi ktoś pomóc?
Re: Czy mógł by mi ktoś pomóc?
Nie trafiłeś . Nie korzystam z neostrady . Nie potwiedziłem jego przeżyć , tylko napisałem że mój znajomy miał coś podobnego , polecam czytać ze zrozumieniem . Więcej czytam niż pisze , akurat w tym temacie mogłem pierwszy raz się wyrazić , mam nadzieję że nie ostatniDarnok pisze:Nie wiem, czy tylko ja zauważyłem, że jedyną osobą potwierdzającą jego przeżycia jest gościu, który zarejestrował się dzień później i napisał jednego posta tylko w tym temacie, a do tego obydwoje korzystają z neostrady i poczty na o2.pl?Co do Twego pytania Zdzisiek, sądzę, że może się to Tobie jeszcze powtórzyć, choć niekoniecznie w zależności czy będziesz się sam na wszystko mocno nakręcać.
Bo mnie trochę martwi łatwowierność forumowych kolegów i koleżanek.
Temat na razie zostawiam otwarty, bo zadałem pytanie i oczekuję odpowiedzi
- Sylvester93
- Aktywny pisacz
- Posty: 152
- Rejestracja: 2011-03-27, 20:48
- Lokalizacja: Świdnik
Re: Czy mógł by mi ktoś pomóc?
Buuuuuuuuuuuuuuuu!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pic na wodę fotomontaż
Dajmy sobie z tym wszystkim spokój taka koleżeńska porada drodzy forumowicze
Pic na wodę fotomontaż
Dajmy sobie z tym wszystkim spokój taka koleżeńska porada drodzy forumowicze
-
- Senior forum
- Posty: 3337
- Rejestracja: 2004-12-29, 11:25
- Lokalizacja: Krynica-Zdrój
- Komentarze: 2
Re: Czy mógł by mi ktoś pomóc?
Widocznie "whois" się myli, może się zdarzyć, kto ich tam wie. Pisząc o znajomym uwiarygodniałeś jego opowieść, a przyznasz, że pojawiłeś się w dosyć dziwnych okolicznościach, prawda?Nie korzystam z neostrady . Nie potwiedziłem jego przeżyć , tylko napisałem że mój znajomy miał coś podobnego , polecam czytać ze zrozumieniem . Więcej czytam niż pisze , akurat w tym temacie mogłem pierwszy raz się wyrazić , mam nadzieję że nie ostatni
No i zachęcamy do dyskusji, zachęcamy
Re: Czy mógł by mi ktoś pomóc?
Jest to bardzo dziwne zdarzenie ale,z braku zbytnich dowodów muszę uznać że jest to niestety nie prawda w łatwy sposób można dowiedzieć się co działo się z tobą przez 2 dni rzekome skoro obudziłeś się w łóżku to musiałeś jakoś się tam znaleść a jeżeli mieszkasz z kimś to na pewno on jest wstanie powiedzieć czy byłeś w domu np w sobote i co robiłeś.
Czasem gdy przechadzam się po lesie też mam uczucie chłodu i czyjejś obecności ale wiadomo że w od samotnieniu mózg sprawia figle i widzimy,odczuwamy coś co się nie stało.
Nasz mózg jest zagadką tak jak wszystko i nigdy się nie dowiem wszystkiego.
Czasem gdy przechadzam się po lesie też mam uczucie chłodu i czyjejś obecności ale wiadomo że w od samotnieniu mózg sprawia figle i widzimy,odczuwamy coś co się nie stało.
Nasz mózg jest zagadką tak jak wszystko i nigdy się nie dowiem wszystkiego.
Załóż konto lub zaloguj się, aby dołączyć do dyskusji
Aby wysłać odpowiedź, musisz być zarejestrowanym użytkownikiem
Załóż konto
Nie masz konta? Zarejestruj się, aby dołączyć do naszej społeczności
Członkowie forum mogą zakładać tematy i śledzić odpowiedzi
Jest to bezpłatne i zajmuje tylko minutę